Strona 38 z 39
Re: Maluchy Pchełki :)
: ndz sty 08, 2012 6:57 pm
autor: L'urine-Boruta
szukam ciagle, ale zalezy mi na m.w. tej samej dacie urodzenia, a z tym bedzie ciezko... w kazdym razie, szukam... ciagle.
Re: Maluchy Pchełki :)
: ndz sty 08, 2012 7:47 pm
autor: macik001
Łaa! Chłopcy dzisiaj gościli fotografa, ale są bardzo kapryśni są, więc trudno było o fajne zdjęcie.
Zdjęcia pewnie na dniach ;DD
Re: Maluchy Pchełki :)
: ndz sty 08, 2012 8:31 pm
autor: ania2832
Czekamy
Ja tak swoim robię.. i robię... już 3 tydzień. Ale co rusz coś wypada, a to mi się nie chce, bateria rozładowana, nie mogę znaleśc aparatu..
No i wiadomo

Re: Maluchy Pchełki :)
: śr sty 11, 2012 10:34 pm
autor: macik001
Re: Maluchy Pchełki :)
: śr sty 11, 2012 10:56 pm
autor: ania2832
Widzę ze klatka już doszła
No, przynajmniej tak mi się zdaję.. po kolorze kuwety.
Śliczne chłopaki.
Jak tam z mizianiem u ciebie ? Moje to Broń Boże

Piszczą, drapią hymm...
A u ciebie widzę że w siódmym niebie jak się je tak tarmosi. Nie wiem co jest ze mną/ z nimi nie tak

Re: Maluchy Pchełki :)
: śr sty 11, 2012 11:06 pm
autor: macik001
Re: Maluchy Pchełki :)
: czw sty 12, 2012 12:38 am
autor: L'urine-Boruta
macik001 pisze:
Jak tam z mizianiem u ciebie ? Moje to Broń Boże

Piszczą, drapią hymm...
Hm. Takie minki mówią same za siebie..
nie przywłaszczaj sobie pochwał

takie minki to tylko u Cici Ani na rękach [czyt. u mnie]

bo przyznaj, że Ty tak nie potrafisz
ania2832 pisze:
Jak tam z mizianiem u ciebie ? Moje to Broń Boże

Piszczą, drapią hymm...
Zanim chłopaków przyzwyczaiłam do miziania, też się nie dawali:)) Ale w końcu to polubili

)
Re: Maluchy Pchełki :)
: czw sty 12, 2012 5:21 pm
autor: ania2832
O! Czyli tarmosić aż do skutku?
Ej żebym ich do siebie nie zraziła!
...Ja w swojej klatce muszę zrobić przemeblowanie, stara poszewka nie jest niczym wygodnym ani hym.. trwałym..

Re: Maluchy Pchełki :)
: czw sty 12, 2012 5:29 pm
autor: L'urine-Boruta
tarmosić do skutku, a jak piszcza to po uszkach, glowce, zaczna byc luzni to wrocic na plecy;] moze nagramy z macikeim filmik z reakcjami kazdego ;DDD
Re: Maluchy Pchełki :)
: czw sty 12, 2012 5:30 pm
autor: macik001
Nie umiem do takiego stanu doprowadzić Ediego ani Tago. Z małym idzie coraz lepiej...
No ale tak, ciocia ania robi to najlepiej.

Re: Maluchy Pchełki :)
: czw sty 12, 2012 5:38 pm
autor: ania2832
No to Ciociu Ani zapraszamy do Nas
Własnie Lurine, jakiego ty chcesz mieć konkretnie tego szczurka? Bo jak tak nieraz poszperam czasami po wątkach to piszesz "z jasnym pysiem", czyli jaki konkretnie, Siemese?

Re: Maluchy Pchełki :)
: czw sty 12, 2012 6:16 pm
autor: L'urine-Boruta
siameska na bank juz mam, teraz szukam jej towazysza w tym samym mniej wiecejw ieku, tez z jasnym pysiem, moze byc krowka czy nie, obojetnie

moze byc albi, tylko zeby byl jasny pysio

)
jak pisałam wcześniej już, sijamsa biorę z hodowli i to juz mam dla siebie zajetego, teraz jesli nei znajde drugiego szczurka na forum, to wezme [stety niestety] drugiego sjameska z hodowli. zalezy mi na zbliżonym, jak najbardziej wieku maluszkow...

)
takze szukam dziewuszki z jasnym pysiem, cokolwiek to znaczy

no i fajnie byloby gdyby miala braciszka jasnego > dla kolezanki <

)
Re: Maluchy Pchełki :)
: czw sty 12, 2012 6:57 pm
autor: macik001
Godzinę sprzątałam tą klatkę! Koszmar jakiś! W dodatku bez mycia. Aniu, daj mi jakieś wskazówki bo sfiksuję.

Ale w pokoju pachnie świeżymi trotami a nie zasiurkaną pólką

Re: Maluchy Pchełki :)
: czw sty 12, 2012 9:25 pm
autor: ania2832
Godzinę?
Jakim cudem, jak ja uwijam się ze wszystkim 5-10 minut? Pół godziny max?
Najpierw lecę wymienić żwirek, potem wchodzę głową oraz ewentualnie rękami do środka (przez drzwiczki

) i szoruję starą szczoteczką, szmatką i jakaś starą gąbką.

Raz w tygodniu biorę na takie już porządniejsze, czyli do wanny.
Coś ty tam takiego robiła, ze tyle czasu?

Re: Maluchy Pchełki :)
: czw sty 12, 2012 9:35 pm
autor: macik001
Chyba mowa o róznych klatkach :PP JAk ci się mieści głowa i ręce w drzwiczkach??
