Strona 38 z 103
Re: Spinkowe ogonki
: pn wrz 24, 2012 3:16 pm
autor: wiewi
No tak postura to zapewne wynik ciąży. A futerko? Może po prostu Beza już zmieniła futerko na dorosłe a Szajba jeszcze nie? Ciekawe czy tak już zostanie
No ja mam nadzieję, że chłopaki też wyjaśnieją w różnym stopniu, bo jak na przykład obaj będą biali to czarno widzę ich rozróżnianie
Ale pewnie z czasem też będzie mi łatwiej ich rozróżnić

A ja nie chcę zapeszać ale chyba chłopcy też zaczęli robić do kuwety

Re: Spinkowe ogonki
: pn wrz 24, 2012 3:23 pm
autor: spinka2430
Może i masz rację

pożyjemy zobaczymy

jeśli tak zostanie to problemu z odróżnianiem mieć nie będę

Szyszka też już się bardzo zmieniła

no i coraz bardziej odważna się robi:) choć sama jeszcze boi się wyjść z klatki, jeszcze jest ostrożna, malutki tylko hałas usłyszy i już jej nie ma

a nie daj boże włączę odkurzacz to koniec

będzie siedziała w domku zakopana pod chusteczkami hihihihih:)
Dziewczyny moje psy uwielbiają zaczepiać. Starsza Spinka ( 6lat) nie za bardzo jest skora do zabaw ale za to Salsa (1rok) uwielbia za nimi ganiać po całym pokoju. JUż parę razy dały sobie po buziaku heheh:) przezabawny widok

Re: Spinkowe ogonki
: pn wrz 24, 2012 3:28 pm
autor: wiewi
No moja sunia ma 3 lata ale jest szurnięta tak samo jak było mając jeden rok

Zresztą Shivulę też kocham bardzo, najpiękniejszy kundelek świata dla mnie ;p
Wzięliśmy ją ze schroniska jako małego szczeniaka

Re: Spinkowe ogonki
: pn wrz 24, 2012 3:28 pm
autor: spinka2430
Wiewi na pewno nie będziesz miała problemu z ich odróżnianiem

choćby patrząc na ich różne charakterki

Re: Spinkowe ogonki
: pn wrz 24, 2012 3:29 pm
autor: spinka2430
Śliczna jest

uwielbiam takie misiowate mordki kochane

moja sunia też podobna do niej ta starsza też ma taki czarny przepiękny łepek

i też wzięta od małego ze schroniska

Re: Spinkowe ogonki
: pn wrz 24, 2012 3:39 pm
autor: wiewi
Schorniskowe są przekochane.
Gdybym nie miała małych dzieci to pewnie wzięłabym jakiegoś dorosłego psiaka, bo takim wiadomo, zawsze trudniej znaleźć nowy dom, ale jednak rozsądek zwyciężył.Nigdy nie wiadomo co taki psiul przeżył, czy nie będzie się bał gwałtownego ruchu i ze strachu nie capnie. A dzieci wiadomo, że są głośne i szybkie, to byłby niepotrzebny stres dla wszystkich.
Ale myślę, że kiedyś, jak już będę miała ten wymarzony dom z ogrodem a dzieciaki podrosną to przygarniemy jakąś dorosłą bidulę jeszcze

Re: Spinkowe ogonki
: pn wrz 24, 2012 6:53 pm
autor: spinka2430
Re: Spinkowe ogonki
: pn wrz 24, 2012 6:57 pm
autor: dorloc
Fajne zdjęcia. A one są przeurocze

Re: Spinkowe ogonki
: pn wrz 24, 2012 7:24 pm
autor: spinka2430
Re: Spinkowe ogonki
: pn wrz 24, 2012 7:28 pm
autor: spinka2430
Re: Spinkowe ogonki
: pn wrz 24, 2012 7:45 pm
autor: Camellia
Cudne są! Strasznie słodkie
A tak w ogóle to zapraszam do wątku chłopaków:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=37746
Re: Spinkowe ogonki
: pn wrz 24, 2012 9:19 pm
autor: gosja1
Spinka, dawaj jak najwięcej zdjęć. Ja tam uwielbiam haszczaki i uwielbiam oglądać takie śmieszne fotki. Szczury to dopiero robią miny.
Dwa dni temu Kubuś zasnął w takiej pozycji, nieco zwisając z bluzy. Może to rodzinne?

Re: Spinkowe ogonki
: pn wrz 24, 2012 9:37 pm
autor: wiewi
śliczności

Dziewczyny a jak waga waszych maluchów? Ja co prawda wagi nie mam, ale nie potrzeba żeby widzieć różnicę

Edek już wyraźnie wyrobił sobie pozycję alfy. I jest grubas

O ile można mówić o byciu grubasem w tym wieku

Ale ma wyraźnie okrągły brzuchol, jest cięższy i zupełnie inaczej się go czuje w ręku

Niemal jakby piłeczkę połknął

Maniek dalej trzyma linię...
Dojdzie do tego, że za jakiś czas będę musiała chłopinę odchudzić

Re: Spinkowe ogonki
: pn wrz 24, 2012 9:58 pm
autor: gosja1
Wiewi, może wystarczy tylko troszkę więcej biegania?
Moi chłopcy jeszcze nie różnią się znacząco, chociaż wydaje mi się, że Kubuś je więcej. Z drugiej strony (chyba) więcej się rusza, jest bardziej śmiały, chętny do wychodzenia z klatki, więc pewnie też spala więcej

Re: Spinkowe ogonki
: pn wrz 24, 2012 10:05 pm
autor: wiewi
Ale oni codziennie mają koło 3 godzinny wybieg

Fakt, że teraz więcej się rusza Maniek, ale Edziu dziś na przykład szaleje i biega i skacze. Ma dużo ruchu.Zresztą Edek jest prowodyrem kotłowania zawsze

Więc biega za Mańkiem, skacze na niego, zapitala po całej klatce
