szczury.org

Niedługo trafi do mnie takie oto cudo:



Whisper z miotu W2 Taz Manie blazed berkshire i to mink! Gdy tylko ją zobaczyłam od razu się zakochałam

Ty to szczesciara jestes

Ale dla mnie Gyori i tak zostanie najpiekniejsza )))

A wlasnie, jak sprawuje sie Horus w stosunku do szczurzastych?

Nakasha, jak mi powiesz, że planujesz po tej pięknej dziewuszce miot, to ja się załamię Chociaż mink to już może niedługo Ale i tak jest niesamowicie, niesamowita, piękna, och.. i ah!

Oczywiście planuję

Gyori jest przepiękna, ale to cocoa, a Whisper jest mink mój wymarzony mink

Horus na początku był bardzo podekscytowany, ale tak jak reszta kotów trzyma się z dala od szczurów uwielbia je obserwować w klatce, ale nie zaczepia


A poza tym... GMR... przyjedzie do nas również mała bidka z Torunia

Zdjęcia są własnością xxx

Kadiya:

Łeeee jeryyyy!!! Ale cudności! Whisper jest ciudna, no i to imię piękne. A bidka od xxx też piękna na pewno, sądząc po uroczym pyszczku i boskim ogonku

Blanka obiecała zaktualizować stronkę, więc może będą nowe fotki *___* [czy to tylko ja mam takie zboczenie na fotki?...]

A Kadiya jest oczywiście przeurocza, przesłodka i na pewno będzie przekochana podobno jest spokojna i zrównoważona

Nakasha pisze:A Kadiya jest oczywiście przeurocza, przesłodka i na pewno będzie przekochana podobno jest spokojna i zrównoważona

nie widziałam jeszcze zrównoważonej samiczki

To wcale nie jest taka rzadkość wśród samiczek

Spokojne i w pełni zrównoważone są Balaji, Lina, Geda i Gyori - a z nierasowych, to była śp. Siona, Izet, Mila, Kada, obecnie Lena i Rikku. Balaji i Lina chętnie się też bawią i biegają

Miyu po kastracji - zmieniła się po zabiegu, wcześniej podczas rujek potrafiła być złośliwa.

Aycia jest zrównoważona, ma wyważony charakter, ale nie jest spokojna biega, skacze, zaczepia nas i zachęca do zabawy

Nakasha, ależ piękności 'zgarniasz' ! Piękne! Widzę, że GMR szaleje

Jak ja się ciesze że nie mam GMRa XD ( choć boję się ze to tylko kwestia czasu:P)
maluszki bardzo zacnie wyglądają. Oby ci się dobrze chowały ( w sensie wychowywały a nie chowały za szafą czy coś ^^').

Co do zrównoważonych samiczek - ja się tak nie znam, miałam tylko jedną i w dodatku ślepą. I może dlatego zachowywała się spokojniej i nie miała tego całego 'żywiołu' samiczek o którym nie raz czytam

Ano szaleje i tak, to jest zazwyczaj kwestia czasu

A zrównoważone szczury to takie, które nie są ani agresywne, ani strachliwe, czy nerwowe. Nie dziabią, nie uciekają, nie mają tendencji do stresowania się, są proludzkie i dają się wspaniale oswoić

Ja w samiczkach uwielbiam ich energię i pomysłowość, niektóre nasze są spokojne (to często przychodzi z wiekiem ), niektóre uwielbiają biegać i bawić się i to jest cudowne

Ale zdarzają się też rozrywkowe samce - nasz Sun jest kastratem z ADHD

Pisałaś gdzieś-kiedyś coś takiego:

Nie planuję więcej szczurów niż te 13-14.

Więc ile z tymi nowymi będzie ?

Milcz

Razem z nowymi będzie 16 mam też nadzieję na samiczkę z miotu O EM i na córeczki Liny i Ayi i na Venus od Aiki, więc w sumie niedługo to będzie 20... ale w starszym stadzie mamy 7, w nowym będzie 9 + 4 jeszcze nienarodzone, dopiero planowane samiczki


Klatki starszego stada:

hmmm mnie interesuje skala tej klatki ( tam jest w tle do porównania kuchenka ale jak daleko?)
i szerokośc. się wydaje skubaństwo duże :>

Górna klatka ma 40 szerokość x 70 długość x 55 (wysokość), dolna ma 95 długość x 55 szerokość x 55 wysokość