Strona 378 z 664
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw lut 04, 2010 9:23 pm
autor: pin3ska
Moj alergiczny chłop wychylił głowe z pokoju, popatrzył na klatke i zgadnijcie co powiedział?
-Smutno..tak mało tych szczurów...
Podzielam ta opinie...

A za miesiąc bedzie moze juz tylko 10

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw lut 04, 2010 9:25 pm
autor: Paul_Julian
Mogą byc rózowe chmurki, jesli uważasz że spodobają sie kleptomankom

Albo mają taką wielką szuflandię z tona skrytek i ukrytych ziarenek i skarpet , w których mozna robić dziury !
Tu akurat granicę wyznacza nasza wyobrażnia, a ta nie ma limitów.
Czasem sie zastanawiam, czy te nasze ogony za nami tęsknią ... Pewnie tak ... mam nadzieję , ze chociaz troszkę
A moja mama powiedziała, ze wesołe te moje szczurki, i że nawet Florka do niej przyszła. Tylko kawaler gdzieś sie schował
Troskliwe misie to złoooooooooo!
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw lut 04, 2010 9:28 pm
autor: Cyklotymia
Heh pamiętam te misie - każdy z nich miał tatuaż na brzuszku, który miał obrazować, jaką moc posiada dany miś
(sądząc po szczurzych brzuszkach, większość z nich ma Moc Pochłaniania Ton Jedzenia, albo... Moc Szczoszka ;P)
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw lut 04, 2010 9:30 pm
autor: Jessica
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw lut 04, 2010 9:33 pm
autor: sssouzie
troskliwie misie ! właśnie

moja siostra cioteczna miała wszystkie odcinki na kasetach vhs
i u babci jak chcieliśmy coś obejrzeć było tylko to..no ileż można
Paul_Julian pisze:Albo mają taką wielką szuflandię z tona skrytek i ukrytych ziarenek i skarpet , w których mozna robić dziury !
to mi sie zdecydowanie bardziej od chmurek podoba

ale na razie nie chcę myśleć o dalekiej szuflandii..wolę tę naszą, bliską, codzienna, namacalną..
wczoraj w nocy jak odśnieżałam zobaczyłam na świeżym śniegu ślady. ślady ptaka? ale nie, to nie były ptasie łapki tylko szczurze
po śladach można było dojrzeć skoki takie same jakie nasze paskudy wykonują trzymając jakąś niemałą zdobycz w zębiskach

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw lut 04, 2010 9:38 pm
autor: Zorlis
Hm, szczury ze skweru na mojej ulicy przeniosły się chyba pod chodniki, bo dawno ich nie widziałam
A bywało, że na wieczornym spacerze z psem widywałam takie co odważniejsze, które wychodziły z krzaków, tuptały do chleba rozrzuconego dla gołębi i spokojnie wracały z jedzeniem w krzaczory. I tak kilka razy pod rząd, przy ruchliwej ulicy, pod oczami ludzi niemalże
Ledwo mogłam psa zaciągnąć do domu, bo chłopię gapiło się w ich stronę jak zaklętę (w sumie to ja też...

)
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw lut 04, 2010 10:42 pm
autor: Nietoperrr...
Takie dzikie szczury mają coś w sobie,no nie?Oswoić takiego,żeby choć z zaufaniem przychodził do nas choćby po jedzenie,no nie???
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw lut 04, 2010 11:05 pm
autor: sr-ola
Może to dziwnie zabrzmi ale na dzikuski reaguję... jak większość ludzi. Troszkę wstrętem i strachem. Wiem, dzikus ze mnie większy niż one, ale jak jest ciepło i mamy w domu myszki (wyglądają jak takie mini miniaturki szczurków), a te co chwila znienacka wyskakują z rożnych zakamarków i mnie straszą, to myślę raczej, że raczej mają jakąś zarazę w sobie a nie "coś"... Wiem: sr-ola, puknij się w łeb.. ale cholibka, takie atawistyczne odruchy są chyba silniejsze ode mnie.. no i tłuczenie do głowy przez rodziców, że takie małe to "tylko zaraza"..
Moje wycmokane to co innego, mimo, że tak samo szczur, ale jednak nie do końca
Tak się roi w tej mojej głowie..
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw lut 04, 2010 11:06 pm
autor: Cyklotymia
Mam podobnie, coś mi ostatnio (chyba szczur) pojawiło się w zsypie śmieciowym akademikowym, myślałam że w portki narobię xD
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw lut 04, 2010 11:11 pm
autor: sssouzie
mnie dziki szczur hipnotyzuje.. raz mój kocur (który jest naprawdę wielki) zapędził takiego dzikusa w róg na podwórku. w biały dzień. "krzyczał" przeraźliwie, i był wielki jak mój kocur! napuszony wielkoszczur... też się bałam ( a jeszcze bardziej teraz, gdy słyszałam opowiadania Oleczki o ich zachowaniach) ale niewiele myśląc pogoniłam kota.
jeszcze szkód nam nie zrobiły żadnych na szczęście, to mogę ich z czystym sumieniem bronić

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw lut 04, 2010 11:17 pm
autor: Sheeruun
Ja dzikiego szczura widziałem raz i bylem zachwycony. Co prawda było ciemno, no ale..
Chcialbym kiedyś takiego spotkac

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw lut 04, 2010 11:18 pm
autor: Nietoperrr...
Tego,czego się boimy w takich szczurach,to właśnie ich dzikość.
Nasze "wypieszczone" większej krzywdy nie zrobią,bo nas kochają na swój szczurzy sposób.A te dzikie?Boją się nas i bronią się przed nami...Jesteśmy dla nich po prostu wrogami.
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw lut 04, 2010 11:21 pm
autor: Nina
Mnie hipnotyzują dzikie szczury. Jak jakiegoś spotykam to leze za nim tak długo jak sie da
Ale ja mam spaczoną psychike

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw lut 04, 2010 11:27 pm
autor: Nietoperrr...
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: czw lut 04, 2010 11:28 pm
autor: sssouzie
Iwona, oczywiście, że się boją. i są waleczne przy tym niesamowicie..podczas gdy nasz by uciekał, one stają do walki.
i to jak!
podczas gdy nasz by użarł w palec- taki dzikus ma potencjał do odgryzienia palca
widziałam dzikusy w tym instytucie(czy co to było) gdzie były norweżki do oddania.
pierwszy raz z tak bliska. przez szybkę. mordki są cudowne, i tak, widać całą niezależność i odwagę w ich oczętach.
piękne pyszczki..a ziew i zęby...

szablozębne!
a przecież ta właśnie dzikość nie tylko u szczurów nas fascynuje..a co z dzikimi końmi? dzikie zwierzęta złapane..one nigdy nie stracą tego błysku w oczach..
nie tak dawno oglądałam bajkę z młodszą siostrą mustang z dzikiej doliny- tak to tylko bajka.
ale pokazuje to, za czym i my tęsknimy.za wolnością.