Strona 380 z 664

Re: Śmietnik :D / Prawie SB

: pt lut 05, 2010 12:07 am
autor: sssouzie
iwonakoziarska pisze:Padaj jeszcze raz!!! ;D
się robi meine Fuhrerin!

Re: Śmietnik :D / Prawie SB

: pt lut 05, 2010 12:09 am
autor: Nietoperrr...
Łechłe-rechłe - jakby to zaśmiał się mein kumpel...

Re: Śmietnik :D / Prawie SB

: pt lut 05, 2010 12:19 am
autor: sssouzie
iwonakoziarska pisze:Łechłe-rechłe - jakby to zaśmiał się mein kumpel...
kolega się w każdej sytuacji znaleźć umie :D

ja wiem, że wy po angielskiemu umiecie. mam prośbę,
mógłby mi ktoś przetłumaczyć tekst:
http://www.cowboylyrics.com/lyrics/broo ... 16246.html
bo ja tylko po niemieckiemu niestety umiem.. :-\

Re: Śmietnik :D / Prawie SB

: pt lut 05, 2010 1:08 am
autor: Rhenata
Not that long ago - nie tak dawno temu
Seems like yesterday -wydawaloby sie ze wczoraj
We were caught up in love- milosc nas usidliła
We were swept away- zmiotło nas
Seems like over night-jakby przez noc
From out of the blue- z niczego
Something went wrong- cos sie popsuło
Between me and you- pomiedzy nami

Oh, I'll move on- bede zyc dalej
I'll be strong- bede silna
Do what I have to do- zrobie co musze
No matter where you are- bez wzgledu gdzie jestes
You'll always have my heart- zawsze masz moje serce
I may never get over you- moze nigdy o tobie nie zapomne

The hopeless dreams, insanity- beznadziejne sny, szalenstwo
I'm just a fool with a fantasy-jestem glupcem z marzeniami
I close my eyes- zamykam oczy
I feel your touch- czuje twoj dotyk
Just as real as it ever was- prawdziwy jak zawsze

I'll move on- bede zyc dalej
I'll be strong-bede silna
Do what I have to do-zrobie co musze
No matter where you are- bez wzgledu gdzie jestes
You'll always have my heart- zawsze masz moje serce
I may never get over you- moze nigdy o tobie nie zapomne


I'll move on
I'll be strong
Do what I have to do
No matter where you are
You'll always own my heart
I may never get over you


tak na szybko i niedosłownie ;)

Re: Śmietnik :D / Prawie SB

: pt lut 05, 2010 1:19 am
autor: Magamaga
Nie mam specjalnego wykształcenia w tym kierunku, ale spróbuję:
Nie tak dawno temu,
zdaje się że wczoraj
byliśmy zakochani
nie mieliśmy wątpliwości.
Zdaje się, że w ciągu jednej nocy,
nieoczekiwanie
coś poszło źle
między mną a tobą.

Oh, dam sobie radę
będę silna
robiąc to co muszę,
nieważne, gdzie będziesz
zawsze będziesz mial moje serce
mogę nigdy nie skończyć z Tobą (źle to brzmi, ale nic innego mi nie przychodzi do głowy...)

beznadziejne marzenia, szaleństwo
jestem głupcem z urojeniem
zamykam oczy
czuję twój dotyk
tak prawdziwy jak zawsze

będę silna
robiąc to co muszę,
nieważne, gdzie będziesz
zawsze będziesz mial moje serce
mogę nigdy nie skończyć z Tobą
x 2

Re: Śmietnik :D / Prawie SB

: pt lut 05, 2010 1:24 am
autor: sssouzie
dziękuję dziękuję bardzo ;)
lubię wiedzieć co słucham
( a szczerze mówiąc nie spodziewałam się po tej piosence takiego tekstu ::) )

Re: Śmietnik :D / Prawie SB

: pt lut 05, 2010 2:21 pm
autor: alken
myślicie że przyznawać się do szczurów szukając mieszkania (a raczej pokoju) ??? mam taki dylemat, bo w sumie nie wiem jak ludzie mogą reagować...ogólnie jest tak że to TŻ będzie szukał i się wprowadzi pierwszy a ja za nim. właściciel to najmniejszy problem bo jeśli go nie będzie w momencie przeprowadzki to pewnie się nie dowie. ale gorzej jeśli współlokatorzy będą mieć jakieś wąty. z jednej strony to nie fair nie powiedzieć, ale z drugiej co kogo obchodzi co trzymam we własnym pokoju? nie wiem :P

Re: Śmietnik :D / Prawie SB

: pt lut 05, 2010 3:07 pm
autor: lavena
Ja się przejechałam na tym że się przyznawałam więc potem szukając nic już nie mówiłam. Nikogo nie powinno obchodzić co trzymam w pokoju... jeszcze trafi ci się jakaś rozhisteryzowana małolata która będzie twierdziła że boi się do mieszkania wejść wiedząc że tam są szczury...

Re: Śmietnik :D / Prawie SB

: pt lut 05, 2010 3:48 pm
autor: klimejszyn
chciałam kluchom posprzatać w klatce. puściłam je na pokój, ale oczywiście aparat mnie wołał i zamiast sprzatać robiłam im zdjęcia. teraz baby poszły spac do klatki i ze sprzątania nici ::)
w ogóle aż dziwne - pierwszy raz śpią jak klatka jest otwarta. może przez nowe wrażenia takie jak odkrycie do czego służy regał :D

Re: Śmietnik :D / Prawie SB

: pt lut 05, 2010 5:10 pm
autor: Landrynka
alken,lepiej zabrzmi, jak powiesz, że masz gryzonie,a nie szczury. możesz też dodać, że nie wychodzą z klatki.

Re: Śmietnik :D / Prawie SB

: pt lut 05, 2010 5:21 pm
autor: matrix360
ja bym w ogóle nic nie mówiła.. a jak by zobaczyli, ze wnoszę klatkę i zapytali co to to bym powiedziała. Jakby były reakcje typu "o fuuuuj, szczur! Nie mówiłaś, ze masz szczury!" to bym po prostu odpowiedziała, że ja wynajmuję pokój, nie szczury, wiec po co miała o nich wiedzieć? A poza tym pokój jest mój i mogę w nim robić / mieć co tylko chcę.

Re: Śmietnik :D / Prawie SB

: pt lut 05, 2010 5:26 pm
autor: Cyklotymia
alken pisze:myślicie że przyznawać się do szczurów szukając mieszkania (a raczej pokoju) ??? mam taki dylemat, bo w sumie nie wiem jak ludzie mogą reagować...ogólnie jest tak że to TŻ będzie szukał i się wprowadzi pierwszy a ja za nim. właściciel to najmniejszy problem bo jeśli go nie będzie w momencie przeprowadzki to pewnie się nie dowie. ale gorzej jeśli współlokatorzy będą mieć jakieś wąty. z jednej strony to nie fair nie powiedzieć, ale z drugiej co kogo obchodzi co trzymam we własnym pokoju? nie wiem :P
No między innymi dzięki temu, że moja była współlokatorka nakablowała o ogonkach do administracji akademika, pożegnałam się ze stadkiem... Ech...

Re: Śmietnik :D / Prawie SB

: pt lut 05, 2010 5:40 pm
autor: lavena
Noo ale akademiki to inna bajka.
A podejrzewam że (oczywiście zależy jaką się ma kierowniczkę) też da radę się dogadać jeśli współlokatorzy nie mają nic przeciwko. Ale jak kogoś oddziela ściana to już na prawdę nie jego brocha.

W moim akademiku w pralni na którymś piętrze mieszkały szynszyle :o

Re: Śmietnik :D / Prawie SB

: pt lut 05, 2010 6:02 pm
autor: LaCoka
Możliwe, że za jakiś czas również będę się przeprowadzała i właśnie się zastanawiam czy uprzedzać, że mam szczury ;/
Już raz miałam sytuację, że dzięki właścicielce domu, który wynajmuję nie mogę mieć drugiego psa - i nie pomaga tłumaczenie, że koszty wszystkich ewentualnych szkód biorę na siebie - nie bo nie i kropka, a jak się nie podoba to mogę się wyprowadzić ;/

Re: Śmietnik :D / Prawie SB

: pt lut 05, 2010 6:10 pm
autor: Rodzynka
Halo, mam pilna sprawę.
Potrzebuję na za 2 godziny arkuszu umowy adopcyjnej. Na spsie jest tylko taka z napisem WZÓR. Mogę wykorzystać taką? Znalazłam też wzór umowy na tym drugim forum, ale ona jest jakaś dziwna... bo z niej wynika że to ja byłabym właścicielem adoptowanego szczura i jakby osoba adoptująca go ode mnie... nie nie wiem, wynajmowała ? ::) ewentualnie jeśli ktoś ma to może mi posłać pmem nr telefonu do runy bo w całym tym ambarasie mi nie podała.