Strona 39 z 57

Re: Cyklostadko

: ndz lut 20, 2011 5:11 pm
autor: Afera
Zdjęcia świetne, nie mogę się napatrzeć!! Pan Fotograf potrafi pokazać na swoich zdjęciach 100% uroku Twoich szczurków. :)

Re: Cyklostadko

: pn lut 21, 2011 10:55 am
autor: zocha
http://s28.photobucket.com/albums/c219/ ... nt=3-4.jpg ;D :D
http://s28.photobucket.com/albums/c219/ ... nt=9-2.jpg "oj tak, tak mi najlepiej" :) identycznie jak nasz Młody

Cudni oni są, buziaki przesyłam

Re: Cyklostadko

: wt lut 22, 2011 12:15 pm
autor: Cyklotymia
Na razie jednak rozdzieliłam chłopaków bo Precelek schudł ze stresu i zaliczył jednego dziaba - ma łysy placuszek na grzbiecie i malutkiego strupka, czyli nie był to na szczęście poważny dziab, już czasem się bardziej chłopcy pogryzą jak się iskają namiętnie :D No ale Precel wylądował w kocim transporterze z częstymi wybiegami.

A teraz zabawno-niezabawna historia:
W nocy zbudziło mnie tłuczenie się Precla. Chłopak robił taki rozpierdziel, że mnie zbudził. Przez chwilę wahałam się czy go wyjąć i miziać czy nie, w końcu jak obczai, że wystarczy tylko pohałasować, a już ktoś do niego leci, wyjmuje i zabawia, to może tego nadużywać. Ale w końcu wstałam i zobaczyłam co u niego.
Zobaczyłam jakąś dziwną hybrydę szczura i słoiczka. W słoiczku miał karmę, bo drugą miskę gdzieś zapodziałam, a nie chciałam mu sypać na podłogę. Dobrałam chyba za mały słoiczek, bo się chłopak zaklinował w słoiku i tylko mu wystawała dupka z nogami, a górę miał wciśniętą w słoik. W środku wszystko wyjedzone ;) Jak go wyciągałam to niemalże usłyszałam takie "plop" :) Uśmiałam się jak durna. Młody zrobił podobnie jak kiedyś mój pies, który się dorwał w nocy do śmietnika i wyjął puszkę po rybie, która mu się zaklinowała w zębach ;) Też go trzeba było ratować.
Nieśmieszna część: gdy kładłam się z powrotem do łóżka, naszła mnie myśl - a gdyby się tak zaklinował, że by się udusił? W życiu bym sobie tego nie wybaczyła.

Zastanawiam się kiedy ponowić łączenie. I jak do tego podejść tym razem... A Precel nabiera w tym czasie ciałka :)

Re: Cyklostadko

: śr lut 23, 2011 10:04 am
autor: Jessica
najważniejsze,że wszystko się dobrze skończyło :-*
czego te szczury nie wymyślą :P wszędzie wlezą 8)

Re: Cyklostadko

: śr lut 23, 2011 12:24 pm
autor: KITEgirl
heh, mój pies kiedyś zaklinować się tak w litrowym słoiku. trzeba było go młotkiem ostrożnie trzasnąć. oczywiście słoik nie psa ;D

Re: Cyklostadko

: czw lut 24, 2011 8:08 pm
autor: ol.
historia pocieszna jak nie wiem, choć fakt - po refeksji z dreszczykiem
odtąd słuszną antomię precelków trzymamy z dala od słoiczków O0 ::)

http://s28.photobucket.com/albums/c219/ ... nt=1-3.jpg łaaaa
tak w wyobraźnię mi graj !

trzymam kciuki za aklimatyzację Precelka :)

Re: Cyklostadko

: czw lut 24, 2011 8:50 pm
autor: Biała
Mocne kciuki za łączeniei dla żarłoczka jedzonko lepiej na ziemie ;)

Re: Cyklostadko

: pt lut 25, 2011 10:39 am
autor: tahtimittari
Nieźle z tym zaklinowaniem :D Musiało to przekomicznie wyglądać.
Trzymam kciuki za Precla, coby przestał piskać i stresować się. Mój Ven też tak szalał z początku, teraz wrzeszczy, kiedy któryś z kolegów go niespodziewanie dotknie, lub chce wejść na hamak, który on zajmuje. Czasem potrafi aż spaść.

Re: Cyklostadko

: wt mar 01, 2011 5:23 pm
autor: Agatow
H ehe he dobre LOL Biedny szczur się zaklinował a Ty jeszcze oczekujesz, że nabierze ciałka ;D Ale musiał się zestresować, nie dość że łysy placek, ranka, to jeszcze utknął w słoiku! Dobrze, że wstałaś bo musiałby czekać cała noc na ratunek, prawdziwy szczurzy dreszczowiec ;D Mam nadzieję, że nie ma traumy po akcji ;)
A tak przy okazji masz bardzo ładne i fajowe zdjęcia... ze szczurami w formie czapki na głowie bezcenne! Wymiziaj wszystkie! Pozdrawiam :-*

Re: Cyklostadko

: ndz mar 06, 2011 5:50 pm
autor: Ogoniasta
halo! :)
Jak wam idzie?? :) Jakieś postępy są?

Re: Cyklostadko

: pn mar 07, 2011 12:02 am
autor: Cyklotymia
Już od trzech dni misie razem w klatce. Precel już nawet z WWW spał w hamaczku, po prostu się można rozpłynąć ze szczęścia jak się takie coś widzi :) Większość czasu już jest spokój, czasami tylko sobie chłopcy przypomną że Precel jest nowy i gonią go po klatce, a Precel syczy i piszczy. Ale już chodzi po klatce, nie siedzi w kącie tylko albo w hamaku :) Jeszcze myślę że z tydzień-dwa i powinno być całkiem OK :)
Zaliczył tylko jednego dziaba - w palec, nie ma pazurka tam, troszeczkę krwi było :( Ale się ładnie goi. Mam nadzieję że się na tym skończy.

Dawno zdjęć nie było... Wrzucę na razie coś ze swoich starszych, ale na porządne trzeba zaczekać aż Fotograf znów do mnie z aparatem zawita :) I trzeba nagrać obiecany filmik z Ewosiem który po wyjęciu się tak cudownie daje miętosić że łohoho! :)

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Ciemne i bez obróbki ale za to są STÓPECZKI <3 i cudowna pozycja Precla :)
No i zdjęcia nastroszonego, syczącego chłopa... Ech, ale jest dobrze i będzie lepiej :)

Re: Cyklostadko

: pn mar 07, 2011 12:22 am
autor: furburger
http://s28.photobucket.com/albums/c219/ ... 0_5207.jpg jakie słodkości ajj mizianko koniecznie!

Re: Cyklostadko

: pn mar 07, 2011 1:57 pm
autor: macik001
Jakie cudne rapcie <3
Uwielbiam jak taka malusia rączka(lub nóżka) trzyma mojego palca przy zlizywaniu jogurciku :)

Re: Cyklostadko

: pn mar 07, 2011 2:05 pm
autor: Ogoniasta
łoooooo boziu kochany :-*
http://s28.photobucket.com/albums/c219/ ... 0_5211.jpg te sopeczki! te rączki cudnie złożone :D :-* tylko całować :-*

http://s28.photobucket.com/albums/c219/ ... 0_5240.jpg a tu :o Złowieszczy Precel :P

Oby już było dobrze....


ehh..jak ja za nim tęsknie :(

Czekam na więcej zdjęć wszystkich cudnych chłopaków ;D i może jakiś filmik ::) ;D

Re: Cyklostadko

: pn mar 07, 2011 8:11 pm
autor: Jessica