Strona 39 z 290
Re: Klimatyczna Szajka
: wt lut 09, 2010 10:48 pm
autor: sssouzie
Paul_Julian pisze:A to szczurza zupa czy ludzka ? Bo przypraw nie powinny jeść przecież , ale moze zupę jak ludzka i nie ostra to mogą ?
niby nie powinny, a przecież czasem czegoś nie potrafimy im odmówić
generalnie niektórzy robią łagodne zupy, i myślę, że poczęstować paskudy można..
zupy mojej mamy np bym w życiu moim nie dała, gdyż nasza mama zwyczajowo już przesala wszystko
(i my wszyscy też, choć ja ostatnio mieszkając sama odzwyczajam się i zupy robię bardziej pod gust szczurzy)
a zresztą, co ja się wymądrzam, niech Klimejszyn powie jakie zupy w domu jadają
Re: Klimatyczna Szajka
: wt lut 09, 2010 10:59 pm
autor: Nietoperrr...
sssouzie pisze:
zupy mojej mamy np bym w życiu moim nie dała, gdyż nasza mama zwyczajowo już przesala wszystko
Mamy tego świata!!!Dlaczego WSZYSTKIE popełniacie te same błędy???

Re: Klimatyczna Szajka
: wt lut 09, 2010 11:11 pm
autor: sssouzie
iwonakoziarska pisze:Mamy tego świata!!!Dlaczego WSZYSTKIE popełniacie te same błędy???

myślę, że siłą rzeczy i ja będę przesalać zupy moim dzieciom
chociaż, no może nie, jeśli szczurza przygoda trwać będzie wiecznie ( a na to się zapowiada)
Iwonko, czy ty również przesalasz?

Re: Klimatyczna Szajka
: wt lut 09, 2010 11:21 pm
autor: Nietoperrr...
sssouzie pisze:myślę, że siłą rzeczy i ja będę przesalać zupy moim dzieciom
Zlituj się,kobito!Nie krzywdź swoich dzieci!!!
sssouzie pisze:
Iwonko, czy ty również przesalasz?

No kurcze...NIE!...
Ja chyba jestem z nieprawego łoża moich rodziców,bo tylko cechy taty odziedziczyłam...

Mamowe przesalanie jakoś mnie się nie ima...
Monż nie narzeka,a wręcz przeciwnie,bo chłop,który lubi dobrze zjeść,w dodatku matka kucharka po weselach robi...Więc pewne przyzwyczajenia ma
Klimka,sorry że znowu paskudzimy pierdołami w Twoim temacie...Jakieś przesolone zupy itp...

Re: Klimatyczna Szajka
: wt lut 09, 2010 11:23 pm
autor: sssouzie
niech to będzie przestroga dla Klimejszyn wchodzącej w niedalekiej przyszłości w dorosłość
alllle zdanie mi wyszło. mądre i pokręcone

Re: Klimatyczna Szajka
: wt lut 09, 2010 11:31 pm
autor: Paul_Julian
Moja mama nie przesala zupy. W sumie to taka warzywna zupka moze być dobra dla ogonów , jesli nie jest oczywiscie tłusta itd.
Re: Klimatyczna Szajka
: wt lut 09, 2010 11:35 pm
autor: Nietoperrr...
Paul_Julian pisze:Moja mama nie przesala zupy. W sumie to taka warzywna zupka moze być dobra dla ogonów , jesli nie jest oczywiscie tłusta itd.
E tam!!!A dawać tam smalcu,masła,łoju,skwarek,słoniny i łoleju!!!

KLIMKA!!!BRUŹDZIMY TU!!!Nietoper i spółka!!!Łechłe-rechłe!!!

Re: Klimatyczna Szajka
: wt lut 09, 2010 11:36 pm
autor: sssouzie
Paul_Julian pisze:Moja mama nie przesala zupy.
dobrze, że mamy maja takich wiernych synów
my tez zupki warzywne robimy nietłuste z przewagą warzyw, potem gnieciemy i szczury zabawę mają z wygrzebywaniem warzywnych szczątków. teraz gotujemy więcej warzyw specjalnie przez wzgląd na Kamizelkę
i widzę znaczną poprawę sierści po takich zupkach. jakaś się taka ładna zrobiła
A dawać tam smalcu,masła,łoju,skwarek,słoniny i łoleju!!!
to już domena babć

Re: Klimatyczna Szajka
: śr lut 10, 2010 12:13 am
autor: Nietoperrr...
sssouzie pisze:i widzę znaczną poprawę sierści po takich zupkach. jakaś się taka ładna zrobiła

NAJLEPSZE na super,hiper,ekstra czaderską sierść jest dodawać siemię lniane!Moim przemycam zmielone,bo ziarenek jakoś nie chcą...No chyba że z jogurtem owocowym,to jeszcze jakoś przemielą.
Re: Klimatyczna Szajka
: śr lut 10, 2010 12:16 am
autor: sssouzie
ja moim gotuję mieszankę kaszową, siemieniową i coś tam jeszcze ( nie pamiętam)
ale siemieniem to one popluwają wszystko dookoła, jakby się na jakieś zawody zmówiły

Re: Klimatyczna Szajka
: śr lut 10, 2010 12:25 am
autor: Nietoperrr...
Ble,ble,ble!!!Sama se zjedz!!!Ble!!!

Re: Klimatyczna Szajka
: śr lut 10, 2010 7:27 am
autor: klimejszyn
Paul_Julian pisze:A to szczurza zupa czy ludzka ? Bo przypraw nie powinny jeść przecież , ale moze zupę jak ludzka i nie ostra to mogą ?
to jest taka zupka z Hortexu chyba, że są warzywka, je się gotuje, mama dorzuciła ziemniaczki, śmietankę i nie wiem co tam jeszcze, ale przypraw nie było

ale myślę, że nawet jakby im dać taką ludzką zupkę raz na długi czas to nic się nie stanie
a ja lubię jak piszecie tu, lubię czytać

przez Was się spóźnię do szkoły bo czytałam, czytałam.. ale i tak Was uwielbiam

Re: Klimatyczna Szajka
: śr lut 10, 2010 5:11 pm
autor: klimejszyn
Re: Klimatyczna Szajka
: śr lut 10, 2010 7:33 pm
autor: Nietoperrr...
Re: Klimatyczna Szajka
: śr lut 10, 2010 7:40 pm
autor: klimejszyn
a jak
miłość kwitnie..
