szczury.org

W życiu większego szczura nie widziałem

http://s930.photobucket.com/albums/ad14 ... G_1900.jpg aż chciałoby się prosić tę chwilę, żeby tak trwała, i żeby jej nic nie płoszyło...Ciii...
http://s930.photobucket.com/albums/ad14 ... 1902-1.jpg i tu też...
http://s930.photobucket.com/albums/ad14 ... G_1744.jpg i tu...
http://s930.photobucket.com/albums/ad14 ... G_1897.jpg jakiż on jest cudny..!
... i czasem on też robi za poduchę!
http://s930.photobucket.com/albums/ad14 ... G_1732.jpg
Świetne te fotki i modele przepiękni, przesyłam im mizianko!

http://s930.photobucket.com/albums/ad14 ... G_1903.jpg - nie mogę się oderwać od tego zdjęcia! Przecudnie razem wyglądają, jakby żyć bez siebie nie mogli. Jeden, sprawnie funkcjonujący organizm PJ'owo-Młodowy .
Mizianko dla moich ulubieńców!

to prawda, a tutaj już całkowicie zlewają się w jedność http://s930.photobucket.com/albums/ad14 ... G_1900.jpg ...

PJ i jego piękne oczy http://s930.photobucket.com/albums/ad14 ... G_1897.jpg nigdy się na nie - w nie, nie napatrzę

a kiedy je zamyka http://s930.photobucket.com/albums/ad14 ... G_1740.jpg włącza się jeszcze innsza rozkosz

Ucałuj ich obu

http://s930.photobucket.com/albums/ad14 ... G_1889.jpg a co to za wielka kupa białego futerka z różowymi łapkami Sposób, w jaki śpi PJ jest powalający Wymiaziaj oba brzuszki

"MOI" śliczni chłopcy!
http://s930.photobucket.com/albums/ad14 ... 1902-1.jpg jak ja bym chciała ich wytulić... PJek jak leży te łapulki

Obiecałam sobie, że częściej będę tu pisać. Żebym później miała do czego wracać No ale jakoś mi to nie wychodzi...

PJ ostatnio na dobre zadomowił się u Młodego. Nie zamykam już go na noc do klatki. Większość czasu spędza na dole w pudełkach lub na górze u Młodego. Czasami przypomni sobie o klatce lub za nią zatęskni i wieczorem idzie spać do niej a rano zastaję go już u Młodego .
Tylne nóżki już coraz słabsze, są takie dni, że pomaga sobie ogonem przy chodzeniu lub ma problem ze wskoczeniem gdzieś a innym razem śmiga jak wariat. I oczywiście Młodego da radę jeszcze pogonić i zaprowadzić na jego miejsce
Mój kochany PJ'ek


Dziękujemy za miłe słowa . Chłopaków oczywiście wycałowałam ( uwielbiam to robić ) i wymiziałam

A co do

Sheeruun pisze: http://s930.photobucket.com/albums/ad14 ... G_1889.jpg
W życiu większego szczura nie widziałem

to daleko nie trzeba szukać - Młody jest chyba większy, a na pewno grubszy
PJ akurat jest moim zdaniem w sam raz

Mam trochę zdjęć, jak dam radę to może jutro wstawię.

http://s930.photobucket.com/albums/ad14 ... G_1889.jpg straszliwy grubasek z niego
Dietujesz go?? Nie dziwne, że łapcie ma słabe..przy takiej wadze

Młody jest przepiękny!

http://s930.photobucket.com/albums/ad14 ... G_1889.jpg ile ta klucha waży ?
ile ciałka do miętoszenia hahah

Na tym zdjęciu to tylko takie wrażenie, że jest aż tak gruby.
Ostatnio jak go ważyłam, teraz już dokładnie nie pamiętam, ważył coś koło 750 gramów.
I naprawdę, ale nie miała bym go z czego dietować.
PJ ma 2 lata, więc ma prawo mieć słabsze dni i jego nóżki też. Widać, że ma swoje latka, ale jak dla mnie ma niezłą kondycję i niejeden młodziak mógłby mu pozazdrościć

Może jutro go zważę to napiszę ile dokładnie waży. Ale nie sądzę, żeby więcej niż napisałam, bo jednak już trochę traci ciałka.

Ogoniasta pisze: Młody jest przepiękny!

Dziękujmy

U nas Dżumka(*) jak się wywalała na plecki lub na bok, też wyglądała jak klucha, Czarnulka jeszcze bardziej, a w sumie podczas ważenia się to nie potwierdzało, Dżuma była jedną zwartą masą mięśni, bardziej pulchna Czarnula zaś niewiele przekraczała pół kilo.
Słyszałam od wetów, że starszym szczurkom wspomagająco na słabnące z wiekiem łapki i na dopływ krwi do mózgu można podawać wit.B
Fajnie, że chłopaki w takiej zgodzie, zanosiło się na to od dawna mimo kamuflujących zachowań PJ-a
Wycałuj ich ode mnie i od alkoholowego dueciku!

Trochę zdjęć, większość PJ'a

http://s930.photobucket.com/albums/ad14 ... G_1946.jpg przewspaniałe <3 :*

unipaks pisze: Fajnie, że chłopaki w takiej zgodzie, zanosiło się na to od dawna mimo kamuflujących zachowań PJ-a
Wycałuj ich ode mnie i od alkoholowego dueciku!

Oj tak, miło tak na nich patrzeć jak teraz razem wtuleni śpią lub nawzajem się iskają - co kiedyś tylko marzeniem było
Wycałowani, dziękujemy

niedźwiadki piękne