Strona 39 z 81

Re: Słodziaki moje

: sob maja 28, 2011 4:17 pm
autor: zocha
Ale ona jest śliczna. Zawsze gdzieś w ruchu albo zwinięta, a teraz piękno w całej okazałości :)
Białosz zaspany - cudny :-*

Re: Słodziaki moje

: ndz maja 29, 2011 10:32 am
autor: manianera
ol. pisze:Jaka ona duża ! jest prawie długości Twojego przedramienia :o
Zaczęłam się zastanawiać... i sprawdziłam! Żaden ze słodziaków wyprostowany nijak mi się nie mieści między łokciem a nadgarstkiem - część dupeczki wchodzi na dłoń. Do ułomków nie należę i rączek krótkich nie mam, orientacyjnie długość słodziaków to około 25 cm i znalazłam, że to absolutna norma :D . Za to jeśli bymmiała zmierzyć obwód brzucha Sfeki, to już o żadnych normach nie byłoby mowy. Chyba, że normach dla małych fok ::) .
zocha pisze:Ale ona jest śliczna.

Zgadzam się w pełni :D ! Uważam, że należy do wyjątkowo ładnych i zgrabnych szczurków, co niestety trudno uchwycić na fotkach przez jej niespożytą zwykle energię życiową i niechęć do aparatu...

Re: Słodziaki moje

: ndz maja 29, 2011 7:43 pm
autor: ol.
manianera pisze:
ol. pisze:Jaka ona duża ! jest prawie długości Twojego przedramienia :o
Zaczęłam się zastanawiać... i sprawdziłam! Żaden ze słodziaków wyprostowany nijak mi się nie mieści między łokciem a nadgarstkiem - część dupeczki wchodzi na dłoń. Do ułomków nie należę i rączek krótkich nie mam, orientacyjnie długość słodziaków to około 25 cm i znalazłam, że to absolutna norma :D
pewnie i norma, tyle że ja przykładam jujkową miarę i stąd wyszło mi, że wielgachna ;)

Re: Słodziaki moje

: ndz maja 29, 2011 8:34 pm
autor: manianera
Fajnie jest zdrowieć:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek

Neve pierwszy raz od wtorku ze stadkiem! Do klatki jeszcze nie wraca póki ma szwy, ale wspólne wybiegi już delikatnie zaczynam, żeby potem nie było kłopotu :) . Białosz przeszczęśliwy!

Re: Słodziaki moje

: ndz maja 29, 2011 8:59 pm
autor: ol.
tutaj http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=b010.jpg nawet widać jak się uśmiecha :)
(Leiuszek jaki piękny !)
a i słodziaki nie zwlekały żeby się przytulić do Białosza :)

Re: Słodziaki moje

: pn maja 30, 2011 9:47 pm
autor: zocha
a ja tutaj widzę jak szczęśliwa jest http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=b005.jpg :)
ach http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=b008.jpg ::) słodziaki kochane :-*

Głaski przesyłam dla dziewczyn :-* :-* :-*

Re: Słodziaki moje

: pn maja 30, 2011 10:24 pm
autor: unipaks
http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=b006.jpg Tego jej było trzeba! :D
Fajnie, że wszystko na dobrej drodze, tylko tak dalej! :)
Dal słodziaków głaski i buziaki od nas :-*

Re: Słodziaki moje

: czw cze 02, 2011 5:17 pm
autor: manianera
Dziękujemy bardzo za całuski i głaski, wszystko przekazane!
Białoszyk dużo czasu spędza na wybiegu z kolorowymi, ale na wspólną klatkę czekamy do niedzieli, bo się wczoraj jakaś biegunka przyplątała. Niby nic poważnego, dzisiaj już bliżej normy, ale wet zalecił żeby zaczekać te kilka dni. Może i dobrze, bo wyjęcie Neviszonka z małej klatki zajmuje około 10 sekund, a wyjęcie jej z dużej to już cała wielostopniowa procedura... A na razie dostęp do niej muszę mieć, bo oczka zakraplam - mimo, że był żel podczas operacji i w następne dni Lacrimalem kropliłam, to i tak rogówka brzydka, kurujemy gentamycyną i przemywam solą fizjo... :( Co z resztą Białosz ma mi wyraźnie za złe (trudno jej się dziwić ::) ). Dobrze, że przynajmniej probiotyk uważa za najlepszy smakołyk :P !

A teraz będziemy słodzić i to mocno, osoby zagrożone cukrzycą uprasza się o trzymanie insuliny pod ręką ;) !
Motyle sny Stefana
Obrazek
Spanie towarzyskie
ObrazekObrazek
Łasiczka
ObrazekObrazekObrazek
Stef jeż i Stef nie-jeż (żeby się nikt nie martwił - jeż jest mojej produkcji :P )
ObrazekObrazek

Re: Słodziaki moje

: czw cze 02, 2011 5:58 pm
autor: unipaks
http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=c031.jpg Aleś ją wyczochrała! A ogonek to tak władczo wokół Lei zawinięty… :D
http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=c010.jpg przesłodko wyglądają :-*
Białosz niech prędziutko do pełnej formy wraca, bez wygłupiania się;przeczochraj Neviśkę serdecznie ode mnie :-*

Re: Słodziaki moje

: pt cze 03, 2011 6:08 pm
autor: zocha
Oj no to posłodziłaś :)
jeden słodziak http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=c002.jpg cudny
a tu jeszcze dwa http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=c006.jpg takie słodziaki ::)
nie no trafiłaś mnie tymi zdjęciami
http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=c013.jpg http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... c018-1.jpg ::)
i Stefka z tą fryzurą :) :-*

Ach... cudne słodziaki. Wymiziaj je ode mnie, oczywiście całą trójkę :) :-*

Re: Słodziaki moje

: sob cze 04, 2011 9:17 am
autor: Pająk
Słodkie szczurze lenistwo, aż miło na to patrzeć :)
Proszę wymiziać od nas wszystkich

Re: Słodziaki moje

: śr cze 08, 2011 11:34 am
autor: IHime
Dziewczyny w zawodach w spaniu mają ogromne szanse na mistrzostwo ze specjalnym wyróżnieniem za styl. :D

Re: Słodziaki moje

: czw cze 09, 2011 4:20 pm
autor: manianera
Dziękujemy za miziaki i zachwyty, należą się dziewuchom, bo są przecudowne ;) !

Z aktualności:

- Białosz nadal na wygnaniu, co prawda układ pokarmowy już w miarę ok, ale oczka trzeba zakraplać 5 razy dziennie, a ja jej z dużej klatki tak często nijak nie wywabię :-\ . Spędza jednak każdy wybieg z pozostałymi i przepychanek nie ma, więc się bardzo nie martwię (ale trochę tak ::) ); a oczka już ładniejsze, ale nie w pełni, więc kroplimy jeszcze do wtorku (dzisiaj byłam na kontroli).

- co gorsza - kilka dni temu znalazłam na Nevinie następnego obcego :( . Blisko poprzedniego, na razie mały, bardziej płaski. Tym razem dłużej poczekam z cięciem - po pierwsze jeszcze jest biedna łysa i oczka dopiero się goją, po drugie - boję się :-X

- Stefan jest tak gruba, że zaczyna mieć własne pole grawitacyjne, nie wiem już sama co z nią zrobić, czy mam karmę podstawową ograniczać? Przecież to brzmi jak znęcanie się :-\ . Boję się o nią, bo na nią przecież też nóż czeka, choć guzek na razie grzecznie trzyma się jednego rozmiaru. Podejrzewam, że to tłuszczak, tylko co z tego, że niegroźne, jak otłuszczone serducho może odmówić współpracy :-X ... Do tego oczko mocno porfirynowate, dzisiaj na przeglądzie była i na razie przemywanie herbatą, jak nie minie, to dostaniemy coś więcej.

- Leiuszkin księżniczkuje, trochę strzelała focha na Stefę przypominając mi zarazem o tym, że Neviś jest absolutnie niezbędną częścią stada, bez niej są tylko dwa szczury czasem z nudów śpiące razem.

- upały całe szczęście minęły, miśki korzystały z basenu tylko, gdy szła za tym cheeriosowa nagroda ::) . Upał miał jednak swój plus, a oto on:
ObrazekObrazek

Re: Słodziaki moje

: pt cze 10, 2011 6:48 pm
autor: ol.
inna kolorystyka inne miejsce, ale emocjonalnie znany obrazek - jakbym widziała Misia z Hermanem...
http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=c010.jpg
http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=c033.jpg ^-^

więc nie wierzę Ci, że tylko z nudów tak sobie polegują...
Oczywiście gdyby dołączyła do nich pewna jujkowa postać obrazek byłby jeszcze pełniejszy, więc niech rubinowe oczka szybko się goją :)

Guzy - guzy to utrapienie, ale poradzicie sobie - Stefka, Neve i Ty. Naprawdę !


http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... c018-1.jpg - nie wiem co tutaj Leia z uszkiem zrobiła, ale cudne to !

Stefka jeż :D

http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... t=c026.jpg :-*

Re: Słodziaki moje

: sob cze 11, 2011 4:06 pm
autor: zocha
http://s1239.photobucket.com/albums/ff5 ... d001-1.jpg ::) ach można się rozmarzyć patrząc na nią :) :-*

Wiem co czujesz odnośnie Stefki, Młodemu też musiałabym chyba wydzielać jedzenie. Ale myślę sobie, że przecież nie zabronię mu jeść, coś musi mieć od życia, no ale z drugiej strony... :-\

Ach te guzy, czemu one są takie natrętne i nie dadzą spokoju
Mam nadzieję, ze jednak wszystko będzie dobrze, musi być :)

buziaki dla dziewczyn przesyłam