szczury.org

a ja naprawde sie ciesze, ze to były moje ostatnia prawdziwa podwojna sesja nie zaluje nic a nic, ze studia sie konczą

pin, zazdroszczę..znaczy, jutro zazdrościć będę

ja juz mam labinke

grzesia pisze:Dorotka96, też masz ferie?

To juz drugi tydzień...

tosiakks pisze:ja juz mam labinke

Aj widziałam ją! Jest taka słodka... Mam nadzieje, że mi się trafi niedługo taka malizna!

pin3ska pisze:nie zaluje nic a nic, ze studia sie konczą

Nie?! Łoł, jak jak bym teraz studiowała, to bym była najszczęśliwszym człowiekiem na świecie! Narąbane mam nieźle, ale zaineteresowania to dla mnie jak szczury. Taki nałóg...

Dorotka96 pisze:

grzesia pisze:

pin3ska pisze:nie zaluje nic a nic, ze studia sie konczą

Nie?! Łoł, jak jak bym teraz studiowała, to bym była najszczęśliwszym człowiekiem na świecie! Narąbane mam nieźle, ale zaineteresowania to dla mnie jak szczury. Taki nałóg...

Prosze o wyjasnienie tej czesci, bo nie wim czy dobrze rozumiem

Myślę, że bardzo dobrze rozumiesz.
Jeżeli teraz miałabym możliwość studiować, to zrobiłabym to z wielką chęcią, bo:
1. Za 5 lat skończyłabym na dobre ze szkołą.
2. Chcę robić cos, co mnie będzie satysfakcjonowało, a nie jakieś pierdoły... Obroty Ziemi... Pff! Chemia- to jest COŚ!

Chemia to jest coś? Ja tego pojąć nie mogę za Chiny

Dorotka96 pisze:Myślę, że bardzo dobrze rozumiesz.
Jeżeli teraz miałabym możliwość studiować, to zrobiłabym to z wielką chęcią, bo:
1. Za 5 lat skończyłabym na dobre ze szkołą.
2. Chcę robić cos, co mnie będzie satysfakcjonowało, a nie jakieś pierdoły... Obroty Ziemi... Pff! Chemia- to jest COŚ!

To jak myslisz ze punkt 2. spełnisz na studiach, to sie czasem mozesz rozczarowac Duzo niepotrzebnych, nudnych pierdół, a za mało tego, co byc powinno.

Jeśli uważasz że studiowanie chemii będzie satysfakcjonujące to raczej się myślisz
Ale jeśli już bardzo będziesz chciała to idź na polibudę bo uniwersyteckie wykształcenie w takich kierunkach jest do luftu... wciskają Ci do łba tysiąc pińcet bzdurnych teorii ale jak przychodzi co do czego to żadnego urządzenia nie potrafisz uruchomić albo zrobić odpowiednich obliczeń żeby coś np do przemysłu wprowadzić i na rozmowie kwalifikacyjnej usłyszysz że wolą inżyniera
Oczywiście po polibudzie też nie będziesz umiała ale łatwiej Ci będzie się tego nauczyć jak juz do pracy pójdziesz

Ale dziś miałem okropny sen >_<

Hahahaha! Właśnie odkręciłam wodę gazowaną, którą 2-3h temu przyniosłam ze sklepu i jak to to cholerstwo pierdyknęło to całą kuchnie łącznie ze mną zalało.
Mam mokre włosy

Oho. Wyprowadza się

kto, kto ? :>

Nie, jednak zostaje. Ale nie mam prawa wchodzic do jego pokoju pod groźbą śmierci. Uhuhu.
Ojciec, a kto.
Ponoć nie może żyć w tym smrodzie. Tylko że tu nie ma żadnego smrodu, codziennie jest klatka wysprzątana aż lśni, ale on ma urojenia.. eh.

A po kiego grzyba Ty masz wchodzić do jego pokoju Niech on nie wchodzi do Twojego