Duecik Bez Siostrzyczek: Trochę inne uszka - RENIA :)

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet

Post autor: ol. »

unipaks pisze:Ano , na razie tak :P
Ze względu na bojowość Dżumy , a teraz i Martinki , obawiam się pozostawienia ich w naszym pokoju , gdzie w razie spięć trudniej byłoby mi czuwać i wkroczyć w razie czego :P
Tak się zastanawiałam, czy u Was jest w domu jakiś teren, który możnaby potraktować jako neutralny, bo przecież wolnożyjące szczurki całe mieszkanie muszą uważać za swoje niezbywalne i niepodzielne prawo majątkowe.
A więc łazienka ...
I jak tam spotkanie w termach wypadło ?
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet

Post autor: unipaks »

Ociawia , słodziak mały to był , cudny! :-* Obawiam się , że mój ...hm...dekolt nie byłby dlań zbyt komfortowy :-\
Ol., z tym terenem neutralnym jest faktycznie problematycznie , ale drugi pokój od biedy można wykorzystać , bo tam naszych nie puszczamy . Z zapoznawania w wannie nic nie wynikło , bo trzy wprowadzone tam ogonki wyskakiwały z niej niemal natychmiast po znalezieniu się w środku ; Dżumy nie brałam , bo nie byłam pewna , czy zdołam opanować cztery naraz. Niewiele pomogło moje wejście tam , gdyż panny jedna po drugiej wchodziły na mnie i zbratane wspólnym nieszczęściem siedziały mi , niczym kwoki, na ramionach, ale przynajmniej się do siebie nie stawiały. W jakiś czas po opuszczeniu łaźni miejskiej zabrałam je do przedpokoju – tam biegały , głównie nowe za Czarnulką , która opędzała się od nich nie nazbyt energicznie , za to piszczała protestująco , gdy tylko zbliżała się któraś z nich . Niebieskie usiłowało się z nią poboksować , ale kapturek nie dał się wyprowadzić z równowagi , raz jednak zniecierpliwiony natarczywością Martinki wywrócił ją na plecki i przytrzymał . Do momentu w którym z odsieczą przybiegła Fini :D .
Fotki nie ma , bo w takich momentach wolę mieć obie ręce wolne w razie jakby co.
Po południu przez kilka minut również Dżuma wylądowała w wannie ( z Martinką – obie nad wzajemne animozje przedłożyły wydostanie się z niej i też siedziały mi na ramieniu bez awanturowania się) , a potem w przedpokoju ; tym razem w towarzystwie zabrakło Fini , bo uznałam, że niebieściak choć drobniejszy , to bardziej bojowy i w kaszę nie da sobie dmuchać. Było obwąchiwanie się , Dżuma się nie puszyła a Martinka nie skakała z piąstkami . Na koniec było dramatyczne przeżycie dla Dżumy , kiedy zamknęłam ją wraz z Czarnulką w klatce nowych . Pierwsza miotała wewnątrz jak diabeł pośród wodospadów święconej wody , druga – jako że wchodziła tam już wcześniej z własnej woli w rujce będąc – postawiona na nóżki w środku , nie zmieniając nawet pozycji wsadziła pyszczek w miseczkę nowych i zabrała się za ich niedojedzone ziemniaczki z marchewką i gotowanym mięskiem z obiadku mojej mięsożernej rodzinki ;D .
Wpuszczone na powrót do swojego pokoju , nasze dziewczyny zaczęły gruntowne mycie , jednocześnie poszturchując się od czasu do czasu i posikując nerwowo na fotelu. :P
Fini z Martinką do późna będą korzystać z otwartych drzwiczek , na noc wrócą do swojej klatki , bo pokój nie jest pusty i nie możemy ich zostawić w nocy na wolności :) .
Trochę fotek z dzisiejszego dnia:

Pobudka! Stajemy do apelu!
Obrazek Obrazek Wychodzimy z zimy? Obrazek Obrazek

Po małej blue szybko nie było śladu , rozważna Finlandia dba o zachowanie ostrożności

Najpierw spójrzmy w lewo:
Obrazek potem w prawo : Obrazek
a następnie znowu w lewo : Obrazek
jeszcze drobna chwilka wahania:
Obrazek Obrazek Obrazek

no i wreszcie: Obrazek

Penetrowanie przedpokoju
9przerywane od czasu do czasu wzajemnym poszturchiwaniem się i demonstrowaniem , jak to się pięknie prezentujemy w pionie :P )
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Sama Czarnulka nie wiedziała , co o tym sądzić ;siadła nieopodal i skrobała się z zafrasowaniem tu i tam:
Obrazek
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
Vicka211
Posty: 1698
Rejestracja: ndz mar 22, 2009 6:36 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet

Post autor: Vicka211 »

Świetne zdjęcia :D
Ze mną: Koda, Sitka, Kenai, Denahi, Toffik
za TM: Kasia, Edgar, Filip i 14 innych pupilków (*)
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet

Post autor: unipaks »

dziękuję, jak miło to przeczytać! :) fajne ciuraski , które są tak bardzo za sobą :)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
kulek
Posty: 1812
Rejestracja: śr cze 10, 2009 8:25 pm
Lokalizacja: Chrzanów/Kraków

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet

Post autor: kulek »

Powtórzę za Vicką: świetne zdjęcia :)
http://img62.imageshack.us/i/047sx.jpg/ ajajajaj, bardzo mi się ta kobitka podoba :-*
Za TM: Febe, Mizia, Armia, Doris, Dylema
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet

Post autor: ol. »

Ależ przyjemnie się patrzy na takie portrey podwójne http://img691.imageshack.us/i/012nl.jpg/ i słucha jak opowiadasz jak bardzo nowe dziewczynki są za sobą :) . Tak samo z zachwytem patrzyłam na braterstwo jujek zaraz na począku, teraz już się zintegrowały ze stadem. I Twoje też do tego dojdą. Jak dotąd żadnych burd nie było, wanna krótko bo krótko, ale do oczekiwanej solidarności doprowadziła i późniejsze spotkania zapoznawcze - dobrze to wszystko wróży. Ja pokładam zaufanie w zrównoważeniu Czarnulki i ciekawości świata Dżumy.


Obrazek
z tego co udaje mi się dojrzeć Fini ma wspaniałego berkszajera, w którego aż chciałoby się twarz zatopić :-* . Proszę jej przekazać, jeśli pozwoli :)
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet

Post autor: unipaks »

ach, tak mi mówcie , tak właśnie mi mówcie! - niebo jedno wie , jak mi to jest potrzebne! :) :D
Wentzowa, dzięki za dostrzeżenie w Czarnulce jej wdzięku i słodyczy mimo tuszy :) ( tak nawiasem mówiąc obie od dziś przechodzą na dietę , bo trochę już przegięliśmy :P )Ona jest tak śliczna i ma tyle uroku w swoim pysiu i w każdym delikatnym ruchu i geście , że ehh :)
Ol., już przekazałam od ciebie Fini , że jest wyjątkowa :) Zależy mi , żeby się ośmieliła , bo z nich dwu to ona jest bardziej nieufna , obie zręcznie unikają brania na ręce , ale Fini to od początku nawet piska podczas podnoszenia i ciężko ją wziąć , choć nigdy jej nie spotkało z naszej strony nic złego. Przybiega wprawdzie wołana , je z ręki , niemniej jednak pogłaskać mozna ją tylko gdy jest rozespana , w innym wypadku udaje nam się tylko przeslizgnąć palcami po jej ciałku , zanim zwinnie się nie wysmyknie :-\ b
Nowe dziewuszki na poważnie zmieniają wystrój pokoju i dzięki temu mój mąż dziś od rana dnia świętego nie święci , a i mnie co chwilkę na krócej czy dłużej ogonki odrywają od kompa :D
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
odmienna
Posty: 3065
Rejestracja: pt gru 15, 2006 4:45 pm
Lokalizacja: kraków

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet

Post autor: odmienna »

jejkuuuu! ;D ale tu się narobiło! :D mało, że sliczne, to jeszcze DWIE! - idę poszukać ich historii, bo mam informacyjną lukę większą, niż nawet myslalam ;)
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet

Post autor: Nue »

Śliczne, obie, teraz to już ciężko będzie w tym temacie wydolić z komplementami :P I nie martw się, na pewno dziewuszki się prędzej czy później oswoją. I... unipaks, tak sobie pomyślałam: jak Wy teraz załatwicie kwestię spożywania posiłków, skoro już wkrótce to będzie w pełni zintegrowany w swoich działaniach gang nie dwu-, a czteroogonowy??
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet

Post autor: unipaks »

dzięki , Nue...! :P
Że też sama o tym nie pomyślałam?! :P :P :P
Będę jak Scarlet O'Hara - pomyślę o tym później... ::)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Ociawia
Posty: 20
Rejestracja: pn lut 22, 2010 8:37 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet

Post autor: Ociawia »

Hmm. Zaskoczyło mnie to piskanie Fini jak jest brana na ręce - u mnie nigdy nie miałam takiej sytuacji - piski Fini takie cichutkie słyszałam tylko podczas iskania :D

Ale tym pannom tam dobrze, no no ;)

A co do dekoltu.. Hmm. Teraz to już nawet nie jest na tyle spokojna, żeby usiedzieć w dekolcie :P Wiercipięta się zrobiła przy Fini ;P
Najpierw poznaj, później oceniaj.
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet

Post autor: unipaks »

no bo to inaczej , jak własna pani podnosi , a inaczej , kiedy obca! :D Kto wie, czy czegoś nie zrobi? :P
ale nie jest źle , przychodzi do nas - na kolanka , pcha się na ręce i już ją pomału głaszczemy dłużej , a ona nabiera śmiałości.
Dziś z własnej woli została w korytarzu , gdy Dżuma po wspólnej odsiadce tam znalazła się na jednym fotelu z niebieściakiem i oczywiście podskakujący alfie pędrak został położony na plecki , wskutek czego rozdarł się i on , i alfa. Jak tylko otworzyłam drzwi z Dżumą karnie wracającą na własne śmioeci , zaraz za nimi stała zmocno aniepokojona Fini...Jak mnie wzrusza ich wzajemne przywiązanie i stawanie jedna w obronie drugiej... :)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet

Post autor: unipaks »

Wczoraj Czarnulka sama wprosiła się do pokoju nowych członków rodziny i uskuteczniała tam śmieszne podskoki i trzepotanie uszkami , bo znowu weszła w rujkę , ale też najwyraźniej bawiło ją wspólne bieganie z towarzystwem . Było wzajemne obwąchiwanie się a nawet Czarnulka polizała Fini , z którą jakby łatwiej jej się dogadać :) . Śmiesznie wyglądało , jak obie przybyłe dziewuszki sznureczkiem podążały za Czarną Pląsawicą i jak ona usiłowała pozbyć się natrętnego niebieskiego ADHD , by zostać sama z „czekoladką” :D

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Tutaj Czarnulka zastanawia się , czy nie wrzucić „wstecznego”:

Obrazek a tu właśnie go wrzuca ;D Obrazek

W sumie nie działo się nic niepokojącego i tylko nasz chutliwy kapturek uparcie i w celach uznawanych ogólnie za zdrożne , konsekwentnie ciągnął za sobą towarzystwo w pościel :P ;)

Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Dżumę wraz z Martini wzięłam na chwilkę do przedpokoju ; pochodziły jedna za drugą , wyniuchały się wzajemnie , a potem weszły pod komódkę . Nic złego się nie działo , obie wyglądały na niepewne siebie , ale ja jakoś nie mam do nich zaufania i dlatego fotka jest tylko jedna a i tak bardzo nieostra :P

Obrazek

W pokoju panienek agutka zeźliła się na niebieściaka próbującego pokazu siły i okazującego , że w tym miejscu postrzegana jest jako persona non grata . Panienki wzięły się za bary , ale ich paszcze zaangażowane były tylko w piski i skrzeki ; gdy przyniosłam potem Dżumę do nas , wyglądała tak:

Obrazek
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet

Post autor: Nue »

U mnie zapoznawanie Neski, a potem Tchibo, z resztą też upływało pod znakiem molestowania i gwałcenia ;D
To zapewne oznaka dominacji, chociaż mi się kojarzy cytat z Seksmisji: 'Sfiksowałyście, boście chłopa dawno nie miały.' Czyli każdy obiekt dobry :D Tchibo zresztą do dziś napastuje koleżanki, które aktualnie mają rujkę.
Jejkuuu, ależ one śliczne wszystkie!
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Nietoperrr...
Posty: 5467
Rejestracja: sob paź 17, 2009 12:28 pm
Lokalizacja: Oleśnica
Kontakt:

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet

Post autor: Nietoperrr... »

Kurcze,dopiero co zabierałam się do zachwytów nad dwójką ogonków żyjących w stanie całkowitej wolności(bo u mnie tylko połowicznie,bo tylko w dzień...),a tu już TAAAKIE zmiany!!!No i niebieściak w dodatku...Miłość ma odwieczna...GRATULACJE!!!!!
TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”