Strona 40 z 242
					
				Weselnik :>
				: pt mar 18, 2005 1:39 pm
				autor: Gumcia
				a jak ja lubie sie klocic z babką z reli 
 
Robilismy zadanie jakies tam, oczywiscie mi sie nie chcialo i nierobilam. Babka powiedziala ze nie mam zadnej oceny i mi to sprawdzi, a ja mialam szczęśliwy numerek i nie mogla mnie pytac. Kłóciłam sie z nia, ze nie moze mi sprawdzic bo mam szczęśliwy numerek i już ( a w rzeczywistości mogła 

) ale ja i tak jej nie dalam i postawila mi jedynke do dzienniczka 

 co szem babka bedzie mną rządzić 

 pitam z następnej reli i tyle.
 
			 
			
					
				Weselnik :>
				: sob mar 19, 2005 12:45 pm
				autor: soho
				mam na chacie 2 zajefajne dumbo -  jakby mogly to by odleciały na tych uszach  :lol:  Kisiel wczuł sie w role Rambo i musial być zamkniety teraz looka na mnie zza klatki jakbym mu mega hiper krzywde zrobila  

 
			 
			
					
				Weselnik :>
				: ndz mar 20, 2005 2:20 pm
				autor: jokada
				udalo mi sie narysowac rysunek w PSie, jestem z siebie dumna jak paw 

chwale sie 
  
 http://www.deviantart.com/view/16301144/ 
			 
			
					
				Weselnik :>
				: ndz mar 20, 2005 2:25 pm
				autor: Gumcia
				Aniu... zatkało mnie... jest prześliczny ten kociaczek... cóż za talent!! 

 ależ zazdroszcze  :lol: 
JA TESH CHCE TAK RYSOWAĆ! 

naprawde super... 

 gratulki 

 masz powód do domy 

ach te niebieskie oczęta 

pozwól że dam go sobie jako tapete na pulpicie 

:P
[edit]
a ja właśnie wcinam kakao w proszku bo brachol wychlał mleko 

 
			 
			
					
				Weselnik :>
				: ndz mar 20, 2005 2:38 pm
				autor: Dona
				ja też chcę taki talent mieeeeć... 

 
			 
			
					
				Weselnik :>
				: ndz mar 20, 2005 2:45 pm
				autor: Karolina
				Asiek prześlicznie jest taki prawdziwy   
 
Zazdroszcze Ci  :twisted:
 
			 
			
					
				Weselnik :>
				: ndz mar 20, 2005 2:54 pm
				autor: Gumcia
				a mi się kakao kończy 

 
			 
			
					
				Weselnik :>
				: pn mar 21, 2005 4:44 am
				autor: soho
				W I 

 S N A

jak fajniucho i ciepełko ah eh oh zarypiście 

 
			 
			
					
				Weselnik :>
				: pn mar 21, 2005 5:18 am
				autor: Lulu
				ano wiosna 
malo brakowalo a bym tego zupelnie nie zauwazyla...
 
			 
			
					
				Weselnik :>
				: pn mar 21, 2005 5:41 am
				autor: Tobi
				
			 
			
					
				Weselnik :>
				: pn mar 21, 2005 9:11 am
				autor: limba
				A ja sie raduje bo zajefajne byly zawody na Torwarze i moj konio dostanie cuksy na ktore zawsze mi bylo szkoda kasy.. A i udala mi sie zupa pomidorowa dla ogonkow mych 

 .. i co jeszcze ..a no i w piatek (przelotem bo przelotem) widzialam swojego przeyszlego męża hhahahahahahahahahah  
  
 
			 
			
					
				Jupi! Dostałam pracę!!!
				: pn mar 21, 2005 12:02 pm
				autor: Angua
				Aż nie moge usiedziec spokojnie... dostałam prace w Warszawie; dziś zadzwonili z potwierdzeniem  

  wlasciwie to juz wiedzialam od kilku dni, ze chyba... ale teraz to juz na 100 %; od jakiegos czasu chcialam zmienic prace, bo obecna troche mi przestala odpowiadac 

  to bylo pierwsze wyslane CV i od razu sie udało 

))  No to przenosze sie do wawy (i ogony też of course, już im pokazałam na mapie, gdzie bedziemy mieszkać  

 )
 
			 
			
					
				Weselnik :>
				: pn mar 21, 2005 12:04 pm
				autor: krwiopij
				a co bedziesz robic? pochwal sie nam... 

 
			 
			
					
				Weselnik :>
				: pn mar 21, 2005 12:13 pm
				autor: Angua
				Praca jest w Ogolnopol. Tow. Ochrony Ptaków; projekt dotyczy ochrony cennych biologicznie lasów w Polsce ze szczegolnym uwzglednieniem ostoi rzadkich gatunków ptaków, typu głuszce, orły itp. Zaczac bym chciala od 11 kwietnia, ale uciec z Bialowiezy chce juz 1, nie wiem tylko, czy szef sie na to zgodzi 

 troche go tym zastrzelilam :twisted: ...  fakt ze w ostatniej szczerej rozmowie mu wygarnelam, co mi sie nie podoba i dlaczego, przyjal do wiadomosci i przeszedl nad tym do porzadku dziennego... no coz
 
			 
			
					
				Weselnik :>
				: pn mar 21, 2005 5:05 pm
				autor: Dona
				[quote="limba81"]a no i w piatek (przelotem bo przelotem) widzialam swojego przeyszlego męża hhahahahahahahahahah[/quote]
limba, no widzisz (cholercia!) ja swojego nie zauważyłam pomimo że go mijałam... 

 później mi koleżanka powiedziała :?