Strona 40 z 95

Re: wolna szczurza szuflandia

: pt lut 19, 2010 12:13 am
autor: Oleczka
oooo widze ze na forum ukryte sa prawdziwe talenty :D stylizacja pierwsza klasa :)
jakby bylo nudno bez Kamizelki :)

Re: wolna szczurza szuflandia

: pt lut 19, 2010 10:02 am
autor: StasiMalgosia
Dobrze widzieć Kamizelkę w tak dobrej formie:) Souzie uważaj by szalona fryzjerka nie dobrała się do twojej czupryny ;D

Re: wolna szczurza szuflandia

: pt lut 19, 2010 9:45 pm
autor: Nietoperrr...
Ej,a może to niegłupi pomysł..."Kamizelkowy salon odnowy głowy"...Nie używamy niebezpiecznych narzędzi,stylizacja za pomocą zębów... ;D Mogłabyś nawet co nieco na tym zarobić!Oryginalność teraz w cenie!!! 8)

Re: wolna szczurza szuflandia

: sob lut 20, 2010 2:34 pm
autor: sssouzie
ojej ile osób..dawno tu nie zaglądałam... ::)

oj tam, udawajmy po prostu, że enigmowata to taki typ, który zmienia sierść w dość nietypowy sposób :P

troszkę wystraszona taka lata, ale w dalszym ciągu to moja pcheła kochana.
w ogóle to fajnie coraz bardziej naśladuje Mu w okazywaniu mi uczuć. Siedzą z Mu u mnie pod kołdrą, tarmoszę Muszastą, Mu oczywiście odwzajemnia się myciem moich rąk, Enigma podchodzi, i zaczyna czyścić moje paznokcie ;D
Miła jest takie "przyjęcie" do iskania ::)

Podajemy Mu Vibovit na palcu- ślicznie delikatnie zlizuje. Enigma, poczuwszy zapach Vibovitu rzuca się na palec, niemal połyka w całości, stoi tak przez chwilę z moim palcem do połowy w jej pycholku, zastanawia się, próbuje go wciągnąć do szuflady- dalej sie zastanawia, puszcza go i zaczyna grzecznie zlizywać :D :D :D
Kamizelce nie podsuwam palców do gryzienia, to byłaby zbędna zachęta, ona dostaje oddzielnie odrobinę Vibovitu w miseczce, ale z małą ilością wody, bo za dużo wody i proszek już przestaje smakować (ja tez tak uważam, za mało słodkie toto później jest)
denewa pisze:Kamizelka to chyba już zdrowa całkiem jest... tak jej to uzębienie pracuje... ::)
ja bym powiedziała inaczej - "Kamizelka to chyba nie całkiem zdrowa jest " :P
na umyśle oczywiście :P :D
denewa pisze:tak jej to uzębienie pracuje... ::)
Jestem w szoku...
a pamiętasz jak sama zauważyłaś, że Kamizela potrafi tak po prostu leżąc nagle w szale zacząć rwać i szarpać materiał, na którym leży? może wyobraża sobie, że to moje palce? myśli sobie a ja bym jej zrobiła tak i tak, może by się wreszcie odczepiła?
ona taki nerwus po prostu jest. nerwus, nerwus, kochany nerwus.
ale ciesze się widząc ją każdego dnia przy wychylaniu się z szuflady z resztą szufladowców, ten jej wzrok, taki zaciekawiony i...i radosny. tak, właśnie radosny, jak dziecko "co one tam robią? na pewno jakaś fajna zabawa! może się przyłączyć?"
nie wiem tylko jakie uprzedzenie każe jej się nie przyłączać... :(
ol. pisze:A nikt nie wyłapał tej świetnej Mu
Paul_Julian pisze:Ja tę fotke już chwaliłem na ircu . jest re-we-la-cyj-na!
Lepsza od galerii ziewów , bo ziewać to potrafi kazdy szczur, a taki opad szczęki ... :D
też lubię to zdjęcie, ale nie chciałam się tak otwarcie chwalić i przypominać ::) ;D
a to moje Mu Muszaste to już w ogóle zdjęcie to skarb ::) :-*
Oleczka pisze:oooo widze ze na forum ukryte sa prawdziwe talenty :D stylizacja pierwsza klasa :)
Oleczko, czy wy tam ich takiej stylizacji przypadkiem nie uczyliście?
ehh, w sumie i tak, patrz jak to fajnie, że te łyse łapki to jednak nie choroba a "tylko skrzywienie". a tyle się zastanawiałyśmy ;)
StasiMalgosia pisze:Souzie uważaj by szalona fryzjerka nie dobrała się do twojej czupryny ;D
tego chyba bym nie przeżyła...zamknęłabym się z nimi w szufladzie i na oczy ludziom bym się nie pokazywała ;D
albo cały rok w czapce bym chodziła :D
iwonakoziarska pisze:Oryginalność teraz w cenie!!! 8)
e tam oryginalna- powrót punków :P :D :D :D
lecem bo do babci na obiadek trza. ;)

Re: wolna szczurza szuflandia

: ndz lut 21, 2010 4:45 pm
autor: sssouzie
dziś zamęczę was zdjęciami mojego serca w szufladzie
wczoraj moja mama stwierdziła, że moje serce zostało w szufladzie, strasznie mi się to określenie podoba :D

nie marudźcie, i tak w aparacie było tych zdjęć ok 50, wybrałam przebrałam i zostało ich..hmm, sama nie wiem. coś około 20?
właśnie się ładują, więc ja sobie trochę popiszę. woda nam odmarzła, już się w śmietniku chwaliłam, posprzątane jest umyte wszystkie szczurze miski, dziś będzie jednak gruntowne sprzątanie czyli mycie półek, szuflad, i wielkie pranie, niestety ręczne, bo odpływu w pomieszczeniu gdzie pralka stoi wciąż nie ma.
ale co tam, dalim radę bez wody, damy radę piorąc ręcznie. to takie przygotowanie na wypadek gdybym kiedyś przypadkiem wyszła za amiszę :P

ale zanim pokażę serce w szufladzie, będzie zagubione zdjęcie z poprzedniej sesji rozmazanego uśmiechniętego serca na komodzie:
Obrazek

i teraz proszę państwa: Muszaśtwo moje zwane sercem w szufladzie:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

wybaczcie..ale ona tak uroczo leżała i ruszała przez sen tymi łapkami- "ugniatała ciasto" ::)
:-*

Re: wolna szczurza szuflandia

: ndz lut 21, 2010 4:48 pm
autor: klimejszyn
http://img519.imageshack.us/i/dscf1414.jpg/ jakie kochane ! :-*
wymiziaj wszystkie panienki porządnie od nas :)

Re: wolna szczurza szuflandia

: ndz lut 21, 2010 4:53 pm
autor: sssouzie
klimejszyn pisze:wymiziaj wszystkie panienki porządnie od nas :)
z przyjemnością ^-^
zaraz będziemy prać tą brrudną białą koszulkę na której Mu się w szufladzie dziś prezentowała ::)

Moja mama dawała wczoraj dziewczynom po kawałku banana. dziwiła się tylko, że one wcale za bananem nie przepadają,a Kamizelki w ogóle nie interesowało co palce trzymają- bardziej interesowały ją same palce.

mama dziś opuściła nas- wróciła do warszawy. stoję i macham, mama otwiera okno i woła- idź idź gotować brokuła, słyszałam jak w nocy dzieciakom obiecywałaś ( czy ja naprawdę tak głośno gadam do szczurów? ::) )

Re: wolna szczurza szuflandia

: ndz lut 21, 2010 5:13 pm
autor: kulek
Jakie serduszko kochane! :-*
Moje też nie przepadają za bananem ;) Od nas też wymiziaj panny :)

Re: wolna szczurza szuflandia

: ndz lut 21, 2010 5:32 pm
autor: Paul_Julian
Rety, zawału mozna dostać po takich plackowatych fotkach!
Moje tak nie śpią :(

Re: wolna szczurza szuflandia

: ndz lut 21, 2010 5:43 pm
autor: YxNinaxY
O matko! cudowna :D
Paul_Julian ja mam gorzej.. moje na wybiegu wcale nie śpią... Tylko biegają i siuśkają :P
Jak były małe to zdarzało im się przysnąć, ehh jakie wtedy były piękne i urocze :D
sssouzie zazdroszczę takich widoków :D
Ja jedynie mogę oczy nacieszyć Twoimi zdjęciami ;)

Re: wolna szczurza szuflandia

: ndz lut 21, 2010 6:14 pm
autor: denewa
Cud miód ;D
http://img28.imageshack.us/i/dscf1398j.jpg/
A tutaj wielkie stopy ;D
http://img519.imageshack.us/i/dscf1414.jpg/
sssouzie pisze:...idź idź gotować brokuła, słyszałam jak w nocy dzieciakom obiecywałaś ( czy ja naprawdę tak głośno gadam do szczurów? ::) )
;D

Re: wolna szczurza szuflandia

: ndz lut 21, 2010 6:18 pm
autor: sssouzie
Paul_Julian pisze:Rety, zawału mozna dostać po takich plackowatych fotkach!
Moje tak nie śpią :(
Paul, ja cię proszę, nie zawalaj(od zawału :D ) ;)
YxNinaxY pisze:O matko! cudowna :D
o taaak ::)
u mnie tylko Mu ma predyspozycje do takiego śpiochowania, jeszcze jak wygłaskam brzuszek to zaczyna się przewalać, rozciągać, machać łapkami ::)
u mnie zazwyczaj rozwalają się do spania "gdzie ludzkie oko nie dosięgnie" czyli w ich domostwie- szufladach.
dziś Mu zrobiła sobie gniazdko z koszulki i poszła spać sama, a ja w odpowiednim momencie odsunęłam szufladę ;)
a że grzało słoneczko to przyjemnie było już do kwadratu, takie głaskanie i słońce to nie byle co 8)
YxNinaxY pisze:Ja jedynie mogę oczy nacieszyć Twoimi zdjęciami ;)
a ja mam nadzieję, że i u nas i u was będzie takich widoków przybywać. wciąż i wciąż ;)
sssouzie pisze: ...idź idź gotować brokuła, słyszałam jak w nocy dzieciakom obiecywałaś ( czy ja naprawdę tak głośno gadam do szczurów? ::) )
;D
czy mogę to interpretować jako : "ja też tak mam" ? :D :P

Re: wolna szczurza szuflandia

: ndz lut 21, 2010 6:34 pm
autor: denewa
sssouzie pisze:czy mogę to interpretować jako : "ja też tak mam" ? :D :P
Możesz :P
No cóż muszę wyznać, że u nas rozmowy do szczurków = monologi to dość powszechny proceder ;D

Re: wolna szczurza szuflandia

: ndz lut 21, 2010 11:10 pm
autor: sssouzie
denewa pisze:No cóż muszę wyznać, że u nas rozmowy do szczurków = monologi to dość powszechny proceder ;D
no u mnie też- zwłaszcza, że nie ma do kogo innego buzi otworzyć ::)
ale też fajnie monologi owe "zbliżają" .
nie wyobrażam sobie mieszkania ze zwierzakiem pod jednym dachem i milczenie..ciągłe milczenie.

mam tu kolejny rzut fotosławów
postaram się tym razem zwięźle i na temat
(i tak mi się nie uda :P)
kolacyja
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
no co, nie było mowy o ograniczeniach przecieżObrazek
Obrazek Obrazek Obrazek


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek ObrazekObrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
i tak mnie nie znajdziesz :Obrazek

śpieszem się, bo Klimejszyn na zdjęcia czeka, nie ma więc opowiadania ;)

Re: wolna szczurza szuflandia

: ndz lut 21, 2010 11:16 pm
autor: klimejszyn
http://img651.imageshack.us/i/dscf1431n.jpg/ łomamo jaki gryz ! :D
http://img687.imageshack.us/i/dscf1427.jpg/ Mizelka to by się z Benitką zgrała idelanie :P

buziaki dla dziewczyn ! :-*