Strona 40 z 183

Re: Pawłowe szczursieny

: śr lis 24, 2010 10:57 pm
autor: Nietoperrr...
Paul_Julian pisze: Ciągle w nosie mam zapach z sekcji. Jest ... inny.
Zapach...surowego mięsa?Takiego innego od umytego w sklepowej chłodni i wypatroszonego kurczaka...
Czuć zaschniętą krew.Czuć wszystkie płyny.Nawet skóra pod futrem ma taki intensywny zapach...
Wiele razy byłam przy sekcjach,tego zapachu się nie zapomina.
Paul,dobry pomysł z założeniem takiego wątku.

Re: Pawłowe szczursieny

: śr lis 24, 2010 11:10 pm
autor: Paul_Julian
Hmm .. Mi się to skojarzyło troche z surową rybą-nie rybą. Ale tak, jest inny. Krwi nie było prawie wogóle.

Oglądałem fotki z sekcji na sieci, i musze przyznać , ze na żywo to wygląda inaczej. Zdjęcia w necie są bardziej straszne.
Nie wiem... moze to dlatego, że sie kocha tego szczurka i nawet w takim kiepskim stanie jest nasz kochany ? I nadal sie go kocha ? MImo tego, ze jest już tylko futerkiem ?

Re: Pawłowe szczursieny

: czw lis 25, 2010 12:38 am
autor: szczurzyca.
Nie spodziewałam się, że zobaczę takie straszne wieści. Nicponia, śliczna dama. :'(
Trzymaj się Paul. :-*
[']

Re: Pawłowe szczursieny

: czw lis 25, 2010 1:10 am
autor: Cyklotymia
Ludzka sekcja też ma taki inny zapach... Taki mięsny, specyficzny.

Re: Pawłowe szczursieny

: czw lis 25, 2010 11:55 am
autor: Flaumel
[*]
Trzymaj się Paul, a tak się już cieszyłam... Nicponiu, niech Ci będzie dobrze tam gdzie jesteś...

Re: Pawłowe szczursieny

: czw lis 25, 2010 7:38 pm
autor: ol.
wchodząc tu myślałam, że poczytam o szczęśliwej rekonwalescencji :(

bardzo mi przykro
ale tak - nie odeszła całkiem, jeśli dzięki autopsji, na którą się zdecydowałeś, uda się ochronić stadko, to jej alfowanie i opieka nad towarzyszami będą dalej trwały...

dla Nicponi
[^]

Re: Pawłowe szczursieny

: czw lis 25, 2010 8:58 pm
autor: Paul_Julian
Cały czas myślę o Twoim Baruszku. Dziękujemy za pomoc!

Re: Pawłowe szczursieny

: sob lis 27, 2010 3:02 pm
autor: Paul_Julian
Nowe newsy.
Dziś zrobilismy stadku rtg . Soran i Kredka mają zawalone oskrzela - bedą brac enro i doxy . Kropek ma powiekszoną wątrobę , Soran ma rudą kupę (Kropek chyba też ) , więc dostaną Essentiale Forte.

I za 2 tyg. nastepne rtg . Kredka tylko gwizdała , nie chrumkała. Znowu moje pzreczucie mnie nie zmyliło.
Dostałem od weta środek do zdezynfekowania klatki. Pryska sie , 5 minut czeka i zmywa.

Re: Pawłowe szczursieny

: sob lis 27, 2010 10:54 pm
autor: IHime
Paul, tak mi przykro... [*]
Nie spodziewałam się tego zupełnie.

Leczcie się tam szybko i skutecznie, niech nic już nie zasmuca.

Re: Pawłowe szczursieny

: ndz lis 28, 2010 1:07 pm
autor: ol.
fajnie, że macie jakiś trop i zaczęliście działać, mam nadzieję, że terapia zadziała i spuści łomot podstępnemu zabójcy

dało się stwierdzić od czego ta ruda kupa ? podejrzewacie ogólnie zły metabolizm czy coś szczególnego ?
na osłonę wątroby Misiaczkowi daję ostropest plamisty, ziarenka są do łupania jak słonecznik lub zmielone, które można dosypać do kaszek, jogurtów, gerberów, szczurom smakują, produkt ma silne właściwości chroniące wątrobę i jest naturalny; piszę to w razie gdybyś zdecydował się objąć profilaktyką całe stadko bez uciekania się od razu do chemii;
z kolei ma do Ciebie małe pytanie na PW ;)

Re: Pawłowe szczursieny

: ndz lis 28, 2010 3:21 pm
autor: Paul_Julian
Pw odpisane :) Ale tu też napiszę , niech sie przyda wszystkim.

Stosujemy Unidox . Wet nie mógł tego znaleść w książce leków. Podałem dawkowanie od Merch i sobie spisał.
O takie :
viewtopic.php?p=327714#p327714
"Dawkowanie powinno byc raczej dokladne , na zwierzatko pol kilowe zalecana dawkowanie to 2,5 mg dwa razy dziennie
2,5 mg to 1/40 100mg tabletki Unidox. Z tabletki lub jej czesci np 1/4 nalezy sporzadzic roztwor w strzykawce i odmierzyc odpowiednia czesc do malej porcji mokrego jedzenia (np gerberek) i przypilnowac aby zwierzatko zjadlo calosc przygotowanej porcji. "

Do 1/4 tabletki dodaję 1 ml wody ( tak tez jest na ratguide). Na 300g szczura bedzie ok. 5 kresek insulinówki , czyli 1 kropla. Daje na łyzeczkę albo palec i jedzą. Dodatkowo essentiale forte ( w kapsułce jest galaretka o smaku kawy ) , dziele to na 3 czesci i daję kazdemu -chętnie zlizują. Tego nie da sie przedawkować, a warto osłonić wątroby. No i lakcid dla całej trójki.

Unidox kosztuje jakies 7 zł , i jest 10 tabletek. Nie mozna przy doxycyklinie stosowac produktów mlecznych.

Co do rudej kupy. Wiem, ze brzydka kupa to problem z wątrobą, zła karma itd. (np. u psów). Wątroba Nicponii była w stanie koszmarnym, a że ona nigdy nie brała leków ani nie chorowała, więc taka ruda kupa to od tego.

Dokałdnie bede wiedzieć jak wrócą tkanki. Do badania poszły płucka i wątroba. Dodatkowo wet jescze dodał organy innego szczurka, który tez sie nie obudził ( po sekcji woda w plucach) , a wczesniej włascicielce umarł albinos. I mozliwe , ze to tak samo jak u nas.
Wątroba ma niemal najważniejszą rolę w organiżmie, i jeśli wątroba niedomaga, to wtedy pada odporność, nie ma metabolizowania toksyn, jest zmieniona regulacja cieplna (przynajmniej u ludzi) i zapewne wiele innych ważnych rzeczy.

Re: Pawłowe szczursieny

: czw gru 02, 2010 11:02 pm
autor: Paul_Julian
Enro i doxy podajemy przez 10 dni, potem samo doxy przez 10 dni , i wtedy jakoś rtg. Nie wiem czemu mieliśmy plan najpierw robić po 2 tygodniach. Moze myśleliśmy o 2 miesiącach :)

Soran ma brzydką ruda kupę, troche luźną :( Martwi mnie. Dziś dostał łyżeczkę gerberka ( jabłko+winogrona w rózanym sosie, czy jakoś tak) , zestresowal się przed inhalacją , i potem kupa była na miękko :-X
To mnie akurat martwi :( Być może to skutek lekarstw i stresu, w końcu na rtg było ok.

Śmiesznie trzyma jedzonko w jednej lapce, a drugą sie podpiera :)

Stadko jest rozleniwione. Albo może to takie wrażenie, bo jak było ich 5 to zawsze któreś łaziło sobie, a Nicponia zawsze była przy misce z jedzeniem. Teraz większość czasu siedzą pod półką i przesypiają.

Re: Pawłowe szczursieny

: pt gru 03, 2010 10:51 am
autor: unipaks
Nasze też się teraz najczęściej dekują w ciepłych miejscach i podrzemują :)
Daj Soranowi ze dwa- trzy razy lakcid i samo ziarno przez jakiś czas i zobacz , czy jest lepiej.
Głaski dla ogonków, niech nie chorują! :-*

Re: Pawłowe szczursieny

: pt gru 03, 2010 6:59 pm
autor: Paul_Julian
On dostaje lakcid 2-3 razy dziennie ( całe stadko dostaje) i essentiale 3x dziennie. Nie jedzą zbytnio samego ziarna, to w karmie jest zbyt suche. Nie chcę go stresować brakiem jedzonka, bo już raz jak nie było tresciwego jedzonka (tylko jakies ziarenka, łupinki, okruchy - za to cała miska, bo wrzucają łupki do miski ) , to pociął w strzępy 2 hamaki.
On sie wszystkeigo strasznie boi i takie coś moze sie odbić jeszcze gorzej.
Dzis widzę , ze kupa lepsza :) Więc moze to od gerberka.

I mam doskonały patent na wciskanie leków :D Kawałek herbatniczka i na to wkraplamy lek. Zjedzą do okruszka.

Koniec z suchym chlebem. Szkoda, bo domowej roboty, ale tak im smakuje, że sie nim dławią :/

Re: Pawłowe szczursieny

: pt gru 03, 2010 7:54 pm
autor: unipaks
Może faktycznie to było po gerberku, w każdym razie miło przeczytać , że już lepiej :)
Głaski! :)