szczury.org

Hanka&Medyk pisze:Możecie spróbować ligniny, czyli waty celulozowej. Można w aptece zamówić mega pakę (2 lub 5kg) ligniny w płatach 40x60. Cenowo wychodzi taniej od ręczników, a rozmiar pozwala na pokrycie kuwety ledwie paroma arkuszami.

Pisząc "w aptece" miałam na myśli taką normalną stacjonarną Nie trzeba od razu brać z sieci, ponieważ każda hurtownia ma ligninę na stanie.
Mi już od ściółek i podkładów ręce opadają...
1. Żwirki zbrylające walają się po całym pokoju, bo przy skakaniu wylatują dziewczynom spod łapek, a potem mój Małżonek roznosi po mieszkaniu na skarpetkach i marudzi.
2. Żwirki-kołeczki (np. Pinio, Tima Natur) z kolei pylą, a pył noszony na łapkach (i to dość obficie) zapaskudza półki, a także hamaki w ciągu paru godzin od założenia, dodatkowo zaścieła również przestrzeń poza klatką.
3. Bawełna zaczyna niesamowicie śmierdzieć już po 1 dniu.
4. Konopie również latają po całym pokoju, dodatkowo wbijają się w hamaki, moje ręce i szczurze futerka/łapki. Również szybko zaczynają łapać smrodek.
5. Dry bed kompletnie nie zdaje egzaminu - błyskawicznie zaczyna śmierdzieć (i to nie do zniesienia), ciężko się z niego wyciąga wgniecione kupy, a jeśli pod spodem leży jakakolwiek ściółka, to jest natychmiast wygrzebywana na wierzch i wbija się we włókna. Poza tym, szczury uwielbiają ryć w nim dziury, podobnie jak w hamakach, więc w ciągu jednego dnia możecie się pożegnać z którymś z narożników, który szczury sobie upodobały do leżenia - nie wiem czemu, ale wolą goły plastik niż mięciutki Dru Bed...

ja się zdecydowalam na rumiankowy dodatek do ściółki herbal pets :
http://ochomiczkach.mojeforum.net/temat-vt2452.html
będę zamawiać na dniach.
właściwości ma fajne, a jak dodatkowo ma ładnie pachnieć, to super
zobaczymy jak się sprawdzi przy szczurach.

Mam ten rumianek, daje sie go chyba łyzkę na kuwetę (nie pamietam). Nie wiem, czy coś poprawia , ale szkodliwe nie jest, to sypię

Ja słyszałam o sypaniu sody oczyszczonej... Ponoć niweluje brzydkie zapachy z kociej kuwety... To może i ze szczurzej też.

Ja miałam kiedyś dwa woreczki. W sumie nie czułam, aby jakoś cudownie poprawiało zapachy, ale podobno ma jakieś działanie antybakteryjne z tego co pamiętam? W każdym razie wolałam sypać szczurkom coś naturalnego Gdzieś czytałam opinie, że komuś to ładnie pachniało itp. Ja mam słaby węch, to może nie jestem dobrym oceniającym

no własnie ma fajne właściwości, dlatego kupiłam i zobaczymy z tym zapachem to tak przy okazji, bo wyczytałam, że nie czuć tak smrodku

a próbował już ktoś takiej maty ? http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/pod ... ano/190634
zastanawiam się czy nie używać jej pół na pół ze żwirkiem: żwirek w kuwecie a mata w reszcie klatki aby w łapki było miękko
co sądzicie o tym ?

Czy ten lidlowski żwirek nadaje się dla szczUrków? Bo zamieniam Filipowi ściółke z trocin na żwirek i nie wiem czy ten z Lidla się nadaje
nazywa się ,,Coshida,,.

Poprawiłam ort.
IHime

Tak nadaje się, też go używam. Ale może nie zakładaj ciągle nowych tematów, tylko użyj szukajki, lub napisz w temacie o żwirkach

tuśka pisze:a próbował już ktoś takiej maty ? http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/pod ... ano/190634
zastanawiam się czy nie używać jej pół na pół ze żwirkiem: żwirek w kuwecie a mata w reszcie klatki aby w łapki było miękko
co sądzicie o tym ?

Ja je mam. Wykorzystałam jedną, reszta leży gdzieś w szafce. Dla ogonów się nie nadaje. Mega szybko śmierdzi i to potwornie, ogony ją wypychają, gryzą, nie chcą na niej leżeć, zwijają ją w rolkę.
Jakbyś była w Warszawie i chciała wypróbować, to mam bodajże jedną czy dwie sztuki i jeśli znajdę je, mogę oddać.

używał ktoś tego żwirku :
http://www.zooplus.pl/shop/koty/zwirek_ ... jacy/59227
?

klimejszyn pisze:używał ktoś tego żwirku :
http://www.zooplus.pl/shop/koty/zwirek_ ... jacy/59227
?

ok, wzięłam na próbę..

klimejszyn pisze:

klimejszyn pisze:używał ktoś tego żwirku :
http://www.zooplus.pl/shop/koty/zwirek_ ... jacy/59227
?

ok, wzięłam na próbę..

to ja czekam na opinię! przy 6 moich to ledwo dycham

żwirek do nas dopiero doszedł, jeszcze nie zdążyliśmy przetestować, ale otworzyłam i mogę podzielić się pierwszym wrażeniem
ładnie pachnie, baardzo delikatnie, jest drobniutki, co na pewno ułatwi sprzątanie kuwetek - moje poprzednie żwirki nie były tak drobne, więc na jednej łopatce zostawało mi dużo żwirku, bo nie przeleciał przez oczka, przez drugą łopatkę, z większymi oczkami, przelatywały mi kupki ten ładnie ucieka przez drobne dziurki w łopatce, opakowanie 14kg jest dość spore, więc myślę, że wystarczy na dłużej
już mi się bardzo podoba mam nadzieję, że się sprawdzi.

A czy zwykły żwirek zbrylający dla kota "Hilton", próbował go ktoś, jakieś opinie?