szczury.org

Natka nie lubiła siedziec na ramieniu a Bianeczka wrecz przeciwnie!!! uwielbia to bo wszystko widzi a jest niezwykle ciekawska (wszedzie wsadzi ten ruchliwy nosek)

Ja mam Sebastiana od kilku dni, dostałam go od mojego trenera. Ma koło trzech miesięcy lub więcej. Na początku bałam sie go położyc na ramieniu bo się bałam że spadnie. W końcu spróbowalam i spokojnie usiedział mi na ramieniu, raz tyłem ze głowe ma noa moich plecach a raz przodem.No i raz idzei mi na kark ale to tylko z ciekawości. Moge z nim chodzić po calym domu a i tak mi nie spadnie. Uważam tylko na niego kiedy chce przykucnąć kiedy chce po cos sięgnąć.