Gijane, cierpliwosci. Mam obiecane na styczen ukladanie dawek dla gryzoni
MEGAN
Moderator: Junior Moderator
MEGAN
Zoltar, wez pod uwage, ze zeby taka krowa dawala jak najwiecej bogatego w bialko i tluszcz mleka musi dostawac jak najlepsze jedzenie. To samo tyczy sie zdrowia - chora krowa nie bedzie dawala dobrago mleka. Wiec takiemu producentowi na pewno zalezy, zeby dawac swoim zwierzakom jak najlepsze pasze. Zle jedzenie=gorszy produkt=mniej kasy. Nie chodzi tu owszem o milosc, tak jak w przeypadku zwierzat towarzyszacych, tylko o zysk, ale sprowadza sie do tego samego - troski o zdrwie zwierzaka.
Gijane, cierpliwosci. Mam obiecane na styczen ukladanie dawek dla gryzoni
Gijane, cierpliwosci. Mam obiecane na styczen ukladanie dawek dla gryzoni
MEGAN
[quote="szninkiel"]Zoltar, wez pod uwage, ze zeby taka krowa dawala jak najwiecej bogatego w bialko i tluszcz mleka musi dostawac jak najlepsze jedzenie[/quote]
W tym momencie chyba żartujesz. Ewentualnie tak Ci podpowiada zdrowa logika. Niestety, życie jest inne, w krowę "trzeba" jak najmniej wpakować, łącznie z kanibalizmem, a jak najwięcej z niej uzyskać. Niestety to jest przykra prawda. Krowa przez pewien okres jest intensywnie "ekspalatowana", a później jak szczyt jej możliwości mija idzie pod nóż. To są nowoczesne formy gospodarowania. Trudno mówic, o zdrowiu np: w przypadku świni, która ledwo sie rusza, bo jej zadaniem jest tyć. To samo dotyczy pozostałych zwierzaków. Zresztą zobacz jakiej jakości jest mięso w sklepach.
Pozdrawiam
W tym momencie chyba żartujesz. Ewentualnie tak Ci podpowiada zdrowa logika. Niestety, życie jest inne, w krowę "trzeba" jak najmniej wpakować, łącznie z kanibalizmem, a jak najwięcej z niej uzyskać. Niestety to jest przykra prawda. Krowa przez pewien okres jest intensywnie "ekspalatowana", a później jak szczyt jej możliwości mija idzie pod nóż. To są nowoczesne formy gospodarowania. Trudno mówic, o zdrowiu np: w przypadku świni, która ledwo sie rusza, bo jej zadaniem jest tyć. To samo dotyczy pozostałych zwierzaków. Zresztą zobacz jakiej jakości jest mięso w sklepach.
Pozdrawiam
MEGAN
Ja jeszcze sprostować moje wcześniejsze wypowiedzi o granulacie, gdyż z nich może ktoś odczytać, że jest on przeze mnie uznawany jako najlepsza karma.
Zdecydowanie opowiadam się jednak za naturalną karmą, z założeniem, że dbamy o szczurki i szykujemy im dużo rozmaitych dodatków z uwzględnieniem potrzeb, wtym oczywiscie jako dodatek granulat jest dobry.
Natomiast niestety znając życie większość ludzi nie ma pojęcia o potrzebach szczurka, raczej bazują na tym co dostaną w sklepie zoologicznym i wierzą w to co pisze na opakowaniach od pokarmów. Również, gdy chodzi o ludzi, którym się nie chce szykować szczurkom urozmaiconego żarcia, to granulat jest zdecydowanie lepszym rozwiązaniem, niż "tradycyjna" karma podstawowa.
Pozdrawiam
Zdecydowanie opowiadam się jednak za naturalną karmą, z założeniem, że dbamy o szczurki i szykujemy im dużo rozmaitych dodatków z uwzględnieniem potrzeb, wtym oczywiscie jako dodatek granulat jest dobry.
Natomiast niestety znając życie większość ludzi nie ma pojęcia o potrzebach szczurka, raczej bazują na tym co dostaną w sklepie zoologicznym i wierzą w to co pisze na opakowaniach od pokarmów. Również, gdy chodzi o ludzi, którym się nie chce szykować szczurkom urozmaiconego żarcia, to granulat jest zdecydowanie lepszym rozwiązaniem, niż "tradycyjna" karma podstawowa.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony wt gru 19, 2006 7:37 pm przez Zoltar, łącznie zmieniany 1 raz.
MEGAN
zoltar, nie wiem na jakiej podstawie wypowiadasz sie o zywieniu zwierzat gospodarskich.ale wierz mi, zeby krowa wysokomleczna przynosila zyski, musi byc dobrze karmiona. pasze objetosciowe musza byc najlepszej jakosci, bez zanieczyszczen,bez gzrybow i bakterii.
kazde niedociagniecie to straty. nie mowie tu o krowach trzymanych po 2-3 i karmionych byle czym, tylko o profesjonalnych hodowlach.
tak samo jest ze swiniami, ktore maja precyzyjnie okreslone potzreby pokarmowe, i daje im sie tyle paszy, zeby te potrzeby zaspokoic "na styk". w tej chwili dazy sie do tego, aby swinie odkladaly bialkko, a nie tluszcz. rasy mniej otluszczone sa bardziej preferowane.jakosc miesa wynika miedzy innymi ze slabego materialu hodowlanego-daleko nam do swiatowej czolowki.zreszta mieso swin szybko rosnacych zawsze bedzie bardziej wodniste niz tych rosnaych wolno. ale dzieki temu jest tansze.
mowiac o granulacie, nie mam na mysli karm sprzedawanych w sklepach zoologicznych, a majacych forme granulatu.
mowie tu o specjalnym granulacie dla szczurow laboratoryjnych. jest przyrzadzony wylacznie z absolutnie czystych i wysokojakosciowcyh produktow.
i znow producentami ani hodowcami nie kieruje milosc czy troska. szczury musza byc absolutnie zdrowe i w swietnej kondycji, zeby mozna bylo na nich przeprowadzac testy. szczur z rakiem nie moze nam nagle pasc przez zatrucie pokarmowe, czy kumulacje konserwantow.
takie granulaty sa dokladnie badane, rowniez przez klientow, czyli placowki naukowe, ktore moga sobie na to pozwolic.
kazde niedociagniecie to straty. nie mowie tu o krowach trzymanych po 2-3 i karmionych byle czym, tylko o profesjonalnych hodowlach.
tak samo jest ze swiniami, ktore maja precyzyjnie okreslone potzreby pokarmowe, i daje im sie tyle paszy, zeby te potrzeby zaspokoic "na styk". w tej chwili dazy sie do tego, aby swinie odkladaly bialkko, a nie tluszcz. rasy mniej otluszczone sa bardziej preferowane.jakosc miesa wynika miedzy innymi ze slabego materialu hodowlanego-daleko nam do swiatowej czolowki.zreszta mieso swin szybko rosnacych zawsze bedzie bardziej wodniste niz tych rosnaych wolno. ale dzieki temu jest tansze.
mowiac o granulacie, nie mam na mysli karm sprzedawanych w sklepach zoologicznych, a majacych forme granulatu.
mowie tu o specjalnym granulacie dla szczurow laboratoryjnych. jest przyrzadzony wylacznie z absolutnie czystych i wysokojakosciowcyh produktow.
i znow producentami ani hodowcami nie kieruje milosc czy troska. szczury musza byc absolutnie zdrowe i w swietnej kondycji, zeby mozna bylo na nich przeprowadzac testy. szczur z rakiem nie moze nam nagle pasc przez zatrucie pokarmowe, czy kumulacje konserwantow.
takie granulaty sa dokladnie badane, rowniez przez klientow, czyli placowki naukowe, ktore moga sobie na to pozwolic.
Ostatnio zmieniony wt gru 19, 2006 7:51 pm przez gijane, łącznie zmieniany 1 raz.
MEGAN
gijane, Ależ ja nie twierdzę, ze zwierzęnta gospodarcze są chore. Tylko rzecz w tym, że uważam, że to "zdrowie" jest mierzone w innych kategoriach niż zdrowie zwierząt pupilków. Ptak ciągle znoszący jajka jest w naturze czymś nienaturalnym, a wręcz to go stopniowo wycieńcza. Dla posiadaczy ptaków "pupilków" jest to bardzo poważny i niepokojący problem, gdy ptak uparcie znosi jajka, gdyż chcemy żeby nie tylko żył w zdrowiu, ale do tego długo. To samo dotyczy zwierząt mlecznych, dają mleko wtedy gdy potrzebują wykarmić potomstwo, a nie tak jak w przypadku krowy, która jest stymulowana do tego przez wiekszość swojego krótkiego życia. To na pewno wymusza, też konieczność innego żywienia zwierząt gospodarczych, bo czymś trzeba uzupełnić składniki, które kura, czy krowa oddaje ludziom.
Ja nie mam najmniejszych wątpliwości co do tego, że optymalizacja pożywienia dla kury gospodarczej jest, a przynajmniej powinna być zupełnie inna niż dla kury ozdobnej. Mam nadzieje, że zaczynasz rozumieć, to co che powiedzieć.
Pozdrawiam
Ja nie mam najmniejszych wątpliwości co do tego, że optymalizacja pożywienia dla kury gospodarczej jest, a przynajmniej powinna być zupełnie inna niż dla kury ozdobnej. Mam nadzieje, że zaczynasz rozumieć, to co che powiedzieć.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony wt gru 19, 2006 9:24 pm przez Zoltar, łącznie zmieniany 1 raz.
MEGAN
Zoltar, to ze dawanie przez krowe mleka prawie przez caly rok na okraglo jest rzecza nienaturalna to jedna sprawa i temu nikt nie zaprzeczy, a to ,ze jest przy tym w znakomitym zdrowiu to druga sprawa, a o tym chyba rozmawiamy. Poza tym zapotrzebowania pokarmowe obejmuja nie tylko gatunek zwierzecia, ale tez jego przeznaczenie. Krowa hodowana na mleko ma inne zapotrzebowania, a taka, z ktorej potem jesz kotleta inne. Tak samo jest ze wszystkimi innymi zwierzetami - inne zapotrzebowania ma pies pasterski, inne kanapowy. I wszystko to jest uwzgledniane przy ukladaniu dawek pokarmowych.
MEGAN
No i wreszczcie po trudach dochodzimy do sedna sprawy. Jedne szczurki "pupilki" są trzymane w cieplejszym pomieszczeniu, inne w chłodniejszym. Jedne duzo siedzą w klatce, inne wiecej biegają, jedne się rozmnażaja, a drugie nie, jedne są całkiem zdrowe, a inne mają juz jakieś kłopoty. Więc nie mogę się zgodzić z początkowym twierdzeniam wysnutym przez Gijane, że da się dla nich opracowć jednolity optymalny skład pokarmu.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
MEGAN
Mysle, ze kazdy, kto trzyma ogonka jako pupila stara sie zapewnic mu optymalne waruki, a do takich wlasnie odnosza sie opracowywane zapotrzebowania. Jak chodzi o rozmnazanie, to nie wiem, jak dokladnie czytasz posty, ale gijane napisala o osobnej dawce dla matek.
MEGAN
Zeby nie bylo niedomowien: piszac o roznych zapotrzebowaniach, w przypadku szczurow mialam na mysli szczury laboratoryjne i domowe pupilki. Wiadomo, ze w laboratorium szczurasy siedza w ciasnych klatkach i nie zazywaja specjalnie ruchu, podczas gdy domowy ogonek nawet jezeli za czesto z klatki nie wychodzi, to i tak bedzie po niej buszowal, wspinal sie itp. Natomiast juz wsrod pupilkow nie ma tak duzo roznic (zakladajac, ze kazdy dba, aby jego ogonek mial optymalne warunki). Dlatego moim zdaniem najlepszym wyjsciem jest korzystanie z gotowych granulatow dla labow + dodatki lub ulozenie samemu odpowiedniej dawki (bazujacej na zapotrzebowaniach dla szczurkow domowych).
Jezeli natomiast chodzi o szczurki chore, to wet powinien powiedziec co odstawic, a co dodac.
Jezeli natomiast chodzi o szczurki chore, to wet powinien powiedziec co odstawic, a co dodac.
MEGAN
[quote="szninkiel"]Jezeli natomiast chodzi o szczurki chore[/quote]
Niestety brakuje mi troche daru precyzyjnego wyrażania myśli, chodziło mi używąjac tego typu określen o ogólniejszy tok myslenia, równie dobrze mogłem napisać młode/w podeszłym wieku.
[quote="szninkiel"]Dlatego moim zdaniem najlepszym wyjsciem jest korzystanie z gotowych granulatow dla labow[/quote]
Nie jest to tak, że w labach istotną kwestią jest to, żeby jedzenie było ujednolicone dla szczurków i to nawet w obrębie co najmniej kilku osobnych ośrodków naukowych ? Chodzi o to, żeby np: przy testowaniu jekiegoś leku wyeliminować wpływ różnicy w pożywieniu. Oczywiście pomijam tu takie aspekty jak testowanie pożywienia, czy jego wpływu na organizm tp.
Tutaj chce wyjaśnić, że nie jestem, żadnym fachowcem, po prostu tematyka mnie interesuje, stram się zdobywać wiedze, a dyskusje potrafią być i pouczające i przyjemne
Pozdrawim
Niestety brakuje mi troche daru precyzyjnego wyrażania myśli, chodziło mi używąjac tego typu określen o ogólniejszy tok myslenia, równie dobrze mogłem napisać młode/w podeszłym wieku.
[quote="szninkiel"]Dlatego moim zdaniem najlepszym wyjsciem jest korzystanie z gotowych granulatow dla labow[/quote]
Nie jest to tak, że w labach istotną kwestią jest to, żeby jedzenie było ujednolicone dla szczurków i to nawet w obrębie co najmniej kilku osobnych ośrodków naukowych ? Chodzi o to, żeby np: przy testowaniu jekiegoś leku wyeliminować wpływ różnicy w pożywieniu. Oczywiście pomijam tu takie aspekty jak testowanie pożywienia, czy jego wpływu na organizm tp.
Tutaj chce wyjaśnić, że nie jestem, żadnym fachowcem, po prostu tematyka mnie interesuje, stram się zdobywać wiedze, a dyskusje potrafią być i pouczające i przyjemne
Pozdrawim
Ostatnio zmieniony śr gru 20, 2006 9:12 am przez Zoltar, łącznie zmieniany 1 raz.
MEGAN
kiedy chce sie testowac leki, i wyeliminowac czynniki srodowiskowe, to i szczury dobierane sa jednolicie. np tylko 2 miesieczne samce, tylko samice w ciazy itp. wtedy ich zywienie jest dosc podobne.
dyskusja jest owszem ciekawa, zwazywszy ze mamy nieco odmienne zdanie, a jeszcze sie nie wyzywamy i oby tak zostalo. dyskusje na tym forum( zreszta nie tylko na tym) niestety nie zawsze przebiegaja pokojowo...
moze jakis mod wydzieli nasz maly offtop, bo o meganie juz od dawna nie rozmawiamy....
dyskusja jest owszem ciekawa, zwazywszy ze mamy nieco odmienne zdanie, a jeszcze sie nie wyzywamy
i oby tak zostalo. dyskusje na tym forum( zreszta nie tylko na tym) niestety nie zawsze przebiegaja pokojowo...moze jakis mod wydzieli nasz maly offtop, bo o meganie juz od dawna nie rozmawiamy....
MEGAN
Słuchajcie, dzisiaj byłam w sklepie.Wzięłam do reki pokarm Megan, i zyc się odechciało.SaME BARWNIKI, sterta smiecia, kamienie, jakas mała fasola, cgrupki, troche starego zboz.a I czy jest sie czym zachwycać?Ta firma poprostu nie wie, dla jakich zwierzat produkuje karme.Dlatego na opakowaniu karmy dla Krolika ZNAJDZIEMY,,Twój gryzon bedzie zadowolony z pozywienia''
Dlaczego tak ich zachwalacie?może to czysty marketing,.,??
Dlaczego tak ich zachwalacie?może to czysty marketing,.,??
MEGAN
Kasiekxxx, ciekawe, gdzie te barwniki znalazłaś... owszem, kółeczka w Meganie są kolorowe, ale my wszyscy próbujemy się właśnie dowiedzieć, czy jest to naturalny barwnik z buraków czy marchewki, czy może coś, czym można by równie dobrze farbować dywany :roll:
Jeżeli masz jakieś konkretne informacje co do składu Megana, to podaj nam je, a nie rzucaj ogolnikami :jezor2:
Jeżeli masz jakieś konkretne informacje co do składu Megana, to podaj nam je, a nie rzucaj ogolnikami :jezor2:
GMR || GMC || Szczurza ortoreksja
MEGAN
ja sie zgadzam z kasiekxxx, watpie zeby te "kolorowe' kulka to zdrow i pozywne owoce :| wedlug mnie to tez barwniki albo jakies "ulepszacze" krore szczorowi smakuja, a potem to juz jest zapuzno :| oczywiscie nikogo niechce obrazic z tego powodu, ale ja nie polecala bym nikomu
Szczur tak samo jak pies, potrafi odwdzieczyc sie za milosc do niego:*