Moje cztero-ogoniaste tornado :) Panowie JJ znów razem (*)

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
koopa
Posty: 689
Rejestracja: sob lip 22, 2006 11:52 am
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Odp: Moje cztero-ogoniaste tornado :)

Post autor: koopa »

kurcze znów nie było widać...


http://s198.photobucket.com/albums/aa105/koopa_ja/  znów zapraszamy ;D
oznaki miłości??
heheheh niestety tak naprawdę to piłam piwo.....

poza tym chłopcy super, pieszczoch największy to oczywiście Jenkinek, Joda też często przychodzi  się po miziać i Mój Miś Polarny też a Czejen ADHD i na pieszczotki tez pozwala


Poprawione :) / mod. Lulu
Ostatnio zmieniony pt gru 14, 2007 5:48 pm przez Lulu, łącznie zmieniany 1 raz.
Ozzek (*) 10.10.04 - 16.07.06
Rubin (*) 11.06.07 - 12.06.07
Joda + Jenkin od 18.07.06
Jenkin (*) 15.07.08 Joda (*) 14.12.08
RubinII (*) od 2.07.07 - 26.10.2008
Czejen od 22.09.07
Awatar użytkownika
koopa
Posty: 689
Rejestracja: sob lip 22, 2006 11:52 am
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Moje cztero-ogoniaste tornado :)

Post autor: koopa »

Chłopcy zdrowi, aczkolwiek znów czeka nas wizyta u weta i najprawdopodobniej lekarstwa - ze względu na moją ciążę :)
JJ miśkowaci, Rubinek czasem również choć na kolanach nie lubi siedzieć tylko obok a czejen... hmmm :)ten nadal szaleje - był już na wszystkich pólkach w pokoju.... iii nawet jak mam go na rekach to nie rusza sie przez jakieś 3 może 4 minuty i pozwala się łaskawie głaskać ;D i nadal uwielbia buszować pod bluzami
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Re: Moje cztero-ogoniaste tornado :)

Post autor: merch »

3-4 minuty, to i tak rekord jak na dzikuse :)


A co za leki maja brc zwierzaki i dlaczego ,i wszystkie czy tylko te co chorowaly?
Awatar użytkownika
koopa
Posty: 689
Rejestracja: sob lip 22, 2006 11:52 am
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Moje cztero-ogoniaste tornado :)

Post autor: koopa »

merch no podejrzewam, że na Toksoplazmoze jeżeli ogony da sie na to leczyć, kurcze nie wyobrażam sobie żebym nie mogla sie z nimi bawić, a czyszczenie kuwety zlecę Tacie jak tylko sfinalizujemy przeprowadzkę...

nom rekord jak na dzikusa ;D

---
edit: kurczak wlasnie doczytuje http://www.maluchy.pl/artykul/157 dokładnie iii sama nie wiem zobaczymy co powie nasz vet- Pan Grześ

--- chyba popadam w paranoje... :D
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Re: Moje cztero-ogoniaste tornado :)

Post autor: merch »

No :)
Nie popadaj w paranoje , nie jedz szczurzego mięsa oznacz sobie IgG i IgM i jak masz niskie IgG to unikaj kota i myj rece po przyjsciu z zewnatrz - powinno wystarczyc :)
odmienna
Posty: 3065
Rejestracja: pt gru 15, 2006 4:45 pm
Lokalizacja: kraków

Re: Moje cztero-ogoniaste tornado :)

Post autor: odmienna »

jesienią, Aferra miała problem z toksoplazmozą (jest ten temat w objawach ) z tego co się wtedy oczytałam, to zagrożenie ze strony szczurów jest minimalne; oocysty (a to one są groźne) - tylko właściwie kot. Ale czyszczenie klatki, to znowu nie taka frajda więc spokojnie możesz wykorzystując nieco sytuację, zlecić Tacie ;)
Awatar użytkownika
Telimenka
Posty: 4993
Rejestracja: czw lut 01, 2007 2:37 pm
Lokalizacja: Poznań :)

Re: Moje cztero-ogoniaste tornado :)

Post autor: Telimenka »

hihi jakie Ty tam masz smieszne zdjecia z tego sylwestra ;)

Slodkie te Twoje Ogonk i wiem ze sie powtarzam ale wieeeelkie sa. Czejen to babiarz wiec wiadomo ze pod bluzami bedzie chetnie buszowal :P. Tate mozesz wykorzystac jak sie da, a na pewno sie da w kocnu Córeczce w ciąży nie pojdzie na reke ;D ? Niemozliwe..

Miziu miziu dla Ogoniastych Kluseczek :-*
Awatar użytkownika
koopa
Posty: 689
Rejestracja: sob lip 22, 2006 11:52 am
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Moje cztero-ogoniaste tornado :)

Post autor: koopa »

heheheh Telimenko chodziło mi o Tatę mojego Dziecka ;D

W stadzie nadal spokój i harmonia, czekamy na wypłatę żeby sie do weta wreszcie wybrać :/ relacje oczywiście zdamy :)
Ozzek (*) 10.10.04 - 16.07.06
Rubin (*) 11.06.07 - 12.06.07
Joda + Jenkin od 18.07.06
Jenkin (*) 15.07.08 Joda (*) 14.12.08
RubinII (*) od 2.07.07 - 26.10.2008
Czejen od 22.09.07
Awatar użytkownika
Telimenka
Posty: 4993
Rejestracja: czw lut 01, 2007 2:37 pm
Lokalizacja: Poznań :)

Re: Moje cztero-ogoniaste tornado :)

Post autor: Telimenka »

buahaha a ja myslalam ze o Twojego tate...glupia ja.. :D

niewazne Tate Dziecka to mozesz jeszcze bardzie jwykorzystywac ;)

Pozdrawienia dla Dzidzi i miziu dla Ogoniastych
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Re: Moje cztero-ogoniaste tornado :)

Post autor: merch »

A ja to bym chciała ....nowe fotki :)
Awatar użytkownika
koopa
Posty: 689
Rejestracja: sob lip 22, 2006 11:52 am
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Moje cztero-ogoniaste tornado :)

Post autor: koopa »

Na życzenie kilka nowych fotek (specjalnie dla mamy merch ;) ): http://s198.photobucket.com/albums/aa105/koopa_ja

Mieliśmy pasożyty... Nasz vet Pan grześ ze swoim kolegą nie ustalili co to bo były dwie opcje - na szczęście nie świeżb!! Chłopcy dostali dextrin (chyba tak sie pisze) a Jenkin i Rubin dodatkowo steryd aby sie nie drapali. Wczoraj była kontrola i wszystko jest super dostali jeszcze invektyne (sorki za błedy w pisowni nazw leków). Najmniej oczywiście drapkał się czejen - może dzikie geny go chronią - a najbardziej poszkodowany i podrapany był Rubinek - zoologowy ogoneczek - i tu "słabość" genów?
Chłopcy radośni zgrani, czasem przepychanki ale to normalne w stadzie :)
ahhh!! Jeszcze Jenkinek schudł - 90deko, Rubinek 90deko, Czejen dokladnie pół kilo a Jenkinek bez zmian kilogramowy pieszczoszek :)
Ozzek (*) 10.10.04 - 16.07.06
Rubin (*) 11.06.07 - 12.06.07
Joda + Jenkin od 18.07.06
Jenkin (*) 15.07.08 Joda (*) 14.12.08
RubinII (*) od 2.07.07 - 26.10.2008
Czejen od 22.09.07
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Re: Moje cztero-ogoniaste tornado :)

Post autor: merch »

Wielkie dzieki ! Foty super, szczury rowniez , a mi najbardziej podoba sie to http://s198.photobucket.com/albums/aa10 ... 0_0049.jpg widac roznice w wielkosci , kolorze grubosci :)- sliczne stadko a jak zgdnie jedza !
odmienna
Posty: 3065
Rejestracja: pt gru 15, 2006 4:45 pm
Lokalizacja: kraków

Re: Moje cztero-ogoniaste tornado :)

Post autor: odmienna »

uh! cztery piękne samcole i micha z ktorej zgodnie jedzą :o marzenie!!!
Awatar użytkownika
koopa
Posty: 689
Rejestracja: sob lip 22, 2006 11:52 am
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Moje cztero-ogoniaste tornado :)

Post autor: koopa »

Zapomniałam dodać, że Rubin robi sie powolutku przylepek, nadal nie lubi na kolanach leżeć - choć zdarzyło sie 2 razy i nienawidzi być trzymany w rękach ale kładzie sie obok i nadstawia polika do drapkania :) Czejen natomiast nie wyrywa sie już zupełnie z rąk tylko ma minę pt "dobra głaskaj mnie szybko bo muszę jeszcze tam zobaczyć" i delikatnie schodzi z dłoni na podłogę. Ostatnio za to mnie zaskoczył! Zrobił to co rubin - położył sie obok mnie przyklejony do nogi i pozwolił sie drapkać i głaskać przez dobre 10 minut :)) No a bracia JJ jak zwykle pieszczoszkowaci :)
Ozzek (*) 10.10.04 - 16.07.06
Rubin (*) 11.06.07 - 12.06.07
Joda + Jenkin od 18.07.06
Jenkin (*) 15.07.08 Joda (*) 14.12.08
RubinII (*) od 2.07.07 - 26.10.2008
Czejen od 22.09.07
Awatar użytkownika
koopa
Posty: 689
Rejestracja: sob lip 22, 2006 11:52 am
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Moje cztero-ogoniaste tornado :)

Post autor: koopa »

No i mam 4 obrażone szczury :o .... Wyprałam moich chłopców... W misce w pokoju... kwików i protestów było co niemiara ale chciałam resztki jajek i pasożytów usunąć z ciałek moich pieszczochów. Wykąpani zostali w nizoralu tak jeszcze dla pewności ... dokładnie wypłukani i osuszeni ręcznikiem, po czym umieszczeni w hamaczku do pełnego wyschnięcia (w pokoju sauna żeby sie nie zaziębili). Niedawno ich wypuściłam i chyba im obraza przeszła choć nie do końca, najbardziej pogniewany jest Czejen >:D - zaszył się na szafie i łaskawie przyjął ziemniaczka z mych zdradliwych rąk ;) ale sie na pewno przeprosimy przy kolacji :D


mały edit do poprzedniego posta: "Jeszcze Jenkinek schudł - 90deko, Rubinek 90deko, Czejen dokladnie pół kilo a Jenkinek bez zmian kilogramowy pieszczoszek :)"

ma być Jodeczek bez zmian kilogramowy pieszczoszek :) no
Ozzek (*) 10.10.04 - 16.07.06
Rubin (*) 11.06.07 - 12.06.07
Joda + Jenkin od 18.07.06
Jenkin (*) 15.07.08 Joda (*) 14.12.08
RubinII (*) od 2.07.07 - 26.10.2008
Czejen od 22.09.07
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”