szczury.org

Podawanie ivermektyny czy tam ivomecu nie jest drogie. Bobek powinien dostać 3 dawki, w odstępach mniej-więcej tygodnia. Najlepiej aby były to zastrzyki (można też dopyszcznie i zakraplając na skóre)
Reszta może dostać profilaktycznie jedną dawke. Szczury są z różnych źródeł, więc im nie zaszkodzi, a Ty będziesz spokojniejsza. Tylko musisz znaleźć dobrego weta, bo dawka ivomecu musi być dobrana bardzo dokładnie, łatwo przedawkować.
Stojąc w tym samym pomieszczeniu nie powinny sie zarazić, ale Ty po kontakcie z chorym powinnaś sie przebierać, łatwo przenieść cholerstwo.
Gdyby nie to, że nasza pani wet właśnie poszła na urlop, to polecałabym ją, ale wraca bodajże dopiero za tydzień albo dwa.

OCZKO!!!

Bede miala dokladnie "oczko" szczurow. Zadziorki beda mieszkaly osobno u nas w sypialni. W poniedzialek zamowie im duzą klatke. Są troche agresywne i boje sie je lączyc z innymi, jaj nie chce ucinac, a przeciez we czterech nie jest im tak zle, zwlaszcza, ze jakos sie dogaduja. Natomiast do towera docelowo mam nadzieje wpakowac pozostałą siedemnastke Nie ma to jak wielka rodzina Naprawde odkad mam szczuraki to rzadziej lapie doła i w ogole czuje sie o 1000% szczesliwsza. Ciesze sie, ze moglam im dac dom One mi daja duzo wiecej...

pin3ska Zazdroszczę.

Jejku napisałaś "OCZKO!!!" to mi od razu adrenalinę podwyższyłaś - moja znajoma (Oktawia, przezwisko Oko) jest właśnie w śpiączce..

pin3ska... mowiłaś że więcej nie chcesz ostatnio.. A tu z twoixh postów wynika co innego gRATuluję powiększającej się mega rodziny ! i coś miłego dla każdego

No po przeczytaniu, ze masz juz 19 zajrzalam do tematu i... jestem pod wrazeniem, ale to GMR to straszna choroba:P.

Przyznam , ze nigdy na nia nie chorowalam , mi 3-5 szczurowe stado zupelnie wystarcza a cala reszta jest tylko z zupelnie innych bardzo waznych powodów .


No to tak oolnie gratuuje i iech sie talatajstwo chowa zdrowo.

Rodzina nam sie powiekszyla:) Najpierw w zeszła sobote przyjechal Bobek, a wczoraj dołączył do nas dumbolek agutkowy , ktory nazywa sie Uszaty Przyjechalo tez 5 chlopow na tymczas ( z Wrocławia). Czrny kapturek od razu zdobył moje serce, a gdy Paweł przyszedl z pracy powiedzial, ze wszystkie sa slodkie i tak Cynamon, Imbir, Filip i Maciek tez zostają z nami


Dzisiejsze pomiary:

Paciorek 235g +16g ( obecnie wazy 210g, od 29 czerwca przytyla 16g )
Łatka 199g + 17g
Wacek 343g +48g
Placek 146g +1g
Gruby 492g +47g
Felek 408g +17g
Zadzior 439g +12g
Stefan 418g +18g
Jasiu 428g +8g
Kazik 393g +9g
Dino 427g +44g
Kuba 390g +37g
Fart 395g +17g
Bobek 319g (pierwszy raz ważony)
Uszaty 48g (pierwszy raz ważony)
Cynamon 105g (pierwszy raz ważony)
Imbir 101g (pierwszy raz ważony)
Filip 103g (pierwszy raz ważony)
Maciek 100g (pierwszy raz ważony)

Placka chyba przeloze do Bobka dzis, bo moze on sie przy tych wielkich prosiakach boi jesc i dlatego nie tyje... Felek ciągle go leje, a Grubego sie Placek strasznie boi, choc Gruby nigdy nic mu nie zrobił... Zobaczymy, czy to cos da


Najpierw przedstawiam dumbolka agutka, ktory zwie sie Uszaty i jest strasznie malutki i ruchliwy - zrobiebnie mu zdjecia graniczy z cudem:



A to Maciek - czarny kapturek - wydaje mi sie, ze charakterkiem jest podobny do mojego Wacusia. Od razu zabrał sie za lizanie rąk i dawanie buzi, a nawet ugryzł mnie w język. Jak sie go zblizy do ust, to lapie rączkami za wargi, siłą je rozchyla i probuje wepchnąc lepek do ust albo chociaz polizac język



Cynamon ( kapturek agouti):



Cynamon i Imbir (jeden z nich jest niezłym skoczkiem, ale nie pamietam który )



Filip ( czarny haskulec) - na poczatku okazal sie najwiekszym tchorzem, lezal i piszczal. Dzis juz mu przeszlo i gdy otwieram klatke to pierwszy leci... :



Gruby, Felek, Wacek i Placek jedzą pańciowe wynalazki :



Kuba, Dino i Fart także byli zachwyceni:




Zadziorkom tez smakowalo - jeszcze w starej klatce:



A tu nowe lokum Najjasniejszego Panstwa Zadziorostwa:

Oooo nowe Ogonki. Uszaty to wiem skad a reszta? . Skad sie znalazla?

a ja nie wiem skad uszaty :/

Uszaty z tego miotu co byly dumbo szczurki, z wroclawia bodajze?

Dokladniej z tego tematu

pin3ska.. a wczoraj rano mówiłaś że to koniec! a nie mówiłam?
W każdym bądź razie dziękujemy za fotki Uszaty..Cynamon mniam..
A klatka zadziorstwa... no no no pin3ska! oj? Ja widzę uszy u ciebie? I wąsy..taki pyszczek? RATunku ludzie ona staje się ogonkiem!

Nie noo, takiego stada to ja nie ogarniam


A co za wynalazki jedzą ogoniaste?

To był ryż ugotowany zageszczony odrobiną kisielu truskawkowego bez cukru Dodalam jeszcze pol lyzeczki miodu

Od dzis jest u nas 24 szczurzych mieszkańcow:) W zasadzie to 25, bo Pasek jezeli za bardzo urośnie, a transportu nie bedzie to rowniez zostaje. Dziewczyna, ktora ma go zabrac chce wylacznie maluszka, bo jej szczur boi sie innych duzych szczurow

Dzis dołączyli do nas Amaj, Abaj i Akio od Niny. Do Niny zawiozlam rowniez moje samiczki: Paciorka i Łatkę... Troche mi sie plakac chcialo jak juz mialam jechac ale w sumie nie ma o co ryczec - baby przyzwyczają sie szybko, a i zle im na pewno nie bedzie

Paweł za to dzis pojechal po szczuraki az do Warszawy i przywiozl 3 duze białe kulki i jedną małą kuleczkę biało-bezową Duze kule to albinoski z laboratorium. Siedzą sobie teraz w klatce i jakos nie widac zeby sie stresowaly Chyba są zadowolone...

ekhemn... dziś może nam 'nowych' przedstawisz

Wlasnie pokaz nowych! Ciekawa jestem bielych kuleczek

Bardzo sie ciesze ze wistarki trafily do Ciebie
Pewnie urosna z nich duze, grube, biale kulki jak moj Eliot On jest z zeszlorocznej "partii".

A jak sie Farcik u Ciebie przyjal? Przepraszam jesli pisalas, ale ja ostatnio troche niepatomna jestem.

Miziaki dla wszystkich, wycmokac braci Teddiego 3 panow A

Uszasty wyglada przesmiesznie