szczury.org

Teli: Dziękujemy Kto nie przyjdzie to tak mówi

unipaks: Także Dziękujemy takiego w kolekcji nie ma, ale pewnie będzie Na pewno dodam!

Zakochałam się w Whiskey...
Głównie ze względu na imię...

Piękny szczuras Ja chcę kapturka!
Wymiziaj ogonki

Piromanka: z miłości do whiskey powstało imię Whiskey

Ivcia: Dziękujemy kaptury są kochane, więc cóż stoi na przeszkodzie?

Hmm... To oprócz miłości do szczurów łączy nas jeszcze miłość do whisky...

Hurra! Szczerze mówiąc, moje ogony ostatnio z ciekawości chciały wejść do szklanki z owym trunkiem, ale szczęśliwie je ubiegłam i sprzątnęłam alkohol sprzed nosków. Nie sądziłam, że wdrapią się aż tak wysoko, a te spryciule wskoczyły na krzesło, z krzesła na biurko, a z biurka już blisko było do szklanki

Podobno ogony, tak jak psy, upodabniają się do opiekunów...
U mnie kiedyś Wacek niepostrzeżenie dobrał się do szklanki z whisky i umoczył gębę..
...ciężko mi było go oderwać od tej szklanki...

Autumn.. u mnie to samo... Norton z Bogusiem niepostrzeżenie raz dorwali sie do szkła z martini i zamoczyli dzioby..

Piromanka, anonymenails: Wiedzą, cwane, co dobre

Słyszałam, że szczury mają pociąg do alkoholu... a moja Gaja wsadziła tylko nosa do butelki z piwem, zrobiła kwaśną minę i podreptała dalej... Czyżby mi się święty szczur trafił?

Kaptury cudne, to fakt Jednak ja jutro odbieram szczurka black dumbo i mamie obiecałam, że do matury nie będzie kolejnego... Także muszę poczekać, ale po maturze...

Masz szczura abstynenta
ja teraz urabiam rodziców na trzeciego, ale to pewnie potrwa, bo też obiecałam, że póki co żadnych nowych lokatorów

Autumn... a ja czekam, aż się pojawi jakis husky... :>

Oj, nawet nic nie mów... takiego to bym chyba wzięła do domu, po czym powiedziała o tym rodzicom :>

A teraz bardzo powoli zabieram się za kupno takiego cuda:
http://allegro.pl/item562141823_woliera ... iczki.html

Tandem? Na pewno? Babli niech się głębiej wypowie, bo z tego co nam na SB mówiła, to to jest totalna porażka. Nie lepiej mniejszą wolierę, albo od razu towera?