[ŁAPKI] złamanie

W tym dziale napisz o problemach związanych z łapkami, czy ogonem Twojego pupila.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
fuss
Posty: 2
Rejestracja: pt lis 17, 2006 2:58 pm

[LAPKI] zlamanie

Post autor: fuss »

Mój szczurek wczoraj miał wypadek:/ i złamała sobie łapke byłem u weta i dowiedziałem się tylko tyle że szczur ma siedzieć w klatce przez 2-3 tygodnie samo sie zagoi.. a składać łapki nie mogą bo nie mają sprzętu:( najbliższe miejsce to Warszawa... no i tak biedny szurek sobie siedzi w klatce dużo śpi bo go pewnie boli.. ale nie pokoi mnie to że jak myję sobie tą złamaną łapke to pózniej nią potrząsa.. takie jak by drgawki..;/ czy to z bólu czy co?! eh biedna zuzia..
Awatar użytkownika
PaulinaK
Posty: 489
Rejestracja: sob lis 11, 2006 1:40 pm

[LAPKI] zlamanie

Post autor: PaulinaK »

Myślę, że z bólu, biedulka... :-(
U mnie: Vincent i Duke ♥
Odeszły: Misia [*], Gaja [*], Chisa [*]
fuss
Posty: 2
Rejestracja: pt lis 17, 2006 2:58 pm

[LAPKI] zlamanie

Post autor: fuss »

ale nic nie piszczy.. nie wiem zobaczymy jak bedzie jutro..;/
Claudia
Posty: 85
Rejestracja: wt mar 09, 2010 2:10 pm

[ŁAPKA]Złamana?

Post autor: Claudia »

Witajcie,niestety po raz drugi muszę się was radzić w tym dziale ;/
Wczoraj późnym wieczorem mój szczurek,który jakiś czas temu miał problemy z ranami na ciele,jak się później okazało alergia na trociny,złamał lyb skręcił sobie tylną prawą łapkę. Jak na moje w 90%złamanie być może nawet z przemieszczeniem. Byłam dzisiaj u weta,a jak już co niektórzy wiedzą weterynarze w moim mieście nie mają pojęcia na temat szczurów.Lekarz dał szczurkowi zastrzyk przeciw zapalny i przeciw bólowy i kazał przyjść jutro lub pojutrze,gdy opuchlizna z łapki zejdzie.Wtedy beda mieli zamiar usztywnic lapeczke specjalnym bandazem.
Moje pytania do was brzmią,czy wam sie tez juz cos takigo zdarzylo,czy mozna to wyleczyc? Czy takie usztywnienie cos da? Czy rozdzielać szczurki? Jezu serce mi peka na sama mysl,nigdy zadna kontuzja nawet moich psow nie wywolywala we mnie tylu emocji jak ten wypadek. Chyba zaczynam panikowac od rana. Tak mi go cholernie szkoda, tak się boję o niego!! Do tego stopnia sie boje,że on cierpi,że zastanawiałam sie nad tym,zeby go nie meczyc probami leczenia,tylko ampuyowac ta lapke. Pomóżcie mi jakoś,błagam!
Awatar użytkownika
nausicaa
Posty: 2581
Rejestracja: czw sie 20, 2009 10:22 am

Re: [ŁAPKA]Złamana?

Post autor: nausicaa »

Claudia, bez paniki:)

łapki nie trzeba amputować ani nic podobnego. wet dał pewnie steryd, który zmniejszy opuchliznę, przeciwbólowego przy póżniejszym gojeniu nie polecam, bo szczur nie będzie czuć bólu i będzie się normalnie wspinał, przez co nadwyręży łapkę i będzie się dłużej goić.

ogólnie- obserwuj, czy schodzi opuchlizna. jeśli nie zejdzie do jutra, to wtedy jest jakiś większy problem i przydałby się rtg. jeśli zejdzie, to nie ma się o co martwić. szzcury bardzo dobrze radzą sobie ze złamaniami.

ja kategorycznie odradzam usztywnianie- nie dość, że to wielki stres dla szczura, to on to dość szybko sobie zdejmie. więc jest zupełnie niepotrzebne. zdarzyło mi się kilka razy złamanie w moim stadzie, zawsze był tylko śr. przeciwzapalny, przeciwból na początku i tyle. po 2 tygodniach łapka zrastała się sama, bo szczury szybko się regenerują. także ja bym tego ustrojstwa nie zakładała, tylko dałabym niską klatkę, żeby się za bardzo nie wspinał i pozwolił łapce się goić. szzcur czuje, że go boli i nie powinien na tej łapce stawać.

dodatkowo dawaj szzcurkowi produkty z wapniem (jogurty, serki, wapienko), to przyspieszy proces zrastania.

a skąd pomysł przemieszczenia? był robiony rtg?
zeMną:CumbobLunetaMufkaMulinaPiankaOwcaWałekIncognitoKopciuchSrebritkaIvermektynaGremlinRzepicha
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
Claudia
Posty: 85
Rejestracja: wt mar 09, 2010 2:10 pm

Re: [ŁAPKA]Złamana?

Post autor: Claudia »

Nie robili właśnie,ale wydaje mi się,że to tak wygląda,ze wystaje mu kość spod skóry nie tam,gdzie powinna,dlatego moze to tez być zwichnięcie w kolanie. Mogę zrobic zdjęcia i wrzucic,ale to za jakis czas,jak szczurek sie obudzi,nie chce go meczyc
Awatar użytkownika
nausicaa
Posty: 2581
Rejestracja: czw sie 20, 2009 10:22 am

Re: [ŁAPKA]Złamana?

Post autor: nausicaa »

przydałby się rtg, to na pewno.

ale ta kość bardzo jakoś wystaje? bo są dwie opcje: jeśli jest zagrożenie, że przebije tkankę, to trzeba będzie nastawić łapkę (nie wiem), jak to wygląda u szczura, ale szczur przegryzie bandaż na pewno, więc problem będzie z usztywnieniem.

można też pozwolić się zrosnąć kościom nierówno, jeśli nie ma zagrożenia przebicia tkanek i nie będzie go to boleć (wtedy ta opuchlizna nie zejdzie zbyt szybko). wtedy szczurek będzie miał trochę koślawą łapkę i może koślawiej chodzić, ale jeśli mu to nie przeszkadza, to można tak zostawić. akurat też miałam taki przypadek z Fruzią.
zeMną:CumbobLunetaMufkaMulinaPiankaOwcaWałekIncognitoKopciuchSrebritkaIvermektynaGremlinRzepicha
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
polizmnie
Posty: 105
Rejestracja: pn kwie 25, 2011 7:29 pm

Re: [ŁAPKA]Złamana?

Post autor: polizmnie »

Racja nic przeciwbólowego, zwięrze tylko i wyłącznie ogranicz ból.
Ja kotu po mimo zakazów lekaza dawałam leki bo tak mi jej szkoda było i co kocica sobie biegala skakała z szyta łapką i wszystko się rozlazło.
Nietoperrr...
Posty: 5467
Rejestracja: sob paź 17, 2009 12:28 pm
Lokalizacja: Oleśnica
Kontakt:

Re: [ŁAPKA]Złamana?

Post autor: Nietoperrr... »

Miałam w stadzie przypadek złamania z przemieszczeniem (robione było RTG,więc wiem) i też panikowałam,jak nie wiem co!Już zorganizowałam pieniądze na operację składania łapki,ale weterynarz specjalizujący się w gryzoniach mnie...wyśmiał! ;) Szczury naprawdę świetnie radzą sobie ze złamaniami i po kilku tygodniach nawet nie ma śladu po kontuzji...Wszelkie usztywnianie w przypadku tak ruchliwych stworzeń też nie ma racji bytu.Potrzeba jedynie lokum,w którym nie będzie mowy o wspinaczce.Doktor kazał mi wtedy tez podawać wit.B1 (1/2 tabl. 1 raz dziennie) oraz coś na podniesienie odporności,bo stres związany ze złamaniem i z bólem bardzo ją obniża i może się coś wtedy przypałętać,jakieś inne choróbsko.Podawaj wiec scanomune (u weta) lub betaglukan (w aptece).Życzę szybkiego powrotu do zdrówka!
TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Claudia
Posty: 85
Rejestracja: wt mar 09, 2010 2:10 pm

Re: [ŁAPKA]Złamana?

Post autor: Claudia »

Dziękuję za tak liczne odp, które nie ukrywam,podtrzymują mnie na duchu. Powiedzcie mi proszę, przez jaki okres czasu i co ile dni podawac mu te zastrzyki. Mam zamiar isc jutro do weta i mu powiedzieć, że skontaktowałam się z jakimś wetem z np.Kielc spec. od gryzoni i polecił leczenie zastrzykami bez usztywnienia.
Awatar użytkownika
nausicaa
Posty: 2581
Rejestracja: czw sie 20, 2009 10:22 am

Re: [ŁAPKA]Złamana?

Post autor: nausicaa »

ale zastrzyki sterydu, tak? ja zwykle dawałam 2 dni, max 3 i powinna wtedy opuchlizna zejść. jeśli zeszła wcześniej, to sterydu już nie podawałam, bo po co.
a przeciwbóla już nie dawaj.
uprzyj się i nie pozwól szczurowi założyć tego, wet nie może bez zgody właściciela nic zrobić. trudno, najwyżej się obrazi, bo i tacy są:P możesz powiedzieć, że na Twoją odpowiedzialność.
zeMną:CumbobLunetaMufkaMulinaPiankaOwcaWałekIncognitoKopciuchSrebritkaIvermektynaGremlinRzepicha
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
Claudia
Posty: 85
Rejestracja: wt mar 09, 2010 2:10 pm

Re: [ŁAPKA]Złamana?

Post autor: Claudia »

Opuchlizna juz w sumie zeszla,a byl tylko 1 zastrzyk podany. Czy jezeli jutro opuchlizny nie bedzie,to nie podawac drugiego zastrzyku tak? Czyli wiaze sie to z brakiem wizyty u weta? Najwyzej pojde i im powiem,ze opuchlizna zeszla i jakis spec. odradzal dalsze leczenie i juz. A przeciw bolowego oczywiscie mu nie podam.
Awatar użytkownika
nausicaa
Posty: 2581
Rejestracja: czw sie 20, 2009 10:22 am

Re: [ŁAPKA]Złamana?

Post autor: nausicaa »

jeśli trochę jest opuchlizny, to możesz mu jeszcze podać. zmniejszy na pewno reakcję zapalną i może mniej będzie boleć. ale potem to już nie. czyli w sumie, owszem, nie musisz iść jutro do weta.

ja to wogóle ze złamaniami do weta nie chodzę, bo sama mam w domu steryd, chyba, że widzę, że coś się złego dzieje.
zeMną:CumbobLunetaMufkaMulinaPiankaOwcaWałekIncognitoKopciuchSrebritkaIvermektynaGremlinRzepicha
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: [ŁAPKA]Złamana?

Post autor: Paul_Julian »

Jeśli znalazłby sie bardzo dobry chirurg, to mógłby się podjąć operacji, jak było o Ogon Wisielca:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=11&t ... 39#p668639
Tylko to już większy koszt i musiałabyś podjechać do większego miasta, własnie przeczytałem Twoje stare posty http://szczury.org/viewtopic.php?f=172& ... 01#p764401
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
zuzka-buzka
Posty: 2095
Rejestracja: pt maja 14, 2010 12:24 pm
Lokalizacja: Poznań

Bardzo boląca łapka.

Post autor: zuzka-buzka »

Alex nie chodzi na lewej tylnej łapce, kiedy go dotykam za tyłeczek lub tę łapkę to piszczy (nigdy tego nie robił). Unika jak tylko może stawania na niej, podskakuje itp. Dopiero dzisiaj to zauważyłam. Do godziny będę u weterynarza. Co mam robić? Przepraszam, jeżeli taki temat był, ale potrzebuję natychmiastowej odpowiedzi.
ObrazekObrazekObrazek
Alex [*][/color][/b] i Marty [*][/color][/b] u mnie od 09.10.10 Eldo od 11.11.10 Belusia [*][/color][/b] od 08.04.11 Jinxx od 24.05.12 Sykes i Danny od 25.09.12
ODPOWIEDZ

Wróć do „Łapki i ogon”