Strona 5 z 12
Odp: Czyżby było nas więcej?
: śr gru 05, 2007 11:33 pm
autor: dimi
Tak, widzę kilka aktualnych ofert.
Zastanawiam się nad szczurem z hodowli, bo on napewno nie będzie miał genetycznych niespodzianek, itd.
Zobaczymy co i jak.
Odp: Czyżby było nas więcej?
: śr gru 05, 2007 11:58 pm
autor: ja_agata
Jejku... przykro mi bardzo! kurcze...śledziłam Wasz wątek uważnie, bo myslałam,że jakieś maluszki trafią do mnie-tym bardziej smutno:/ A co do sklepów... jakieś dwa dni przed tym, jak napisałaś, że brat przyniósł Ci szczurki z Silesii byłam tam.. kilkadziesiąt maluszków trzymanych z dorosłymi samcami,które tak na oko miały ok 7 miesięcy... i tak cud, że wszystkich nie zagryzły! Cóż- ważne, że Twoja mała miała kochający dom i dobre warunki choć przez chwilę! Trzymaj się!
Odp: Czyżby było nas więcej?
: czw gru 06, 2007 8:25 am
autor: Nina
Przykro

Trzymałam kciuki za małą...
Odp: Czyżby było nas więcej?
: czw gru 06, 2007 9:45 am
autor: Telimenka
['] dla Ogonka..myślałam ze sobie poradzi ze będzie wszystko dobrze..noo i weterynarze oceniający nie wiedziący nic. Ehh..szkoda.Przygarnij jakiegoś maluszka z forum albo jak napisała sachma z hodowli.
Trzymaj sie..
['][']..
Odp: Czyżby było nas więcej?
: czw gru 06, 2007 9:58 am
autor: Magamaga
dimi/ dałaś jej dobry dom i opiekę. Musisz teraz szybko zapewnić Zumi towarzystwo i kochać je i się nimi opiekować.
Odp: Czyżby było nas więcej?
: czw gru 06, 2007 12:24 pm
autor: Nakasha
Strasznie mi przykro.... [*] trzymałam za Was kciuki...
Tak, maluch z hodowli to bardzo dobry pomysł. Wprawdzie nie da się powiedzieć, że nie będzie mieć żadnych wad genetycznych, ale na pewno ich prawdopodobieństwo jest o wiele mniejsze...
Trzymaj się...
Odp: Czyżby było nas więcej?
: czw gru 06, 2007 3:56 pm
autor: susurrement
a ja tak trzymałam za Was kciuki

ona była taka śliczna, taka maleńka.. biedactwo

strasznie mi przykro

trzymaj się cieplutko..
Odp: Czyżby było nas więcej?
: czw gru 06, 2007 4:51 pm
autor: sophiya
dimi, śledziłam wątek i jestem pewna, że żadna z nas nie spodziewała się takiego zakończenia.
bardzo mi przykro.
jeśli myślisz nad towarzystwem dla Zumi, to ogłoszenie to zostało dodane przed chwilą:
http://szczury.org/viewtopic.php?t=18522.0;topicseen
Odp: Czyżby było nas więcej?
: pn gru 24, 2007 4:10 pm
autor: kinia1345
Przykro mi, właśnie przed chwilą przeczytałam cały ten temat. Ale korzystając z tematu (bo nie będę zakładać nowego, bo znowu pretensje będą) jak już pisałam ostatnio w wielu tematach kupiłam w sklepie szczurzyce, mała strasznie się bała więc następnego dnia dokupiłam jej koleżankę. Chodzi o to, że szczurzyca którą kupiłam wcześniej siedzi cały czas w klatce w jakichś kątach, domku czy w rurze i nic nie robi. Siedzi taka osupiała. Nieraz podejdzie do koleżanki pobawią się trochę, poprzytulają, ale na tym się kończy. W klatce jest strasznie osowiała i jej brzuch jest jakiś ''flakowaty'', że się tak wyraze. Jak wypuszczę ją na łóżko to biega i rozrabia (chociaż nie zawsze), ale w klatce...no właśnie. Czy ona może być w ciąży czy może też mieć wadę genetyczną. (obydwie szczurzyce są w jednej klatce)
Odp: Czyżby było nas więcej?
: wt gru 25, 2007 4:05 pm
autor: kinia1345
przepraszam ale nie moglam edytować moja mała dzisiaj zrobila sobie gniazdo i powiekszyl jej sie brzuch chyba jest w ciazy jakby co czy sa chetni do przygarniecia malych ?
Odp: Czyżby było nas więcej?
: wt gru 25, 2007 5:02 pm
autor: Nina
Kinia, jeśli mała urodzi, załóż temat w tym dziale:
http://szczury.org/http://szczury.org/p ... .php?f=4.0 opisuj maluchy, zamieszczaj duuużo zdjęć. A póki co bardzo dobrze karm szczurke, musi dostawać sporo białka. No i dobrze by było, żebyś oddzieliła ją od jej siostry. Druga samica może niepokoić przyszłą mame a nawet zagryźć młode.
Swoją drogą to nic dziwnego że samica jest w ciąży, pisałaś że masz je z galerii Dominikańskiej, byłam tam niedawno, szczury nie podzielone wg płci już sie 'zabawiały'

Oby druga nie była w ciąży...
Jeśli będzie Ci potrzebna jakaś pomoc, pisz śmiało. Mieszkam blisko Wrocka, jutro nawet będe. Służe pomocą

Odp: Czyżby było nas więcej?
: wt gru 25, 2007 8:39 pm
autor: kinia1345
O jaką pomoc ci chodzi ? :-> Nie no dałam im mleka no i ta co jest u niej podejrzenie ciąży to wypiła prawie wszystko, a ta druga to tylko troszkę. Prawdopodobnie dostanę klatkę od bratowej, a jeśli nie to kupię sama, ale kiedy będę miała je rozdzielić ?
Odp: Czyżby było nas więcej?
: wt gru 25, 2007 9:36 pm
autor: Nina
Kinia, każdą szczurzą pomoc

Dziewuszki powinnaś rozdzielić jak najszybciej. Jeśli jedna już buduje gniazdo, może niedługo urodzić a wtedy będzie za późno na przeniesienie. Połączyć z powrotem można dopiero po oddzieleniu młodych.
Odp: Czyżby było nas więcej?
: śr gru 26, 2007 10:55 am
autor: kinia1345
Tyle, że to nie jest pewne. Owszem szczurzyca z dnia na dzień jest większa mimo, że mało je, ale to gniazdo to bardziej robi dlatego bo żeby było im cieplej zwłaszcza, że ta druga też jej pomaga. Więc jak mam interpretować to zachowanie ?
Odp: Czyżby było nas więcej?
: śr gru 26, 2007 12:59 pm
autor: sophiya
kinia, mam nadzieję że nie dałaś im mleka od krowy?
Szczurzynki trzeba oddzielić JUŻ, bo nie wiadomo kiedy będzie rozwiązanie. A to, że śpią razem i wspólnie budują gniazdo to naturalne, w końcu są panienkami. Jednak jedna z nich urodzi i miejmy to na uwadze
