szczury.org

Rudy i czerwonooki, marzenie <3

Mam 3 takie. Azim, Ivan (WSPINAK) i Max.

Okazało się, że Matt i Jowisz, to nie rex a velveteen. Jednak. Szaj, nie myliłaś się.

Ukradnę Ci jednego, zobaczysz

A ja drugiego.
Matrix, weź od razu dwa, to jakoś sobie zorganizuje transport do Wrocka.
Młahahaha!

Nie ma sprawy, już dzwonię po ekipę do zadań specjalnych

O żesz! Myślicie, że się Wam uda? :> Hm.. a co zrobicie z obstawą w postaci 20-stu chłopa? Bez walki nie oddadzą rudzielców, nie ma szans, i od razu mówię, że nie da się ich przekupić smakołykami.

Damn.. A już miałam nadzieję, że wezmę dropsy, które uwielbiają i będzie po sprawie.. Trzeba wezwać dodatkowe siły ratunkowe

Ahh, 20 szczurow, niebo . Cudowne ciurki, piekne .

Dziękujemy.

Vitas (Vii) chrząka nosem, smarka i kicha. Schudł i anemicznie się zachowuje. Antybiotyk nie skutkuje.
Gato kichał, smarkał, i również trochę stracił na wadze ale widzę, że teraz zaczyna wracać do zdrowia, tyje i znów zrobił się aktywny.
Max ma spuchniętą nóżkę. We wtorek u lekarza się okaże, co to za paskudztwo się tam rozwija.

Reszta ma się dobrze.

Kastraty dziwnie się zachowują. Drugi dzień siedzą w pudełku i za nic nie udaje mi się ich zmusić do wyjścia. Jeść też nie chcą. Makaron, kasza, owsianka, wszystko zostało w misce. Może tęsknią?
Dzisiaj umarła ich mama. Może wiedzą, czują.. Nie wiem.

Umarła mama moich kastracików?

A ja to proszę o fotki moich brunonosych ulubieńców! Bo się pogniewamy

Tak, umarła.


Tzn. Emisia i Jovisia, tak? :> Pomyślimy.

Ich swoją drogą
Ale ja chcę siamese! <tupie nóżą>

Siamese mam tylko Jowiszka. Zrobię mu sesję w tygodniu. Jak nawiedzi Nas Dorotka z aparatem.
Póki co..

Emilio




Bon Jovi

Edycja: Zapomniałam dodać, że dziś Russell, Emis i Jasz kończą 2 miesiące, Azim, Ivan i Max kończą 1 rok i 4 miesiące, a trójka kastratów - 1 rok i 9 miesięcy.

Właśnie mi ręce, nogi i cycki opadły, Banshee jest ze dwa razy większa od swoich brach chyba mi ją drożdżami podkarmiają

Aaa to moich dwóch bezjajkoców też kończy dzisiaj rok i 9miesięcy idę ich wycałować