Słodziaki moje

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
bubu
Posty: 838
Rejestracja: śr lis 25, 2009 6:07 pm
Lokalizacja: Libiąż

Re: Słodziaki moje

Post autor: bubu »

o widzisz . znalazłam twój temat. nie wiem czemu wcześniej mnie tu nie było ::)

http://img228.imageshack.us/i/szczureks013.jpg/ wycałuj Leię i Stefanię w te cudowne, słodziuchne , piękniutkie,śpiące mordeczki ! :-*
Awatar użytkownika
manianera
Posty: 1474
Rejestracja: czw maja 06, 2010 4:58 pm
Lokalizacja: Września/Warszawa

Re: Słodziaki moje

Post autor: manianera »

bubu - witamy :)
ol. pisze:Więc i labik będzie ? - to są niesamowite istotki, złodzieje serc :)
Piękne określenie - złodzieje serc, ale do moich dwóch kruszyn też mogłabym je odnieść. Szczęście, że miejsca w sercu nigdy nie braknie, jest ono tak rozciągliwe jak tylko chcemy, na kolejne cztery kiczałki i ogon zawsze się znajdzie. Czynnikiem bardziej ograniczającym jest czas, ale jestem w stanie trzem panienkom poświęcić tyle uwagi ile potrzebują (nie mylić z ile chcą - bo chciałyby pewnie 24h/dobę każda ::) ).
Widzę Twoją gwiazdę, ale podążam za swoją. [B. Hellinger]
Słodziaki
Awatar użytkownika
manianera
Posty: 1474
Rejestracja: czw maja 06, 2010 4:58 pm
Lokalizacja: Września/Warszawa

Re: Słodziaki moje

Post autor: manianera »

Dzisiaj wróciłam po dwóch dniach nieobecności. Przywitał mnie dwuogonowy, ośmionożny, futrzasty foch.
Stefan uznała, że teraz to ona mi nie ufa i pogłaskać dała się dopiero po jakichś dobrych 15 minutach. Leia sama nie wyszła z klatki, łaskawie (ale i bez protestów) dała się z niej wyjąć.
Obecnie najwyraźniej stwierdziły, że informacja o mojej świniowatości została dobitnie przekazana, więc zachowanie wróciło do ogólnie pojętej normy...
Widzę Twoją gwiazdę, ale podążam za swoją. [B. Hellinger]
Słodziaki
Awatar użytkownika
Shigella
Posty: 183
Rejestracja: sob maja 22, 2010 1:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Słodziaki moje

Post autor: Shigella »

Heh no bo jak mogłaś je tak same zostawić? Na tak długi czas bez miziania, całowania, wypuszczania? Toż to przestępstwo;)
I tak łagodnie Cię potraktowały - u mnie niewinnie zaczyna się od przejścia trąby powietrznej przez klatkę, sikania na wybiegu na wszystko na co nie wolno, obgryzania wszystkiego co się da, a na koniec jakiegoś numeru niespodzianki - jak chociażby zawody w "strongszczura" - kto przesunie tak, żeby zrzucić doniczkę;)
Z nami Czaruś i Aruś - http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=36300
************
Za TM - Tadzio i Denis <3
IHime
Posty: 4523
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 3:34 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Słodziaki moje

Post autor: IHime »

Już im się znudziło dąsanie? Pewnie wystarczyła jedna dobra kolacja, żeby o wszystkim zapomniały. ;)
Awatar użytkownika
manianera
Posty: 1474
Rejestracja: czw maja 06, 2010 4:58 pm
Lokalizacja: Września/Warszawa

Re: Słodziaki moje

Post autor: manianera »

Dąsanie było treściwe, ale krótkie, teraz norma. Wczoraj chciałam obfocić, ale że Leia miała rujkę, to wyszłoby małe porno - zrezygnowałam :P . Dzisiaj nieprzychylnie odnoszą się do aparatu, ale mimo to coś tam się udało uchwycić:
Cudne kiczały:
Obrazek
Lei robi się brązowa tarcza na dupce...
ObrazekObrazek
I różności:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Dzisiaj przyszły tarasy Ferplastu, takie wieelkie i mam ochotę je zaraz zamocować w klatce, ale grzecznie czekam, bo w niedzielę ma dołączyć labinka. Zmienię wtedy, to przynajmniej Leia i Stefan też się trochę obco we własnej klatce poczują ;) .
Widzę Twoją gwiazdę, ale podążam za swoją. [B. Hellinger]
Słodziaki
Awatar użytkownika
Jessica
Posty: 4306
Rejestracja: ndz lis 08, 2009 10:14 am
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Słodziaki moje

Post autor: Jessica »

http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
Awatar użytkownika
manianera
Posty: 1474
Rejestracja: czw maja 06, 2010 4:58 pm
Lokalizacja: Września/Warszawa

Re: Słodziaki moje

Post autor: manianera »

Moje szczurasy ogłaszają, że jest upał. Leia wystawia odnóża do chłodzenia, a nawet raz przyuważyłam, że leżała na pleckach z wystawionym brzuchem O0 . Stefan znosi temperaturę z większą godnością, po prostu więcej pije i więcej śpi.
Widząc, że się grzeją urządziliśmy basen, pokombinowaliśmy z miską i pudełkami-schodkami. I co? Oczywiście totalny olew z lekką niechęcią (Leia) i ucieczka z obłędem w oczach (Stefan). Cóż, chcieliśmy dobrze, może się jeszcze za jakiś czas przekonają...
Widzę Twoją gwiazdę, ale podążam za swoją. [B. Hellinger]
Słodziaki
IHime
Posty: 4523
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 3:34 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Słodziaki moje

Post autor: IHime »

Moje starsze szczurki przekonywały się powoli i z oporami do basenu. Przeważyły dobre argumenty - pyszności pływające w wodzie. Maluchy podłapują teraz od starszych - skoro tamte się nie boją, to one tez próbują. ;D
Awatar użytkownika
manianera
Posty: 1474
Rejestracja: czw maja 06, 2010 4:58 pm
Lokalizacja: Września/Warszawa

Re: Słodziaki moje

Post autor: manianera »

IHime - będziemy próbować :)
Wyjeżdżam jutro rano, a z Warszawy wrócę w niedzielę wieczorkiem razem z labinką ;D .Rozmyślania na temat imienia trwają. Radość rośnie. Leia i Stefan jeszcze nie wiedzą, co się święci...
Widzę Twoją gwiazdę, ale podążam za swoją. [B. Hellinger]
Słodziaki
Awatar użytkownika
Sysa
Posty: 948
Rejestracja: śr gru 30, 2009 1:45 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Słodziaki moje

Post autor: Sysa »

Labinki są kochane i cudowne :-* :-* :-* U mnie basen też został przyjęty z miernym enztuzjamzmem ;D
IHime
Posty: 4523
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 3:34 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Słodziaki moje

Post autor: IHime »

Jest już labisia? :)
Awatar użytkownika
manianera
Posty: 1474
Rejestracja: czw maja 06, 2010 4:58 pm
Lokalizacja: Września/Warszawa

Re: Słodziaki moje

Post autor: manianera »

Jest!!!
Wczoraj dzielnie zniosła podróż pociągiem z Wawy do Poznania, myjąc się przy tym prawie do przezroczystości. Ogólnie - jest śliczna - bieluchna, puchata, a oczki koloru truskawek - rozbrajające. Jest nieco większa od swoich współlokatorek, taka mocniejszej budowy. Ma już imię - Neve (śnieg po włosku).
Na razie jest mocno zestrachana, sam stresik, ale agresji dotychczas zero. Łapanie na razie mało przyjemne, ale liczymy na to, że koleżanki nauczą ją trochę zaufania do nas:). Jeszcze się nie poznała z Leia i Stefką, właśnie za chwilę akcja: wanna, a wieczorem wspólne bieganie na łóżku, szorowanie klaty i zmiana wystroju. Bałam się je wczoraj od razu na noc połączyć, bo nie było czasu na zapoznanie na neutralu, a Stefan lubi ostatnio zaczepiać.
Widać, że mimo strasznego podenerwowania waciczka robi maleńkie kroczki - wącha dłonie, jest ciekawa. Serca skradła na wejściu, jak TŻ't zaczął do niej gadać, to tylko mi zapadło w pamięć jak miękkim głosem rzekł "a to oczki czy porzeczki"...
Obiecuję zdjęcia jak najszybciej, ale dzisiaj nie mam serca Nevci stresować bardziej. Na pewno jak z dziewuchami zamieszka, to się troszkę rozluźni.
Widzę Twoją gwiazdę, ale podążam za swoją. [B. Hellinger]
Słodziaki
Awatar użytkownika
Jessica
Posty: 4306
Rejestracja: ndz lis 08, 2009 10:14 am
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Słodziaki moje

Post autor: Jessica »

manianera pisze:tylko mi zapadło w pamięć jak miękkim głosem rzekł "a to oczki czy porzeczki"...
::) kochamy tEn Twoj TŻ ::) CZEKAMY NA ZDJĘCIA :-*
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Słodziaki moje

Post autor: ol. »

Niech się jaśniutka relaksuje, już koniec podróży i niewiadomego :)
Jesteś w domu Neve !
"a to oczki czy porzeczki"...
to takie porzeczki do hipnotyzowania człowieka ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”