Strona 5 z 35

Re: Co podawać, a czego nie podawać szczurom

: wt lip 26, 2011 9:06 pm
autor: alken
ja wole robić własnoręcznie, słoik smierdzi, kupy po słoiku smierdzą, a po takim domowym nie.
no i swieżych nic nie zastąpi, obróbka termiczna powoduje utratę witamin. w naturze z resztą też jedzą surowe, a nie gotowane i zmielone na maź.

Re: Co podawać, a czego nie podawać szczurom

: śr lip 27, 2011 12:36 pm
autor: mini
I tu przydaje się blender :D
Ja też sama robię przecierki z surowych warzyw i owoców..to jest praktyczne jeśli chcemy coś podać, a szczury za tym nie przepadają. Unikamy wybierania ;)
Chociaż nie robię tego za często, wolę aby same sobie poskubały pokarm. Jenak, czasem, aby coś przemycić 8)

Re: Co podawać, a czego nie podawać szczurom

: śr lip 27, 2011 3:29 pm
autor: Kluska123
Gerberki - roznie to z nimi bywa. To tak jak w przypadku dzieci. Jedna matka podaje dziecku od rana do wieczora, dzien w dzien pokarm ze sloika i uwaza, ze dobrze robi, a druga podaje sporadycznie lub wcale. Ja osobiscie wole ugotowac moim samcolom jakies warzywka, a gerberki wchodza do akcji, jak musze im leki w czyms przemycic :D

Re: Co podawać, a czego nie podawać szczurom

: śr lip 27, 2011 9:58 pm
autor: Afera
A kabaczka i kalafiora gotować czy można dać na surowo? (Ja dawałam zawsze gotowane)

Re: Co podawać, a czego nie podawać szczurom

: czw lip 28, 2011 7:00 am
autor: valhalla
Ja kabaczek na surowo też daję i jest ok. Kalafiora nie dawałam.

Re: Co podawać, a czego nie podawać szczurom

: czw lip 28, 2011 7:54 am
autor: zyberka
Ja kalafiora daję na surowo bo gotowany im nie smakuje ;)

Re: Co podawać, a czego nie podawać szczurom

: czw lip 28, 2011 10:42 am
autor: Wilczocha
Tez daje kalafiora na surowo, ale potem strasznie śmierdzą im bobki.

Re: Co podawać, a czego nie podawać szczurom

: czw lip 28, 2011 12:44 pm
autor: Flaumel
Kalafiora można jak najbardziej na surowo - sama tak go jem :D

Re: Co podawać, a czego nie podawać szczurom

: pn sie 01, 2011 9:38 pm
autor: Milka-sensei
hmm moim zdaniem - witaminy zawarte w owocach i warzywach nie zaszkodzą, ponieważ to w większości witaminy rozpuszczalne w wodzie (a co za tym idzie wydalane wraz z moczem). Problem jest przy witaminach rozpuszczalnych w tłuszczach - jeżeli suplementujemy dietę naszych milusińskich w te witaminy (pamiętajmy to witaminy A, D E i K), to z czasem może nadmiar tych witamin odkładać się w tkance tłuszczowej i powodować poważne schorzenia (hiperwitaminoza). Dlatego należy ograniczyć ilość podawanych suplementów, za to warto dodawać odrobinę oliwy z oliwek/ oleju z pestek winogron (bo najzdrowsze) w ostateczności oleju słonecznikowego z tzw. "tłoczenia na zimno" do robionych przez nas smakołyków, aby witaminy zawarte w naturalny sposób w warzywach i owocach, mogły być łatwo przyswojone przez organizm naszych milusińskich. 8) [dlatego też dodajemy porcję "tłuszczu" do sałatek zjadanych przez nas samych - oliwa, śmietana i inne :P ]

Re: Co podawać, a czego nie podawać szczurom

: pt sie 05, 2011 3:12 pm
autor: Rajuna
Póki sezon, poszłam do ogrodu i nazbierałam moim (ktore dopiero do mnie przyjadą, za 2 tyg, ale już zaczełam przygotowania ::) ) różnych zielenin. Wg spisu z Ratterii, do koszyka poszła babka lancetowata, mniszek lekarski, koniczyna, liście buraków, pietruszka... no i właśnie. Bo przecież koniczyna i pietruszka działają moczopędnie (mój królik po koniczynie dodatkowo sikał na czerwono, ale nie byla to krew). A na innej stronie (http://anahata_rattery.eu.interii.pl/podstawy.html) piszą, że ogonki mogą pić:
ziołowe herbaty (ale takie, które nie ingerują w funkcjonowanie układu pokarmowego i moczowego)
. Pietruszka i koniczyna do takich 'ziół' należą... czyli jak jest w końcu?

Poza tym tak Was czytam i czytam i juz robie spis rzeczy, ktore trafią do misek :D A próbował ktoś dawać natki z marchewki? Albo liście winogron, malin, jeżyn, porzeczek, powoju czy innych typowo ogrodowych roślinek? (Tak, tak, widzialam odnosnik do wątku o gałązkach, zaraz się tam rozejrzę ;)

Re: Co podawać, a czego nie podawać szczurom

: pt sie 05, 2011 3:26 pm
autor: pariscope
Lepiej zachować ostrożność i jeśli nie mamy pewności, to raczej zrezygnować z podawania ryzykownych ziółek. Z wymienionych przez Ciebie wiem, że nać marchwi jest szkodliwa dla ludzi, natomiast z suszonych liści malin sporządza się herbatki. Co do pozostałych - nie mam wystarczającej wiedzy, żeby się wypowiadać.

Re: Co podawać, a czego nie podawać szczurom

: pt sie 05, 2011 5:13 pm
autor: Rajuna
Zobaczymy co inni powiedzą, póki co mieszanka różnych zielenin się suszy, wyszedł mi tego prawie 5-cio litrowy słoik! :o Będzie na zime ;)

Re: Co podawać, a czego nie podawać szczurom

: pt sie 05, 2011 5:23 pm
autor: Rajuna
O, a w innym wątku znalazłam coś bardzo pouczającego :D Chociaz lista jest robiona pod KRÓLIKI, ale sądzę, że jeśli szczurki dostają raz w tygodniu małą garstkę na połasowanie, to można z niej skorzystać ;) A dzięki zdjęciom łatwo będzie znaleźć odpowiednie rośliny na spacerze :) http://www.miniaturkabeztajemnic.com/listaz.html

Re: Co podawać, a czego nie podawać szczurom

: czw sie 25, 2011 8:29 pm
autor: NanaNeko
Matko jedyna.! Moja kruszyna w pierwszym dniu jak sie u mnie pojawiła pożarła sporo sałaty, wyciągnęła mi z kanapki i do tej pory miewa biegunkę ( jest u mnie tydzień). Znaczy jak ją biorę na ramie to jedna z 5 kupek jest właśnie taką rzadka. :-\
Co ja mam teraz zrobić.? Już nie dostaje sałaty to było tylko raz, je teraz karmę, karmę i tylko karmę...

Re: Co podawać, a czego nie podawać szczurom

: czw sie 25, 2011 8:39 pm
autor: Kluska123
Ile tygodni, miesiecy ma Twoja kruszynka? Malym ogonkom, tak do 2 miesiaca nie powinno sie podawac jablek,salat i innych warzyw i owocow, bo moga wywolac biegunke. Zoladki nie sa jeszcze w pelni przygotowane na tego rodzaju pokarm, karm ja do tego czasu sucha karma i wprowadzaj jej powoli tego typu jedzonko ;)