szczury.org

Bardzo mi przykro z powodu Skadi ,ale równocześnie gratuluję Geji
Panny piękne, mizianko

[*] Dla Skadi...
Bardzo mi przykro z powodu jej odejścia.
Gajka i Hera podtrzymują Cię na duchu? Mała wygląda na bardzo radosną pchełkę.

Ciągle ciężko jest się przyzwyczaić, że Skadi już nie ma...
No, ale może napiszę więcej o Gaji. Gaja do mnie trafiła ze sklepu zoologicznego (tak dobrze czytacie), miała zostać sprzedana na karmę dla węża, ale koleżanka, która tam pracowała, wyjęła ją z akwarium ( o.O ) i powiedziała, że szczurek zdechł (tym sposobem sklep ani grosza ode mnie nie dostał, a życie Gaji zostało u mnie). Gaja jest strasznie płochliwa, to dlatego, że w sklepie była za szkłem i mało słyszała... Pomału zaczyna przyzwyczajać się do dźwięków. no i kilka zdjęć.

Śliczna dziewczynka I te oczka *_*

Cudowne masz te dziewczyny

Dawno mnie tutaj nie było Ostatnio sprawdzałam jakość video w moim aparacie i o to co wyszło http://www.youtube.com/watch?v=z4KUzZMZWmE oczywiście, że Hery nie mogło zabraknąć Ten kochany grubas ma już 2 lata i wiecie co? Nie byłam z nią ani razu u weterynarza i mam nadzieję, że nie będę musiała być To zdrowy i cudowny szczur!
Natomiast Gaja ma już pół roku, już nie jest taka przestraszona jak była na początku. W pewnym momencie myślałam, że nie oswoję jej... Jest nieufna do ludzi, ale to taki przytulas. No i koniecznie muszę powrzucać zdjęcia

Ale dziewczyny podrosły I filmik świetny, cudowne panienki
Wymiziać

Na pewno wymiziam :*

Czy wszystkie białaski mają taką tendencję do tycia? Moja Śnieżynka też tyłkiem przerasta całą resztę, może coś w tym jest

Śliczne panny, wygłaszcz

Haha możliwe, że albinoski tak mają xD Hera jest naprawdę ogromna, ludzie którzy ją widzą reagują tak "wooooow, ale wielki szczur!"

http://www.youtube.com/watch?v=JX10yFVVxZs kolejny filmik z udziałem moich pociech

Ała Pozabezpieczaj te kable, są specjalne osłonki, można kupić w marketach, albo widziałam też na animalia.pl. Nawet nie ze względu na same kable a na bezpieczeństwo Twoich "gryzeld"

A wyglądają tak niewinnie...

Kable już pozabezpieczane. Nigdy ich nie ruszały, ale zawsze wszystkie były odłączone jak biegały No niestety ten jeden nie miałam jak uchronić i jest spisany na straty. Hmm, ale osłonka jakaś to dobra myśl

Dawno mnie tutaj nie było Uzupełniając informacje o moich pociechach, to przedstawiam diablice Nike:


słodziaki z Gają

Gaja:

I cała gromada z albinoskami Plagą i Dżumą:

Dżuma na Nike i Gaji

Mafia, czyli dwa rozrabiaki Nike i Dżuma

I tutaj link do małej niespodzianki od Plagi
http://youtu.be/92cw3JUdQW4 w końcu Plaga...

I może tutaj ktoś odpowie na mój problem. Plaga była u mnie tydzień zanim urodziła i nie zdążyła się ze mną oswoić, teraz po porodzie jest strasznie agresywna i atakuje rękę jak wkładam jedzenie, do tego nie chce opuścić klatki na krok, przysmaki tez jej nie przekonują ani słynna łyżeczka z jogurtem.

Daj jej na razie spokój, teraz się nie oswoi raczej, musisz poczekać, aż hormony opadną. Możesz ją najwyżej czasem wywabić z klatki jedzonkiem, nawet zamknąć w drugiej z michą czegoś dobrego, a w tym czasie socjalizować szkraby.