szczury.org

Sylwiaj -wybuziakowałam go od Ciebie...

Potrzebuję pomocy kogoś z Warszawy.
Znalazłam w Wawie lecznice, w której sprzedaliby mi trochę Theranecronu dla Skywalkera, ale mozliwy jest tylko odbiór osobisty, nie chcą wysłać pocztą. Ja jestem z Krakowa. Czy Ktoś z Wawy mógłby za mnie odebrać ten lek i wysłać mi? Wcześniej oczywiście zrobiłabym tej osobie przelew na konto. Skywalker tak walczy, ale nowotwór też robi swoje... Bardzo bylibyśmy wdzięczni za pomoc...

w jakiej lecznicy? bo jesli Medicavet to moge pomóc bo bede tam w poniedziałek:)

Popytaj jeszcze na SPS , może ktos mógłby wysłać jeszcze przed długim weekendem. http://stowarzyszenieprzyjaciolszczurow ... m.php?f=21

Sylwiaj - tak, w MEDICAVEcie :-)
(ul. Bohdanowicza 9). No to suuuuper, będziemy Ci bardzo wdzięczni.
Podaj mi na PW numer swojego konta to wyślę Ci kaskę. Na PW napiszę Ci na jakie nazwisko rezerwowałam i mój adres )))

* * *
Zarejestruję sie na SPS. Może uda mi się jeszcze kilka ml zdobyć

jak juz pisałam nie ma problemu i dobrze sie składa ze Medicavet bo jk bedziesz wiecej potrzebowała to my tam czesto jetesmy;D (co najmniej raz na 3 tygodnie:)

Skywalker jest już po pierwszym zastrzyku Theranecronu
Martwię się o niego, bo powoli staje się coraz mniej aktywny, bardziej smutny...
Policzki mu się podejrzanie zaokrągliły...
Ale wciąż je, czyści futerko małemu Chmurkowi....
Strasznie sie o niego boję....

Aniu on jest dzielny a po tym askudztwie guz sie zmniejszy napewno. Wszyscy trzmamy kciuki a moje paskudy ogonki musi byc dobrze

Skywalker poczuł się dziś lepiej Spaceruje po pokoju.... własnie wszedł do torebki prezentowej, która stoi na półce Widać, że jest poprawa

I oby tak dalej, to dzielny szczurek ! Prawdziwy Jedi ! (czy jakoś tak ) Jesteście obydwoje wspaniali w tej walce.

a nowotwór się zmniejsza? mówiłam ze będzie lepiej? mówiłam;D

super!