szczury.org

Wiadomo, że na niektóre rzeczy nie mamy istotnego wpływu, Kari.

Pozdrawiam serdecznie na dobranoc,
Nathan

kochani to ropień!!!! jak sie ciesze;D

wiem ze głupio zrobilam ale spac mi ten syf nie dawał akurat o ropniach czytałam wziełam igłe lekarską i przebiłam to wiem ze głupio postapiłam ale musiałam. prawdopodobnie szew zaczol sie rozkładac wywołujac alergię jeszcze wieksza:( Wycisnełam strasznie duzo ropy a podejrzewam ze to jeszcze nie koniec zapewne we wtorek Pani doktor jej to rozetnie:) Jezu jak sie ciesze ze to nie rak:)

sylwiaj pisze:wiem ze głupio zrobilam ale spac mi ten syf nie dawał akurat o ropniach czytałam wziełam igłe lekarską i przebiłam to wiem ze głupio postapiłam ale musiałam. prawdopodobnie szew zaczol sie rozkładac wywołujac alergię jeszcze wieksza:( Wycisnełam strasznie duzo ropy a podejrzewam ze to jeszcze nie koniec zapewne we wtorek Pani doktor jej to rozetnie:) Jezu jak sie ciesze ze to nie rak:)

A widzisz?
Wiedziałem, że nie jest tak źle.
Jak moja Niunia miała podrapane oczko przez te piranie i też zauważyłem ślady ropy, to ja nie zastanawiając się zbyt długo, przemyłem jej to oczko przegotowaną wodą i na szczęście wszystko wróciło do normy.
A teraz z wdzięczności chodzi mi po ramieniu i nawet mnie całuje.

Pozdrawiam

dobrze masz ze Twoja Cie całuje moja mi taim fochem rzuciła ze nawet jej nie widac;) Zreszta jej sie nie dziwia miało prawo ja bolec w koncu kulka wielkosci ok 50 grooszy a teraz ok 10 gr;D

jestesmy po zabiegu oczyszczenia paskudnego ropnia:) Czerniak czuje sie swietnie:) Wszystkie pozostałe szczury zdrowe:)

Obawiam sie ze Gadzinka powoli zaczyna ode mnie odchodzić... Coraz więcej śpi tylne nóżki odmawiaja jej posłuszeństwa. Puściłam ja na podłogę chodzic chodzi jednak pupke ma bardzo nisko ale mimo to wydaje sie byc szczesliwa:) chodzi wszedzie zwiedza niucha:)

wczoraj pczestowałam wszystkie tranem:) ojjj jakie to było szczescie;D

Witaj,

Cieszę się, że Czerniak ma już się dobrze.
A już tym bardziej, że nie było to jakieś groźne paskudztwo, tylko ropień.
Ile miesięcy liczy sobie ta piękna Gadzinka?
Co do tej "pupki bardzo nisko" podczas wybiegów, nie martw się... niektóre z moich maluchów też tak po podłodze chodzą.
Przecież nóżki szczurków przypominają bardziej mini łodygi, a te dupeczki właśnie za sprawą tych nóżek są przemieszczane.
Wycałuj wszystkie piękności ode mnie.

Pozdrawiam serdecznie,
Nathan

PS Dziś przez nieuwagę kupiłem Versele-Laga Ferret Complete, czyli karmę dla fretek.
Widzisz, jak czasem można się zakręcić.

ojj Nathan założe że Twoje gryzonie sie ciesza;) ja raz specjalnie kupiłam karme dla fredów i były wniebo wzięte;) tylko karma troche smierdziala psia a później kupki i sobie odpuściłam:P

Pocieszyłes mnie z tymi nóżkami moje paskudy biegaja jak na szczudłach a Gadzinka sobie trupta powolutku:) Gadzia ma juz 2 lata i 5 miesięcy wiec młoda nie jest ale i tak trzyma sie twardo i oby zyła i ludzkie 100 lat:)

Rozalia i Funia pierwszy raz odwazyły sie zejsc na podłoge i musze stwierdzić że Funia to straszny tchórz;) Wystarczyło ze Czerniak zaszeleścił torebka a Funia uciekała w najciemniejsze zakątki:)

2,5 roku to niezły wiek jak na szczurka. Pora więc przystopować i zacząć się oszczędzać Pewnie dlatego Gadzinka biega na wolniejszych obrotach.
Pogłaskaj staruszkę ode mnie. Oczywiście pozostałe ogonki też. Cudownie, że są zdrowe

Gadzka juz od miesiecy sie oszczedza i dopóki ksieznej nie zdejme z biurka to sama nie zejdzie chociaz sa udogodnienia;)
Oj Kari nawet nie wiesz jak sie ciesze ze sa zdrowe:) Jutro jeszcze przyjedzie wet do konia i jak Goliat tez bedzie zdrowy to chyba szampan będe musiała otworzyc:)

no i jestem szczesliwa;D
był wet u konia i okazało sie ze Goliacik kaszlał przez podrażnienie tchawicy (mozliwe ze za duzo zimnego powietrza) konio został zbadany, odrobaczony i zaszczepiony czeka nas jeszcze powtórka ze szczepienia za miesiąc i za półtorej miesiaca tarnikowanie ząbków i na rok mamy spokój:)

Co do ogonków
U Czerniaka ropka sie zbiera ale pieknie daje sie ja usuwać szkoda tylko ze tak cuchnie trupkiem
Gadzinka bez zmian nóżki dokuczaja ale jest dzielna bo troszke po podłodze łazi a później sama jest w stanie wejść na biurko
Funia - robi sie coraz odważniejsza własnie mi po łóżku buszuje z Rozalią (aż łóżko podskakuje) Nathan dał swoim szczurom niezłe przezwisko - "piranie" sadze ze do jego córeczek tez pasuje;)
Rozalia wszędobylska - gdzie sie nie spojrze tam ona siedzi;) ciagle chodzi za Czerniakiem (czyzby miłość) który ma juz dosyć jej towarzystwa
Mucha - ma się doskonale:)

Oj, pod kołdrą to wszystkie dziewczyny tak robiły.
Kołdra podskakiwała na wysokość kilku cm w górę, gdy dziewczynki łaziły po wybiegu.
Choć przy chłopakach obraz podobny.
Rozalia jako jedyna z dziewcząt wspięła się po półmetrowej ścianie sofy.
Wśród chłopców najlepszym w tej dziedzinie okazał się Bolek.

Cieszę się, że u Twoich zwierzątek już wszystko OK.
A może jakieś wzmocnienie dla Gadzinki?
Hmm... no nie wiem.

Pozdrawiam serdecznie,
Nathan

babcia tran dostaje:) jednak wiek swoje robi:) Biega nie wiem moze 5 min a reszte czasu przesypia nawet teraz mafia buszuje a ona spi za moimi plecami - słodka jest zawsze taka łagodna.

Ja moim dałam zakaz włażena pod kołdrę ze wzgledu na ogromne dziury nienadające sie do zszycia;)

ciekawe który drań zaniusł moja brudną skarpetkę do miski z wodą....

A mówiłem o kagańcu, to mnie nie słuchała.

Pozdrawiam,
N.