Strona 5 z 6

Re: Szczurek "podgryza" oco chodzi?

: pt sie 27, 2010 10:55 am
autor: noovaa
Zależy. Moja Różyczka pod koniec ciąży zaczęła gryźć. Nie boleśnie, ale w złości tak by nie zrobić krzywdy ale pokazać że ona sobie łapy nie życzy w klatce ;). Jeśli robi to w złości, staraj się usunąć powód niepokoju, jeśli tak delikatnie bez powodu podczas zabawy, jest to oznaka sympatii.

Re: [PODGRYZANIE] palców, paznokci

: czw wrz 09, 2010 6:14 pm
autor: Ausaya
Mam właśnie dwa maluchy na tymczasie i próbuję tych panów oswoić trochę. Ogólnie stforki bardzo strachliwe, ale jest coraz lepiej.
No, ale do rzeczy... Jeden z nich (drugi dużo mniej) podgryza mi dłonie (palce, paznokcie albo środek dłoni), ale nie tak z sympatii, bynajmniej... Jeżeli wytrzymam i nie zabieram ręki to potrafi ugryźć na prawdę boleśnie, wczoraj nawet krew poszła (ale byłam twarda :P).
Teraz mam pytanie... zabierać rękę od razu, czy dać mu trochę popodgryzać? To tak wygląda trochę jakby próbował czy się to do jedzenia nadaje :P Dzisiaj tak się uczepił, że się odpędzić nie mogłam, a akurat drugiego kusiłam pasztecikiem, żeby na rękę wyszedł :)
Ktoś z Was miał takiego gryzaka? Bo ja jeszcze nigdy... Jak sobie z tym poradzić?

Re: [PODGRYZANIE] palców, paznokci

: pt wrz 17, 2010 10:07 am
autor: renett
Ja miałam maluchy i przez jakiś czas, gdy wsadzałam do nich rękę to wszystkie mnie dziobały, właśnie tak jakby sprawdzały czy da się zjeść, nie robiły tego boleśnie więc nie zabierałam ręki i z czasem przestały kąsać ;)

podgryzanie

: czw mar 29, 2012 9:27 pm
autor: kadzik
Witam.
Moja szczurzynka ostatnio przy głaskaniu bierze mój palec w łapki i delikatnie próbuje zębami, czasem liże.
Niby czytałam, że to dobre sygnały, ma przy tym zamknięte oczka, ale to podgryzanie jednak mnie martwi.
Pozwalać czy nie?
A jeśli nie to jak okazać jej swoje niezadowolenie, aby jej nie wystraszyć?
Pozdrawiam :3

Re: podgryzanie

: pt mar 30, 2012 7:06 am
autor: Martasz
to młody szczur?

Re: podgryzanie

: pt mar 30, 2012 4:50 pm
autor: kadzik
tak, młoda jest, ma ok.6 tygodni.

Re: podgryzanie

: pt mar 30, 2012 4:55 pm
autor: Dulcissima
Podgryzanie jest ok - najprawdopodobniej Cię po prostu iska - uznała Cię za "swojego" :)

Re: podgryzanie

: sob mar 31, 2012 11:27 am
autor: Martasz
dokładnie, za jakiś czas przestanie :) nie wyrywaj nerwowo ręki gdy to robi, bo tylko ją wystraszysz,a przeciez i tak to nie boli :))

Re: podgryzanie

: śr kwie 11, 2012 6:43 pm
autor: Rattie
Odbieraj to dobrze,szczurek bierze Ciebie za "równego gościa",jak to się mówi. ;D
Po prostu próbuje Cię "wyiskać",jeśli trzymasz go jednego,to nie ma w tym nic dziwnego. Lizanie jest oznaką szacunku,i zgody,nie masz się czym martwić.

Re: podgryzanie

: pt kwie 13, 2012 3:22 pm
autor: renata1009
Szczury są stadne i trzyma się je minimum dwójkami tej samej płci (ew wykastrowane) - zaadoptuj małej koleżankę, czym szybciej tym lepiej.

Re: Mój Szczurek Mnie Li?e I Leciutko Gryzie

: pn cze 04, 2012 12:01 pm
autor: vesemir
krwiopij pisze:szczurki liza i delikatnie skubia dlon zabkami, kiedy chca okazac swoja sympatie... najwidoczniej twoj maluszek bardzo cie polubil i w ten sposob chce ci o tym powiedziec... tylko pozazdroscic takich stosunkow ze szczurkiem... :)
z moim Harrym mam podobnie , gdy włożę dłoń do klatki to lekko mi podgryza palec a potem liże , ale znowu nie da się złapać , a jeśli już go złapię to ucieka

Re: [PODGRYZANIE] palców, paznokci

: czw mar 20, 2014 10:36 pm
autor: Barakuda
Odswierzam wątek bo mam nietypową sytuację. Mam w domu dwie mlodziutkie dziewczyny, oswoily się i są przekochane. Niespełna 2 tygodnie temu zaadoptowałam 8 miesiecznego samca, który aktualnie wbosobnej klatce czeka na kastracje. Chłopak nie jest agresywny, raczej wyatraszony, przez większość swojego życia mieszkał sam w klatce dla chomika więc ma sporą nadwage a jego gabaryty na serio robią wrażenie. W zeszłym tygodniu ugryzł córkę do krwi ale w samoobronie więc wybaczone mu zostało z urzędu. Wczoraj na wybiegu udziabał mojego męża do krwi w stopę a że mną robi tak, że mogę go głaskać delikatnie ale jak przestaje i nie zabiore odrazu ręki tylko trzymam obok niego to w miarę delikatnie ale stanowczo bierze w żeby mój palec i trzyma. Nie jest to standardowe podgryzanie przy okazywaniu sympatii jak u moich dziewczyn, nie jest to też jakieś gwałtowne, agresywne zachowanie, nie boli ale mam wrażenie jakby mnie ostrzegał albo wręcz przeciwnie, chciał więcej glaskania. Nie wiem jak mam odbierać to zachowanie. Przez poprzednie pogryzienia reszty mojej rodziny nabralam do niego jakiegoś dystansu i zaczynam się go bać. Czy ktoś z Was ma pomysł co takie przytrzymywanie palca w zębach może znaczyć? Nie chce się ho niepotrzebnie bać ale nie chce też robić coś wbrew jego woli narazajac się na ugryzienie i popsucie naszych relacji.

Re: [PODGRYZANIE] palców, paznokci

: pn mar 24, 2014 4:05 pm
autor: IHime
Nie jestem pewna, co to może znaczyć w przypadku Twojego samczyka, ale moje baby brały palec w zęby jako wyraźne ostrzeżenie.

Re: [PODGRYZANIE] palców, paznokci

: pn mar 24, 2014 4:56 pm
autor: Barakuda
IHime pisze:Nie jestem pewna, co to może znaczyć w przypadku Twojego samczyka, ale moje baby brały palec w zęby jako wyraźne ostrzeżenie.
Też mi się tak wydaje, że to ostrzeżenie. Nie lubię być nadgorliwa bo uważam, że to gorsze od faszyzmu i nie pieszczocham go więcej po tym geście z jego strony. Generalnie przestaliśmy się mu narzucać i nadskakiwac mu tylko zostawiliśmy go w świętym spokoju. Poskutkowało to pierwszymi wizytami w kuwecie, pierwszymi samodzielnymi eskapadami z klatki po prawie całym mieszkaniu ( pod nasza kontrolą) i pierwszymi prośbami o pieszczoty. Jutro Dex ma zabieg odjajczania i boję się że zdobyte już zaufanie zostanie stracone...

Re: [PODGRYZANIE] palców, paznokci

: wt mar 25, 2014 3:23 pm
autor: Buba
Oj Barakudko...
Szkoda, że z Dexterkiem problemy. Być może gryzie bo ma burze hormonów? Albo chce pokazać jaki to on męski i płodny bo czuje samiczki? ;D
Daj mi znać potem jak poszło z zabiegiem, bo się niepokoję. Rzadko kiedy szczur i człowiek tracą dobre stosunki przez operację. Bz obaw.
Pozdrawiamy :-* :-* :-*