szczury.org

Hahahahaha, że udało Ci się uchwycić ziewającego szczura, to jest coś!

jakbym pogrzebała na dysku to znalazło by sie więcej takich, po paru świetnych okazjach na zdjęcie staram sie zawsze mieć aparat w zasięgu ręki
tak zdeptani często spia, jeden na drugim i bawią się w kanapkę =]
Waga brzydali :
Szeregowy - 498 gram (!) boże jak go wzięłam miał 50 gram!
Chudzina Rico - zaledwie 409 gram...
Kowalski / Świniowy czort - 465 gram
I co z tym Rico jak sądzicie jest niedowaga czy wszystko w normie?

Mi się wydaje że w normie

Nie wydaje mi się, żeby to była niedowaga... szczury nie mają być grube! a w jakim on w ogóle jest wieku?
Każdy szczur ma swoją idealną wagę, moja Kropka jest drobniutką szczurzycą i waży koło 310g - jest to u niej waga całkiem normalna także spokojnie, ty lepiej się zastanów, co z Szeregowym, toż to 3 miesięczny szczur a waży najwięcej!

Hmm, nie mam pojęcia ile ma Rico, wzięłam go z adopcji wraz z Kowalskim...
Dla Szeregowego sugerujesz dietę? Jest grubaśny, zgadza sie ale nie dziwota jak to małe ustrojstwo żre (inaczej tego nie określę ) jak opętane, ledwo coś dostanie a już prosi o następne, czasem widzę też że np przynoszę coś do klatki, załóżmy płatki owsiane to pierwszy leci Szeregowy!
Kowalski i Rico wezmą po 1 płatku i jedzą go, a Szeregowy jak chomik napycha do mordy z 10 płatków, ucieka na dół tam konsumuje i o dziwo zje te 10 szybciej niż tamta dwójka 1 i co...? I przychodzi po następne !

Kowalski : Mam Cie na oku, miej się na baczności z tym aparatem..

Jak na pingwiny przystało w przerwach między drzemkami ćwiczymy zapasy

No daj buziaka mała

Biedny Rico - wyjedli mu wszystko z miski i teraz musi sie zadowolić ogonem Szeregowego

http://img819.imageshack.us/img819/6360/p1130426.jpg --> takiemu pięknisiowi buziaka zawsze i wszędzie
http://img14.imageshack.us/img14/8982/p1130432.jpg --> oj ten biedak Rico, taki głodny że Szeregowego pożera w całości

http://imageshack.us/photo/my-images/7/p1130428.jpg/ - W tych oczkach to się zakochać można Wycałuj przystojniaków koniecznie i wyczochraj futerka

Wyczochrani, wymiziani i wycałowani chłopcy dzisiaj oglądali ze mną dzielnie film i jak na facetów przystało Kowalski sie tulił, Rico uwodził wzrokiem a Szeregowy tylko sie chciał całowac bite 2 godziny... ohh chłopcy radarowcy co ja sie z nimi mam:) Rano Szeregowemu znowu odbiła palma najerzył sie i próbował wszystkich ustawiać w klatce, ogon standardowo mu latał góra-dół a Kowalski przed nim uciekał..klatka drżała, futra trochę uleciało, rabanu takiego narobili że żwirek miałam aż na końcu drugiego pokoju. Ale jak to wyćwiczone pingwiny trak przyjęli wszystkie "ciosy" że żaden nie doznał nawet najmniejszego uszczerbku na zdrowiu w trakcie tej bitwy

że żwirek miałam aż na końcu drugiego pokoju

miało być na końcu dużego pokoju az takiego rozrzutu nie było

Dzisiaj rano doszło do bójki między chłopakami, Szeregowemu ewidentnie testosteron daje sie we znaki. Właśnie zauważyłam że Kowalski cały sie trzęsie ze strachu - miał tez chyba czkawkę, a bynajmniej tak to wyglądało. Znalazłam też rankę bo tej bitwie, o dziwo dał mi ją obejrzeć a nawet zrobić zdjęcie... Wygląda to tak:


Jak na razie przetarłam to wacikiem do uszu nasączonym w zwykłej wodzie, wygląda na to że krew sie nie leje a w miejscu ranki krew zakrzepła. Co radzicie z tym zrobić? Nie chciałbym aby tego rozdrapał a jest to w takim miejscu że ma mozliwość.

Korzystając z wyjątkowej możliwości obejrzenia sobie Kowalskiego (zwykle nie lubi być specjalnie dotykany, głaskany itd- chyba że on chce to wtedy sam przychodzi) znalazłam parę innych pozostałości po wojnie między innymi na plecach...
Rana jest świeża, bo nie ma strupa, ale krew sie nie leje, bo futro wokół czyściutkie. Na forum znalazłam info o Rivanolu - zaraz zakupie i będę przemywać...

I niech ktoś powie że szczury maja krótką pamięć - gnębiony niegdyś przez Kowalskiego Szeregowy dzisiaj jak podrósł i jest największy mści się na nim z nawiązką... Tyle dobrze że jeszcze Rico się nie oberwało- to jest szczur-anioł który od razu się poddaje, a gdy widzi bójkę trzęsie się ze strachu i wyłupia oczy czy jego również dosięgnie zło świata...ehhh, później postaram się dać znać jak tam w stadzie...

Och, co za szczury. Moja też ma na szyjce rankę do bójce z Inką, na szczęście szybko się goi Życzę Ci żeby rany chłopaków też tak szybko się goiły, a przede wszystkim żeby się tak nie molestowali Och ten testosteron

wiekowo Kowalski i Rico mogą mieć z 6, 7 miesięcy, dokładnie to nawet ich poprzedni właściciel chyba nie wiedział. SZEREGOWY! o cholerka! ten najmniejszy, przestraszony misiaczek? taki słoń się zrobił? chłopaki są cudowne, muszę ponadrabiać braki w temacie, bo mnie nie było dawno

Szeregowy albo szykuje sie na alfę albo...juz nim jest... Kowalski który wcześniej rządził poddaje sie ostatnio coraz częsciej (około 80 - 90% przypadków ) chłopcy gwałcą się non stop, hormony im szaleją jak widać, każdy ma pare strupów po bijatykach ale ogólnie goja się ładnie. Kowalski zrobił sie kluskowaty ostatnio tylko iskanie i pieszczotki mu w głowie Jednym słowem moge powiedzieć że nawiązała sie w końcu dość mocna więź między mna a pingwinami, Rico i Szeregowy tylko by siedzieli a ramieniu, a Kowalski na kolankach i mizianko ehh kochane bobki moje