szczury.org

a gdzie taka rure zdobylas?
lajla...wytrzymaj...lepiej mysl o imieniu dla malucha

ojoj mysle mysle! i jak tak mysle to kurde ja nei przezyje jak sie nie uda... rpzeciez ja juz sie czuje jak by on byl moj... bedzie sie nazywal Ziggy lub Detlef... ale chyba Ziggy musi sie udac... w ogole nei moge postawic w takiej sytacji Elfki tu mowie 50 % a tu nagle... tata sie nie zgodzil przykro mi... musi mi sie udac! nie wiem co zorbie chyba znikne na dzien jelsi sie nie zgodza... wyjde z domu i wroce o 22... albo przenocuje w twojej piwnicy Eruntele ok ? :>

spooko.moze jakiegos dzikusa znajdziesz :lol: mogly utkac sobie gniazdo na moim snowboardzie...ale pamietaj, jesli kiedykolwiek bedziesz miec samca aguti, ma byc Gucio ^_^

ta gucio - srucio gucio to pszczola nie szczur :lol gucio - smierdziucho

aguti-agutek-gutek-gucio ^^

daje CI wolna wole jesli kiedy kolwiek bedziesz miala samczyka aguti nazwiesz go gucio
a jesli bedziesz miala samiczke agutii nazwiesz jak gucinka ok? ^^

ołkej moje szczury i tak zawsze inaczej przezywam niż brzmi orginalne, oficjale imię..
Dżuma:kebab, pasztet, dźiumuś
Łezka:histeryczka, szara, szahidka, kamikadze
Pidżama:dźiama, pornol, kotów kat
i tak dalej...

hehe PORNOL hihih... moze jeszcz EGZYSTENCJALNY PAW hehe... ja na Lole mowie Lolita, a na Kaye blada dupa, Kaycora:P

Rury to po znajomosci komus od pakowania zostały (kurier czy cos w ten deseń)
A co do imion to u nas w domu tez kazde zwierze ma o 3 warianty imienia w zależności od okolicznosci

pies Terry = terier, mumakil, świniarszczyk
ryby = rybulce
szczury : Tasha - taszkoszczur, cykor,
Missi - misi głupota, missiszczur, dzikus
Mju=mjumjak, zachłanny dobry
małe szczurki= dzieciaki mjumjaki

A teraz o dziennik pokładowy dzieciaków mjumjaków:
Dzisiaj chłopaki idą spać do drugiej klatki bo to juz czwarty tydzień. Troche mi ich szkoda, bo są tak słodko niewinne, ale niestety niedługo zaczną mysleć o brzydkich zabawach więc lepiej nie ryzykować.
Dziewczyny mają nowy pudełkowy domek, bo poprzedni przesikały na wylot.
Mały biały morderca wygryzł dziurę w miseczce na gerberka
Dzieciaki dostały nowy kocyk na klatuche bo zimno sie zrobiło - chyba kaloryfer sie zapowietrzył.
To tyle rewelacji na razie.

sadze ze jeszcze spokojnie mozesz je zostawic na tydzien z matka ) w koncu oddaje sie je w wieku 5 tygodni zeby te 5 tygodni z matka pobyly ale to jak chcesz
ja na razie krzycze o wiecej zdjec :lol:

Elfiku, a masz jakieś dziewuchy do oddania? jeśli tak, to czy mogłabym prosić o zdjątka?

Myślisz Lajla ze moga zostac na 5 tygodni z samicami? Troche świrują i mają już widoczne jajeczka pOza tym dzisiaj skończyły juz 4 tydzien i zaczynają piąty.

A samic nie mam do oddania, bo chcę żeby zostały u mnie, w końcu mam taką wielka klatkę. No i przywiązałam sie juz bardzo do wszystkich maluszków, ale samce niestety musze oddac ze względu na dziewczyny.

hmmm otwarcie pochwy u samic wystepuje w wieku 50-70 dni wiec mlode kobitki sa bezpieczne... gorzej z mama jak zaczynaja 5 tydzien, mysalam ze czwarty to mozesz je oddzielic jesli chcesz...

a co do...

No właśnie, a ja mam jeszcze oprócz mamy Mju jeszcz 2 samice w wieku produkcyjnym.

aah czyku wszystkie mieszkaja w jednej klaciorze nie no to musisz miec tam sajgonik 3 dorosle i 5 malutkich ) hehe