Chłopacy wymiziani i ucałowani

A no mam wyładowania

wyładowania energii na wybiegach

ale muszę stwierdzić, że chłopcy są wyjątkowo spokojnymi szczurkami

nie mam z nimi żadnych problemów (jeszcze:P ), nie ma żadnych pisków, kłótni, dominowania. Czasami zastanawiam się czy coś z nimi jest nie tak, ale mam nadzieję że po prostu mają takie spokojne charakterki, albo może jest ich tylko dwóch dlatego taka cisza

zachowują się jak papużki nierozłączki, gdzie jeden to i drugi. Jak jeden nie ma ochoty na wybieg to drugi nie wyjdzie bez pierwszego i odwrotnie

są przekochani

ale ich wychwalam ;P hehe a co ;P moi mężczyźni to niech mają
Ale mimo że są braćmi to mają różne charakterki, które kształtują się z każdym dniem coraz bardziej
Piorunek to opanowany, spokojny indywidualista. Wędruje własnymi ścieżkami, nie za bardzo lubi brania na ręce, chyba że coś jem to sam się na nie wdrapuje

Piorunek to mój kochany pączuszek, który lubi sobie dobrze zjeść i pospać

- typowy facet, brakuje mu tylko tv i pilota

myślałam że będzie dominować w moim dwu-szczurkowym stadku, bo jest większy i silniejszy, ale nie... pozwała Tajfunowi skakać sobie po głowie, przewracać się i iskać się ile wlezie

jest to też szczur z zasadami, do nikogo oprócz mnie nie wyjdzie z hamaka i broń boże pozwolić wziąć się komuś innemu na ręce
Tajfun zaś, to odwrotny charakter, rozbrykany zaczepniś

wesoły szczurek który pierwsze co robi na wybiegu to przybiega do mnie i się melduje że jest

i tak średnio co 5 minut

lubi jak go czasami wytarmoszę

a jak nie poświęcam mu na wybiegu tyle uwagi ile potrzebuje to zaraz idzie obrażony do klatki

moja mama mówi na niego że to taki przysłowiowy "cycuś mamusi"

ale na prawdę tak jest, zawsze musi być obok mnie

muszę zostać wyiskana, obsikana i wyczochrana za włosy
Czasami martwię się że Piorunek może czuć się odrzucony, ale on jest chyba typem szczurka który nie potrzebuje tyle przytulania bo ucieka i zawsze ma ciekawsze i ważniejsze rzeczy do sprawdzenia

przychodzi do mnie wtedy kiedy on ma na to ochotę

mimo to i tak go zawsze wytarmoszę za uszka i wycałuje nosek
Co tu dużo pisać - KOCHAM ICH

moi przystojni faceci
