Strona 5 z 23
					
				Re: Franek & Chrupek
				: śr sty 02, 2013 6:19 pm
				autor: fidusiowa
				harleyquinn pisze:Eh 

 Nie odbierzcie mnie źle, ale chyba lepiej by było, gdyby się to skończyło WSZYSTKO dla tego misia 

Nie zapomnę, jak ciągle oglądałam Policję dla zwierząt w Houston na Animal Planet. Ludzie są c h o r z y.
 
Mówisz o uśpieniu??
 
			
					
				Re: Franek & Chrupek
				: śr sty 02, 2013 6:20 pm
				autor: harleyquinn
				Chyba tak... Jak to jest w końcu z tą koleżanką? To tak, która miała tak małą klatkę?
			 
			
					
				Re: Franek & Chrupek
				: śr sty 02, 2013 6:26 pm
				autor: fidusiowa
				harleyquinn pisze:Chyba tak... Jak to jest w końcu z tą koleżanką? To tak, która miała tak małą klatkę?
Tak. Ma jeden wymiar o 2 czy 3 cm za mało do minimum czyli do 40cm.
Myślę, że warto go jeszcze ratować. Dużo ogonów miało ropnie i wszoły. Trzeba walczyć.
 
			
					
				Re: Franek & Chrupek
				: śr sty 02, 2013 6:35 pm
				autor: harleyquinn
				Czekaj, to nadal ma tą klatkę?
Tak, tylko chodzi mi o to, że nie będzie szczurek miał przyjaciela swojego gatunku, tak? Już nie pamiętam...
			 
			
					
				Re: Franek & Chrupek
				: śr sty 02, 2013 6:59 pm
				autor: majulina
				bullek pisze:harleyquinn pisze:Powiem Ci szczerze, że ja bym chyba nie ryzykowała z tym transporterem. Nie wiem, jak ew. odkazić.
Muszę jej pożyczyć, bo nie ma w czym go tam zanieść. Mam w domu płyny odkażające (takie, które stosuje się w szpitalach do odkażania rąk, mama czasami przynosi do domu, bo ma różne wtyki 

). Może będzie ok. Muszę poszukać na forum.
 
bullek może ona ma jakiś koszyk albo nawet karton co by w nim dziury porobić i dać jakąś szmatkę. Niewiem jak te zwierza mają robaki czy to dobry pomysł...
 
			
					
				Re: Franek & Chrupek
				: śr sty 02, 2013 10:42 pm
				autor: fidusiowa
				majulina pisze:bullek pisze:harleyquinn pisze:Powiem Ci szczerze, że ja bym chyba nie ryzykowała z tym transporterem. Nie wiem, jak ew. odkazić.
Muszę jej pożyczyć, bo nie ma w czym go tam zanieść. Mam w domu płyny odkażające (takie, które stosuje się w szpitalach do odkażania rąk, mama czasami przynosi do domu, bo ma różne wtyki 

). Może będzie ok. Muszę poszukać na forum.
 
bullek może ona ma jakiś koszyk albo nawet karton co by w nim dziury porobić i dać jakąś szmatkę. Niewiem jak te zwierza mają robaki czy to dobry pomysł...
 
Nie ma. Poza tym nie chcę ryzykować, że szczur przeziębi się jeszcze bardziej. Później najwyżej najpierw zdezynfekuję transporter tym płynem od mamy, wyparzę wrzątkiem, a za jakiś czas znów to powtórzę i poczekam trochę. Przecież te wszoły nie koniecznie będę musiały z niego przejść na transporter, a nawet jeśli, to nie będą żyć wiecznie. Dam radę.
 
			
					
				Re: Franek & Chrupek
				: śr sty 02, 2013 10:50 pm
				autor: harleyquinn
				Okej, poinformuj nas, jak z tym biedakiem... Jutro się wybieracie?
			 
			
					
				Re: Franek & Chrupek
				: śr sty 02, 2013 10:56 pm
				autor: fidusiowa
				harleyquinn pisze:Okej, poinformuj nas, jak z tym biedakiem... Jutro się wybieracie?
Tak, zwalniamy się z drugiej lekcji i idziemy. Mam nadzieję, że będzie ok. Jeśli nie, to po prostu ciurka uśpimy , bo naprawdę jest w marnym stanie 

 ... Takiego jakiego go przywiozła taki jest dalej, czyli chudy i malutki.
 
			
					
				Re: Franek & Chrupek
				: śr sty 02, 2013 10:57 pm
				autor: harleyquinn
				Ojej 

 Ile on ma?
Daj znać, czy wszystko okay później...
 
			
					
				Re: Franek & Chrupek
				: śr sty 02, 2013 11:00 pm
				autor: mania85
				Transporter można zlać wrzątkiem i umyć np Cifem albo czymś innym mocno czyszczącym tylko trzeba dobrze wypłukać 

 
			
					
				Re: Franek & Chrupek
				: śr sty 02, 2013 11:04 pm
				autor: fidusiowa
				harleyquinn pisze:Ojej 

 Ile on ma?
Daj znać, czy wszystko okay później...
 
Nie mam pojęcia. Ja nigdy w zoologicznym nie kupowałam zwierząt i nie orientuję się w jakim wieku one tam trafiają.
mania85 pisze:Transporter można zlać wrzątkiem i umyć np Cifem albo czymś innym mocno czyszczącym tylko trzeba dobrze wypłukać 

 
Dzięki, akurat mam w domu 

 
			
					
				Re: Franek & Chrupek
				: śr sty 02, 2013 11:06 pm
				autor: fidusiowa
				
			 
			
					
				Re: Franek & Chrupek
				: czw sty 03, 2013 12:30 am
				autor: mania85
				Ja to mam wrażenie że patrzę mojemu Marianowi w oczy  

  Takie same czarne błyszczące paczałki  
 
 
Co do malucha to ja bym o niego walczyła, poza tym z gorszych choróbsk niejeden szczur wyszedł, trzymam za niego kciuki  

 
			
					
				Re: Franek & Chrupek
				: czw sty 03, 2013 12:46 pm
				autor: harleyquinn
				http://imageshack.us/photo/my-images/72/dsc09637x.jpg/ to Franek czy Chrupek?
Mój nowy malec jest bardzo do niego podobny!
 
			 
			
					
				Re: Franek & Chrupek
				: czw sty 03, 2013 2:52 pm
				autor: fidusiowa
				
Chrupek 

 Zajrzałam do Ciebie do galerii i masz rację- niczym bliźniaki 
