Strona 5 z 6
Re: Trójca zdecydowanie nie-święta
: pn paź 20, 2014 6:35 pm
autor: Paulinya
Moje pierwsze skojarzenie to padaczka... wygina ciałko, niby drgawek nie ma (na filmiku nic takiego nie widzę) ale wygina główkę, przekręca się i obija się, wygląda na sztywną... Mi się wydaje, czy jęzorek jej na wierzch wyszedł? Może się mylę, 100% pewności nie mam.
Mi kiedyś mówiono, że padaczkę należy przeczekać bo specjalnie szczurkowi nie pomożemy przy ataku, jak atak ustępuje dopiero powinniśmy ogonka wziąć na ręce i uspokoić.
Zdrówka dla Pchełki! Biedactwo

Re: Trójca zdecydowanie nie-święta
: pn paź 20, 2014 8:31 pm
autor: carola138
O jejku..Tak naprawdę szczurek powinien jak najszybciej znalezć się u dobrego weterynarza,on cierpi

Może to być przysadka,albo zapalenie ucha.Nie wiem,ale szukałabym w tym kierunku.Przy zapaleniu poproś o antybiotyk penetrujący do mózgu np.Bactrim.Jeśli przysadka-galastop,dostinex,albo tańszy zamiennik.I koniecznie pierwsza dawka musi być duża.
Może ktoś jeszcze się wypowie,ale bez weterynarza się nie obejdzie.
Re: Trójca zdecydowanie nie-święta
: pn paź 20, 2014 9:41 pm
autor: jestemsen
wiem, że bez weta się nie obejdzie, ale tak jak mówiłam, nie mam mozliwości w tym tygodniu do niego jechac

do najblizszej kliniki mam 100 km i choćbym nie wiem jak kombinowała, nie mam jak... Dlatego wlasnie prosiłam o rady na najblizsze dni, zeby jakoś jej pomóc, póki nie znajdzie się pod opieką weta. Widzę, że mała cierpi, ale widzę również, że sie nie poddaje. Chce biegać, życ jak wcześniej. Tylko brakuje jej sił, nie wiem co mam robic

Re: Trójca zdecydowanie nie-święta
: wt paź 21, 2014 12:05 am
autor: carola138
Jesli szczurka nie dostanie leków,to nie ma jak jej pomóc.Może masz w okolicy zwykłego weterynarza(nie gryzoniowego),oni mają galastop,antybiotyki,sterydy.Na forum możesz podpytać o dawkowanie.
Re: Trójca zdecydowanie nie-święta
: wt paź 21, 2014 6:16 am
autor: jestemsen
tak, zwykłego weta mam. to czlowiek, ktory na pewno da mi leki lub recepty, jakie bede potrzebować, tylko że na gryzoniach zna się słabo, nie chcę, żeby bardziej zaszkodził niż pomogł. Dlatego właśnie prosze was o rade, co mogę doraźnie jej podać.
Re: Trójca zdecydowanie nie-święta
: wt paź 21, 2014 8:46 am
autor: unipaks
Na ratguide.com mógłby sprawdzić, jakie dawki wg wagi podać szczurkowi, nie ma na co czekać.
Bactrim albo codzienne zastrzyki z Baytrylu rozcieńczonego solą fizjologiczną, plus duża pierwsza i druga dawka kabergoliny (co 72 godziny np 0,5 mg), a następne już normalnie: 0,6 mg/1kg co 72 godz.
To może być jak już wspominano: guz lu coś innego w obrębie przysadki, coś z uchem albo wylew/zapalenie mózgu/opon mózgowych.
Leki przenikające barierę krew/mózg oraz kabergolina (w postaci tabletek Dostinex lub Cabaser (Cabaseril) mogą jeszcze uratować szczuraska, plus steryd na pozbieranie sił
Trzymam kciuki!
Re: Trójca zdecydowanie nie-święta
: wt paź 21, 2014 9:00 pm
autor: jestemsen
bardzo dziekuje wam za rady!
dopiero wrocilam z pracy, ale jutro czym prędzej lece do weta, powiem, co mi tu pisaliście i mam nadzieję, że do poniedziałku damy radę. A w poniedziałek od razu poznań. Dam wam znać.
Na razie jest bez zmian, ani lepiej ani gorzej (na szczęście). Leżą teraz z zuzką w hamaczku i odpoczywają. Zuza trochę jak słoń w składzie porcelany, łazi po Pchełce i uwala się cielskiem, ale chyba nie ma sensu ich rozdzielać? większość czasu jednak się tulą, szkrabiki kochane.
Re: Trójca zdecydowanie nie-święta
: śr paź 22, 2014 8:41 am
autor: unipaks
Jeśli Zuzka krzywdy jej nie robi, to niech ma ją kto grzać, tylko jedzenie (miękkie: gerber własny lub kupny, kaszki, Convalescence Support) jak zabezpieczyć, żeby pozostałe jej nie zjadły? Nie może opaść sił, musi jeść, kiedy Ty jesteś w pracy. Ją trzeba by dodatkowo nawet dokarmiać na boku, jak najczęściej
No i na parterze dla Pchełki bezpieczniej, nie spadnie z hamaka czy półki a jest taka możliwość
Re: Trójca zdecydowanie nie-święta
: śr paź 22, 2014 8:24 pm
autor: jestemsen
byłam dziś u tego weta, Pcheła dostała leki + steryd. Dziś jest bardziej osowiała, chociaz zastanawiam się czy nie jest po prostu bardzo wystraszona dzisiejszą wizytą, bo jak juz wspomniałam, nigdy wcześniej nie chorowala, więc nie byłam z nią u weterynarza.
Jeśli chodzi o jej kontakt z Zuzką, to z całego stadka zostały mi tylko one dwie, są bardzo ze sobą zżyte. poza tym, że Zuza się na Pchełkę uwala całym ciężarem, to jest ok. Jedzenia sobie nie wyrywają, nie ma czegoś takiego, że Pchełka próbuje jeść, a Zuzia jej bezczelnie podbiera.
A kwestia wyskoiej klatki i spadania z pieterek nas nie dotyczy, bo dziewczyny już nie wchodzą wcale na górę. Pchełka dlatego, że nie ma sily, a Zuza dlatego, że dotrzymuje towarzystwa koleżance. ich ulubiony sputnik też przełożylam im na dół

Mam nadzieję, że będzie ok, za parę dni na pewno napiszę, jak wygląda sytuacja.
trzymajcie kciuki

Re: Trójca zdecydowanie nie-święta
: czw paź 23, 2014 7:43 am
autor: unipaks
Trzymam mocno!
Re: Trójca zdecydowanie nie-święta
: ndz paź 26, 2014 10:06 pm
autor: jestemsen
Bylyśmy dziś u weterynarza, p. doktor zbadała Pchełke i powiedziała, że przysadka. Tak jak pisaliście, bedzie dostawać dostinex 1/4 tabletki co 3-4 dni. Niby po dwóch dawkach już powinno byc widać poprawę, a jeśli nie to jedziemy 5. listopada na wizytę i bedzie decyzja, co dalej.
Na chwilę obecną Pchełka jest pełna energii, łazi caly czas z Zuzką

Nawet nie wiecie, jak się cieszę, że mimo choroby, widzę ją dziś taką radosną!

a dziś rano zobaczyłam ją na górze klatki, myślałam, że zawału dostane, bo te ruchy ma takie nieskoordynowane, więc w każdej chwili może zlecieć. Niby mają powieszone łapaki, ale i tak się boję, że może zrobić sobie krzywdę. Przez ostatni tydzień nawet nie próbowała włazić na górę, bo nie miała na to sił. Nie wiem, skąd u niej dziś taki zastrzyk energii
Pchełka próbująca dostać sie do transporterka
A tutaj knuje coś z Zuzanną

Re: Trójca zdecydowanie nie-święta
: pn paź 27, 2014 1:27 am
autor: carola138
Super wiadomości,oby tak dalej.Bardzo,bardzo się cieszę
Ustal sobie dawkę kabo co trzeci dzień,cztery to trochę za długo.Niby różnica jednego dnia,ale dla tak małego organizmu może mieć znaczenie.
Re: Trójca zdecydowanie nie-święta
: pn paź 27, 2014 5:58 am
autor: unipaks
Dobrze, że się trzyma, dzielna dziewczyna

jak pisze Carola - Dostinex podaje się co 72 godziny, to ważne
Czy oprócz Dostinexu (pierwsza i druga dawka, zwłaszcza pierwsza, powinny być większe ) dostaje coś jeszcze? Antybiotyk przenikający barierę mózg/krew dobrze dawać, bo jednak zapalenie mózgu/opon daje podobne objawy, a takie pochodzenia bakteryjnego antybiotyki mogą wyleczyć
Nadal trzymam kciuki!
Re: Trójca zdecydowanie nie-święta
: wt paź 28, 2014 7:41 am
autor: jestemsen
Kurcze, nic innego nam nie dała, tylko ten dostinex... Również nie wspomniała o tym, żeby pierwszą dawkę dać większą. Kazała nam podzielić tabletkę po prostu na 4 części i tak, jak wspomniałam, dawać co 2-4 dni. Ale jeśli mówicie, że co 72h, to tak bedę dawać. A zadzwonię dzis jeszcze do niej i podpytam o inne leki.
Pchełka dziś pierwszy raz od ponad tygodnia podeszła do suchej karmy

Re: Trójca zdecydowanie nie-święta
: wt paź 28, 2014 1:57 pm
autor: unipaks
Dostałaś tabl. Dostinex 0,5 mg czy tabletka ma 1mg? Pierwsza dawka, nawet także druga, powinny być większe
A gdzie byłaś, u kogo?
Pchełkę wygłaszcz serdecznie
