szczury.org

http://imageshack.us/f/842/o1lp.jpg/ - hahaha, tu chyba akurat nie szczurki chciały mieć zdjęcie, a ktoś inny

HASIOR JUŻ U MNIE!
Jest PRZEUROCZY, bardzo grzeczniutki, dzielnie zniósł mizianka ze wszystkich stron, wręcz rozpływał się podczas głaskania po główce. Wygląda jak pluszak, zdjęcia nie oddają jego uroku totalnie. Jest mięciutki niczym pluszak (tak też wygląda; i trochę jak owieczka). Skradł moje serce za pierwszym spojrzeniem.
Teraz czeka go tydzień niestety w odosobnieniu - dopóki nie skończymy kuracji antybiotykowej, nie chcemy się pozarażać znowu.
Mój luby wymyślił mu imię, możliwe, że będzie zmieniane ale jak na razie jest Miękki.
Aktualnie wypoczywa sobie w koszyczkowej huśtawce zerkając na mnie od czasu do czasu. Jest cudowny! Serce mi zapłonęło miłością mocno!

aaaaa <3
fotki dawaj!

Jestem ciekawa jak to będzie z piątym chłopczykiem i akceptacją twoich panów.
Powrotu do zdrowia!
I tylko miziać i miziać...

Szkoda, że ja nie mam takiej mięciutkiej przytulanki żadnej A jakbym chciała eh, wstawiaj zdjęcia

Przybywamy z foteczkami!

PUCHATE SZCZĘŚCIE W KLATCE TYMCZASOWEJ:



A TAK WYGLĄDAM W WYBIEGOWYM KARTONIE:



KAWAŁ SZCZURA!


Jestem zakochana każdym milimetrem ciała! Śliczności!

Pozostała gromada nie była tak chętna do zdjęć.

WAKACYJNY TYMCZASOWICZ CHARLIE



JEST I BRAVO



NIE ZAPOMINAJMY O GRUBYM!


I O MISIU


MAŁY TEŻ MIAŁ MOMENT DLA SIEBIE


Tylko Najmniejszy wariat, jest nieuchwytny.

Tyyle futerek, nie pozostaje nic tylko miziać na wszystkie strony.

Jak ja kocham wszystkie Twoje szczurki!
Miękki zdecydowanie powinien mieć na imię Puszysty! Jak się zacznie miziać to nie da się od niego oderwać! Wydaje się być zadowolony nowym domem.

Ciekawe jak szczurki zareagują na moje grubasy na wakacjach Ciocia Marta pewnie je będzie baaaardzo rozpieszczać

Piękne nowe zdjęcia!

sztefyn pisze:Miękki zdecydowanie powinien mieć na imię Puszysty!

Jego nowe imię brzmi Puchaty.

sztefyn pisze:Ciekawe jak szczurki zareagują na moje grubasy na wakacjach Ciocia Marta pewnie je będzie baaaardzo rozpieszczać

Chyba założę szczurzy hotel. Grubasy będą miziane ze wszystkich stron, o to się nie martw.

Owiec (tak, bo to owiec!) jest przepiękny! Wszystkie panny jego

To może chcesz do hotelu jeszcze moją obecną szesnastkę?

Offca jest przecudowna
Tłoczno u Ciebie, widzę U mnie też zaraz będzie

Magdonald pisze: To może chcesz do hotelu jeszcze moją obecną szesnastkę?

Jakbym miała miejsce to bym brała, wiesz przecież!

Megi_82 pisze:Offca jest przecudowna
Tłoczno u Ciebie, widzę U mnie też zaraz będzie

No tłoczno. Aktualnie 10 szczurzych zadów + dwa ludzkie w ogromnym 7mkw pokoju.
Ale ile radości!

nff pisze:Jakbym miała miejsce to bym brała, wiesz przecież!

Zapamiętam!

nff pisze:No tłoczno. Aktualnie 10 szczurzych zadów + dwa ludzkie w ogromnym 7mkw pokoju.
Ale ile radości!

Teraz wygląda to tak, jakby pokój był szczurów, które Ciebie mają na tymczasie Ale TYLE radości! I mizianka!

nff pisze:

sztefyn pisze:Ciekawe jak szczurki zareagują na moje grubasy na wakacjach Ciocia Marta pewnie je będzie baaaardzo rozpieszczać

Chyba założę szczurzy hotel. Grubasy będą miziane ze wszystkich stron, o to się nie martw.

Już się nie mogę doczekać piątku kiedy znowu będą słodko spały na moich kolanach I proponuję otworzyć ten hotel! Takie luksusy u Ciebie są! Kąpiele, ciągłe mizianko, codzienna porcja kaszki i warzywek!

Magdonald pisze:

nff pisze:No tłoczno. Aktualnie 10 szczurzych zadów + dwa ludzkie w ogromnym 7mkw pokoju.
Ale ile radości!

Teraz wygląda to tak, jakby pokój był szczurów, które Ciebie mają na tymczasie Ale TYLE radości! I mizianka!

Nff teraz się sama przemienia w szczurka niedługo to ona będzie spała w klatce a szczurki w jej łóżku

Na tym zdjęciu puchaty nie wygląda jak szczur

kaka958 pisze:Na tym zdjęciu puchaty nie wygląda jak szczur

On ma taką urodę, że wygląda bardziej na pluszaka niż zwierzę.


Czas zaktualizować wiadomości, bo trochę braki są.
Chłopcy zakończyli kurację antybiotykową z pomyślnym rezultatem - kichanie zniknęło, choróbska nie ma! Miejmy nadzieję, że poszło precz na dobre.
Całe stado mieszka już razem w jednej klatce. Łączenie z Puchatym okazało się totalnie bezproblemowe. W wannie od razu zaczął wszystkich iskać, widać było, że brakowało mu stada. Chłopcy ku zdziwieniu wszystkich zainteresowanych przyjęli go do gromady bez słowa. Traktowali go tak, jakby znali się od zawsze. W klatce Puchaty był trochę onieśmielony, jednak po dwóch dniach mu przeszło i teraz jest pełnoprawnym, przekochanym członkiem stada. Jestem baaaaardzo zadowolona z przebiegu, obawiałam się walk na śmierć i życie, w końcu chłopy to nieźli wariaci.

Ostatnio poważyłam chłopów
Gruby 552g, Misiu 548g, Najmniejszy 498g, Puchaty 450g, Mały 397g
Najmniejszy diabeł w 2,5 tygodnia przytył 100g ma tempo chłopak!
Jakoś niedawno przekroczył magiczną granicę 4 miesięcy i rozpoczęło mu się dojrzewanie Było fukanie, stroszenie się, pokazywanie "co to nie ja", ale z dnia na dzień trochę się uspokaja, o ile można tak o nim rzec. Wszystko wskazuje na to, że wywalczył sobie pozycję co najmniej bety, o bycie alfą nadal podejrzewam Misia.

Wszystko układa się dobrze, mam nadzieję, że taki stan się utrzyma jak najdłużej!