Dorosła samiczka + nowa młoda samiczka
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Dorosła samiczka + nowa młoda samiczka
Hehe fajestwierdzenie mataforgana :lol: A przemuje sie pewnie dlatego że to moje pierwsze łączenie tych paskudników :lol2:
Czy ja zawsze muszę sobie tłumaczyć o zachowanie mojego rodzeństwa jako niepełnosprawność??
Dorosła samiczka + nowa młoda samiczka
MANIAK90, ja łączyłam, wciąż chyba łączę jeszcze bardzo już dorosłą (rok i 8 mscy) szczurzycę z małą szczurcią , :drap: ojej ile ona ma.. chyba jakieś 2,5 miesiąca... piski z klatki dobiegaja nonstop... też robię to pierwszy raz... zajrzyj jak chcesz --> http://szczury.org/viewtopic.php?t=12958&start=30
![Obrazek](http://img381.imageshack.us/img381/8813/przygarnijwacika01sw3.jpg)
Dorosła samiczka + nowa młoda samiczka
Generalnie mnie nie było problemu. Wziełam Fmfla na ręce, wziełam Maluszka i poszłam z nimi do innego pokoju (w moim rumie nie ma czegoś takiego jak miejsce neutralne ... cały jest Fufy;)) I tyle.....zaryzykowałam i włożyłam je do wspólnej, Fufakowej klatki. Nic....Było trochę pisków, ale czuwałam;)) Całą noc... :sad3: Zastanawiam się, czy to moje szczęście, czy przypadek, ale trafiłam na dwie spokojne dziewszki, którym nawet nie chce się dominować;))
['] Fufa, Czarnullka, Mariolka, Biscuit i Pooja za Tęczowym Mostem [']
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
Dorosła samiczka + nowa młoda samiczka
Akcja łączenie zakończona powodzeniem!!!
Szczurzyce mają się dobrze, a Cookie nawet polubiła hamak, od kiedy widziała że Masakra na nim urzęduje :lol2:
Szczurzyce mają się dobrze, a Cookie nawet polubiła hamak, od kiedy widziała że Masakra na nim urzęduje :lol2:
Czy ja zawsze muszę sobie tłumaczyć o zachowanie mojego rodzeństwa jako niepełnosprawność??
Dorosła samiczka + nowa młoda samiczka
Gratuluję ![Cool 8)](./images/smilies/cool.gif)
![Cool 8)](./images/smilies/cool.gif)
['] Fufa, Czarnullka, Mariolka, Biscuit i Pooja za Tęczowym Mostem [']
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
Dorosła samiczka + nowa młoda samiczka
gdzieś wyczytałam, że najłatwiej jest łączyć stworki w zupełnie obcym dla nich miejscu. wtedy wszystkie są zaaferowane zmianą i bardziej je interesuje obcy teren niż rzucanie się na siebie wzajemnie. nad problemem sama dużo myslałam bo jedna moja mycha ciągle choruje a ostatnio bardzo ciężko i zastanawiałam się co się stanie z drugą gdy ona odejdzie. boję się że po prostu uschnie bo to siostry i od zawsze razem. problem mnie o tyle męczy że nie chcę w ogóle myśleć że którejś może zabraknąć.
domki i tak mam dwa bo czasem muszą myszy od siebie wzajemnie odpocząć.
co do jedzenia: podaję zawsze 2 duże kawałki np. kości lub chleba. zawsze zaczynam z tym od tej dominującej. zabiera swoje i nie wydziera jedzonka drugiej. wilk syty i owca cała.
domki i tak mam dwa bo czasem muszą myszy od siebie wzajemnie odpocząć.
co do jedzenia: podaję zawsze 2 duże kawałki np. kości lub chleba. zawsze zaczynam z tym od tej dominującej. zabiera swoje i nie wydziera jedzonka drugiej. wilk syty i owca cała.
Ostatnio zmieniony pt paź 13, 2006 3:29 pm przez Feniks, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie ma (już) życia bez Ogona:)
Dorosła samiczka + nowa młoda samiczka
moje szczury sie nie akceptują ta mała chce sie przytulić do starszej ale ona ucieka co mam zrobić zeby sie polubiły ?? :drap:
Dorosła samiczka + nowa młoda samiczka
:drap: Kości...? Mam nadzieję, że nie od kurcząt...nie radzę ich podawać, ponieważ są bardzo kruche i ostre.... a wiadomo, czy to się może skończyć, gdy szczurek zje coś takiego. Zresztą kości kurzych nie powinno podawać się również psom (naprawdę, sprawdzone na psie sąsiadów, któremu ostry kawałek kości przebił żołądek.... :ops: ) A co do szczurków i zachorowania dziewczyny, proponuję zakupić trzecią. Po ewentualnym odejściu maleństwa, ta druga nie będzie czuć się aż tak źle, jak mogłaby się poczuć gdyby była sama.
KOCCURR'ku;) Daj im czas. Duuużo czasu;)) Moje kobitki też na początku miały opory, teraz jest okey
Zwłaszcza, że czasem zagląda do nas rówieśnica Rudziaka, Tulka (SZCZURU Z ADHD :shock: !!) która tak wybawi całe towarzystwo, że im na miesiąc starcza, więc śpią sobie przytulone;) A tak poważnie, daj im czas ![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
KOCCURR'ku;) Daj im czas. Duuużo czasu;)) Moje kobitki też na początku miały opory, teraz jest okey
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
['] Fufa, Czarnullka, Mariolka, Biscuit i Pooja za Tęczowym Mostem [']
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
Dorosła samiczka + nowa młoda samiczka
ano właśnie od kurczaka. ale tylko te grube. uwielbiają szpik. ale już nie będę dawać skoro niebezpieczne. dzięki za ostrzeżenie. ale od żeberek można?
co do propozycji Magdy- myślałam już o tym. trochę się boję takiego eksperymentu, bo ta chora mysia lubi spokój i dużo śpi. ewentualne wojny domowe mogłyby źle na nią wpłynąć. choć będę się musiała nad problemem poważniej zastanowić bo chucham i dmucham a lepiej nie jest
co do propozycji Magdy- myślałam już o tym. trochę się boję takiego eksperymentu, bo ta chora mysia lubi spokój i dużo śpi. ewentualne wojny domowe mogłyby źle na nią wpłynąć. choć będę się musiała nad problemem poważniej zastanowić bo chucham i dmucham a lepiej nie jest
Nie ma (już) życia bez Ogona:)
Dorosła samiczka + nowa młoda samiczka
Jeżeli lubi spokój i dużo odpoczywa, to proponuję przeprowadzić ją do innej klatki, sąsiadującej z klatką dziewczyn (zdrowej+nowej), ale to tylko wtedy, gdy zauważysz, że nie dają jej spokoju a i jej to nie odpowiada ![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
['] Fufa, Czarnullka, Mariolka, Biscuit i Pooja za Tęczowym Mostem [']
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
Dorosła samiczka + nowa młoda samiczka
Ixiunia odeszła wczoraj. zostałyśmy z Dixi same. ona już szuka siostry i jest bardzo zagubiona. jutro się wybieram na poszukiwania. niestety po sklepach bo nie znam osobiście żadnych szczurofanów z nadwyżką ogonków. a na forum spóźniłam się o 2 dni i maluchy mnie ominęły. taktykę przyzwyczajania mam już opracowaną dość szczegółowo i w etapach. zobaczymy czy wypali.
dzięki za dobre rady. takich nigdy za dużo
dzięki za dobre rady. takich nigdy za dużo
Nie ma (już) życia bez Ogona:)
Dorosła samiczka + nowa młoda samiczka
['] Mam nadzieję, że znadziesz fajną dziewczynkę. Zapytaj się sprzedawcy, czy możesz "pogadać" ze szczuraskami. Pogadać- znaczy się, włożyć rękę do klatki/akwarium i zapoznać się z nimi. Wtedy najczęściej widać temperament, stopień oswojenia i ciekawość malucha:) Mam 3y babki ze sklepu. Wszystkie 'obgadane';)
['] Fufa, Czarnullka, Mariolka, Biscuit i Pooja za Tęczowym Mostem [']
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
Dorosła samiczka + nowa młoda samiczka
oj pogadałam:) to maluchy jeszcze, za tydzień dopiero odłączane. jedna jest już moja. co do drugiej to nie ma jeszcze pewności czy to samiczka czy samczyk więc dowiem się za tydzień. planuję ją/je zabrać ze sklepu 31 bo będę miała 5 dni wolnego. a sklep super. zwierzaki zdrowe jak szczypiorek, matki facetowi tak ufają że wyciągnął bez problemu maluchy żeby mi pokazać. zasnęły mi na ręce. mamuśki ciekawskie ale przyjazne więc mam nadzieję że i małe takie będą. w zależności od tego jaka będzie płeć tego drugiego albo teraz wezmę 2 i w grudniu jeszcze jenego albo teraz 1 a potem 2. w innym sklepie będą mieli z zaprzyjaźnionej hodowli niebieskie kapturki co mnie przyznaję bardzo interesuje. a te już znalezione maluchy to aguti. urocze po prostu
Nie ma (już) życia bez Ogona:)
Dorosła samiczka + nowa młoda samiczka
No! Szczuraski ze sklepu górą:)) Ale ja mam za to mały problem...wziełam dwa tygodnie temu szczurzycę, odchowaną taką...i chyba jest w CIĄŻY!!! Jeszcze nie jestem pewna :roll: Ale wszystko na to wskazuje....
['] Fufa, Czarnullka, Mariolka, Biscuit i Pooja za Tęczowym Mostem [']
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
Dorosła samiczka + nowa młoda samiczka
nie ma jak to kilka w jednym.
a to niespodzianka.
ja tak drżałam gdy wzięłam koszatniczki. tam za diabła nie widać co jest co i przez chwilę bałam się że zamiast 2 sióstr mam parkę.
cóż życze najlepszego dla Ciebie i szczurci ( bo nie wiem co by wam bardziej pasowało)
a to niespodzianka.
ja tak drżałam gdy wzięłam koszatniczki. tam za diabła nie widać co jest co i przez chwilę bałam się że zamiast 2 sióstr mam parkę.
cóż życze najlepszego dla Ciebie i szczurci ( bo nie wiem co by wam bardziej pasowało)
Nie ma (już) życia bez Ogona:)