szczury.org

Kwestia przyzwyczajenia - u mnie szczurza klatka stoi jakieś 15 cm od łóżka
Pierwsze noce były ciężkie, przez chłopców tarabanienie, ale teraz już mi to nie przeszkadza.
Tylko czasem jak oni robią sobie przemeblowanie w klatce, to jakaś chusteczka będąca dotychczas u nich na hamaku, ląduje na moim łóżku

Ja mam mocny sen wiec szczurze halasy mi nigdy nie przeszkadzaly (nawet odglosy z poidla ).

[quote="Fatty"]u mnie szczurza klatka stoi jakieś 15 cm od łóżka [/quote]

Natomiast tego to bym sie bala - na pewno ktoregos ranka zbudzilabym sie z koldra wciagnieta do srodka klatki i mocno nadgryziona

[quote="Lazanka"]Natomiast tego to bym sie bala - na pewno ktoregos ranka zbudzilabym sie z koldra wciagnieta do srodka klatki i mocno nadgryziona [/quote]
cóż, zdarza się
ale ja nie z tych co o ażurową kołdrę się złoszczą
Ze mnie jest straszna bałaganiara, czasami ciuchy rzucę na łóżko, a gdy śpię to nieświadomie skopuję je w stronę klatki chłopaków- i pewnego ranka po przebudzeniu ukazał mi się widok mojej koszulki całkowicie wciągniętej do klatki

U mnie w zasiegu klatki sa tylko zasłonki (mam dlugi karnisz i zaslonki sa tylko na brzegach jako ozdoba, z daleka od okna) i niestety co jakis czas znajduje na nich kolejne wygryzione dziurki . Własciwie nie przeszkadza mi to, bo brzydkie sa i musze sie ich jakos pozbyc :twisted:

Mi szczur wciągnął sznurki do podnoszenia rzaluzji/żaluzji. :haha:

Jak widac, klatka stoi na szafce, ma bezposredni dostep do biurka, a od biurka do lozka jest okolo 20-30cm, wiec szczur ma dostep do calego pokoju.

kiedy kupie nowa klatke(z powodu wielkosci), bedzie stac na ziemi, otoczona bedzie z dwoch stron sciana, moze na suficie poloze szmatke.

U mnie klatka stoi na wiklinowym koszu pod ścianą, obok wysokiej półki.
Wygląda to mniej więcej tak:
[img=http://img466.imageshack.us/img466/6010/pokjpu2.th.jpg]
Łóżko i 1 (półka z szufladami do których ciury lubią wchodzić) to ich ulubiona miejscówka

ja mam pytanie , jakoze za niecaly miesiac planuje kupic szczurki , czy klatka moze stac na wysokosci ok. 1m ( odleglosc od lozka wynosila by 35 cm , a obok tej szafki jest kolejna , nizsza ) , postawienie klatki na podlodze calkowicie odpada gdyz mam kota - ona lubi gryzonie ( nie jesc xP z moimi śp. swinkami morskimi spala w klatkach ,a szczurem mojej kolezanki byla zaciekawiona , natomiast szczur nie za bardzo xP ) , ale bala bym sie czy szczur ja polubi , czy ona go polubi etc.

P!nky, wątpię żeby ledwo metrowa wysokość była jakąkolwiek przeszkodą dla kota :roll:
W każdym razie dla mojego kota jedynym niedostępnym miejscem w mieszkaniu jest lampa na suficie, w każde inne jest w stanie wskoczyć/wdrapać się/wpełznąć
Szczurki mogą stać na szafce, połączyłabym z nią łóżko, za pomocą drabinki na przykład... 35 cm to niby nie dużo, ale po co ryzykować jakiś nieudany skok.

Udokumentuję lokalizację klatki Ikona i Fabka


na lewo moje łóżko, na prawo szafa- klatka ponadto stoi na niskiej szafce gdzie chowam wszelkie szczurze akcesoria( i wiaderko z jedzonkiem). Przeciągi nam niestraszne A doookoła ścieli się mój bajzel ... :jezor2:

[quote="Ratata"]P!nky, wątpię żeby ledwo metrowa wysokość była jakąkolwiek przeszkodą dla kota :roll: [/quote]

wiec , moja Kocinka nie ma wstepu do pokoju tylko czasami zdarzy jej sie wejsc xP
ew. mogla bym postawic klatke na biurku , ustawienie biurka przypomina ustawienie szafki Fatty , tylko jest bardziej przy scianie

p!nky, ja mam w domu kotke, ktora kiedys interesowala sie klatka i mychami (teraz ma je glebokim powazaniu), ale dziewczyny baly sie jej tylko poze klatka. W klatce czuly sie na tyle bezpieczne, ze nawet jezeli zauwazyly kocice, to i tak nie wykazywaly zadnych objawow stresu czy strachu.

P!nky, ja bym postawiła na tym meblu, który ma większą powierzchnię = więcej miejsca do buszowania

U mnie jest pięć klatek, z czego tak:
chomik i myszoskoczek (dwie klatki) stoją w regale na wysokości około 1m.
Żaba (ciur) stoi na biurku, konkretnie na takiej nadbudówce.
Szanta i Smołcia (ciurzyce) na dwóch szafkach 140cm i 120 cm, w tym jedna koło łóżka =)

Zastanawia mnie czy klatka może stać w ciemnym miejscu pokoju?
Oraz czy szczurki mają lepszy słuch czy węch?

Scalone z podobnym tematem. / mod. Lulu