Strona 5 z 16
Jak kąpać szczura? krok po kroku..
: pn cze 26, 2006 9:27 pm
autor: Fatty
W moim przypadku szczur nie śmierdział-tylko wytaplał się w wapnie w syropie. Sierść miał posklejaną, i zaczęły się do niego przyklejać chusteczki,żwirek, skórka z pomidora... no cóż,wrzask Ikosiowy był niesamowity, potem polała się moja krew przy tym,jak zasuwał wystraszony,po gołej ręce na ramie.
[quote="violet"]jeden jedyny raz odwazylam sie kapac szczura w krótkim rekawku [/quote]
oo tak! nigdy więcej! :jezor2:
Jak kąpać szczura? krok po kroku..
: wt cze 27, 2006 2:54 am
autor: Franco
Z moich obserwacji wynika, że liczenie na to że ogon czuje pod nogami "grunt" w wannie i będzie zachowywał się spokojnie jest marzeniem ściętej głowy.

I tak się denerwuje, dodatkowo czując, że ma szansę ucieczki. Wtedy na ogół potrafi jeszcze bardziej drapać, wyrywać się i piszczeć. chce koniecznie uciec i widzi na to realną szansę. Moim zdaniem lepszym rozwiązaniem jest po prostu trzymanie go w jednej ręce, tak by łapki były w powietrzu. Moje szczury zachowują się wtedy o wiele spokojniej, wiedzą że machanie w powietrzu łapkami na nic się zdaje i czekają, aż kąpiel się skończy. Poza tym bierząca woda szybciej i dokładniej zmywa namydlonego ogona.
Wydaje mi się także, że wiele szczurów nie tyle boi się wody, ile samej kąpieli i... głębokich naczyń/ sprzętów (wanna, miska, umywalka i wsadzania ich do nich). Moje szczury nie cierpiały kąpieli. Zacząłem więc w pokoju (były straszne upały) stawiać im kuwetę z mniejszej klatki, której już nie używają. Nalewałem do niej najpierw mało wody, tak że była ona tylko po przegach. Ogony ostrożnie obsiadły krawędzie kuwety i obserwowały, czasem wsadzając do niej przednie łapki. Zaczynałem dolewać letniej wody coraz więcej, a one coraz chętniej same do niej właziy. Zaczęły się bawić, chlapać, rozpryskiwać wodę łapkami. Kiedy dolewałem wody (z łazienki przyniosłem napełnioną butelkę) same pchały łebki pod strumień wody- prychały z zadowolenia i zaraz zaczynały się myć. Teraz kiedy słyszą plusk wody w kuwecie same do niej biegną i to te same szczurasy, które jeszcze jakiś czas temu panicznie bały się szmeru wody.
Jak kąpać szczura? krok po kroku..
: śr cze 28, 2006 12:17 pm
autor: Koperek
Zazdroszcze Ci. Moja Niuśka za pierwszym razem była strasznie ciekawa co to, ale już po chwili zaczęła się rzucać jak najęta:/ potraktowała to jakbym chciała jej zrobić na złość bo teraz za każdym razem gdy słyszy wodę to zaczyna rozrabiać gryźć wszystko co się da biegać i hałasować... tylko raz stanęła w wodzie nieruchomo a kiedy zbliżyłam ręce do niej zaczęła biegać i rozbryzgiwać wodę wszędzie..eh ja się poddaję :roll:
Jak kąpać szczura? krok po kroku..
: śr cze 28, 2006 12:36 pm
autor: Katie
Ocho,
Franco, też muszę tak spróbować
Kiedy wsadzam do wanny Nea, najpierw piszczy i ucieka. Kiedy jednak się zorientuje, że każda ucieczka kończy się ponownym wsadzeniem do wody, siedzi grzecznie na dnie. Jednak grzecznie nie znaczy spokojnie :| Kiedy go czochram żeby się sierść spieniła, to się strasznie nabumusza i nie chce na mnie patrzeć, tak samo jest, kiedy spłukuję pianę wodą. Wsadzam go w ręcznik i osuszam, a on ciągle jest w takiej samej pozie i zawsze mam wrażenie, że gdyby mógł mówić to by mnie porządnie zbluzgał :drap: Siedzi taki obrażony dopóki nie wysuszę mu pupy, i nie natrę oliwką, a potem sam zaczyna się czochrać i stawia sobie irokeza :jezor2: Chyba używam kiepskiej oliwki, bo potem mu ten czub nie zchodzi przez cały dzień, a do tego ma "dredy" na pupie :hyhy: Dopóki jego sierść nie wróci do normalnego stanu nie chce się do m nie prztulać i kiedy daję mu smakołyka to go bierze, ale zjada odwrócony do mnie tyłem :shock: Ogólnie ma na mnie focha. Kiedy miałam Śnieżka (albinos) był praktycznie cały pomarańczowo-różowy (marchew i buraczki), ale nie mogłam go kąpać pomimo najszczerszych chęci :-( Dostawał w wannie duszności i wymowałam go szybko bo bałam się, że dostanie zawału (a miał sporą nadwagę). Niunia z kolei posługiwała się teleportacją. W momencie w którym stawiałam ją na dnie wanny, ona nagle pojawiała się na moich plecach :shock: Na szczęście była aguti i jedyne kąpiele jakie przeżyła, to były kąpiele w nadmaganianie potasu-kiedy do mnie trafiła, była cała pokryta strupkami. CAŁA. Takiego stworzenia to ja wcześniej nie widziałam. Na szczęście jakoś z tego wyszła. Gorzej ze mną-do dziś mi nie zeszły blizny z karku (po jej pazurach).
Jak kąpać szczura? krok po kroku..
: sob paź 07, 2006 12:41 pm
autor: Anka+Muffin
Hej, chciałam zapytać jak stosować Manusan - tzn ile go nalać i do jakiej ilości wody.
Jak kąpać szczura? krok po kroku..
: śr sty 03, 2007 1:11 pm
autor: Ula
Ostatnio dla mojego Myszka lekarz zalecił kąpiele w Manusanie 2 x tygodniowo. Sama zmniejszyłam mu do 1x dziennie bo i tak po każdej kąpieli, której nienawidzi leci mu porfirynka z noska :sciana2: . Niestety są mu potrzebne ze względu na infekcję skóry. U mojego ogonka zalecenia były takie, żeby wmasować w niego niewielką ilość manusanu pozostawić na parę minut (chyba nigdy nie udało mi się dotrzymać go dłużej niż minutę :jezor2: ) a następnie spłukać dokładnie. Manusan tak stosowany przynajmniej w przypadku mojego Myszka pomaga.
Jak kąpać szczura? krok po kroku..
: czw sty 04, 2007 1:35 pm
autor: Ratata
[quote="Ula"]2 x tygodniowo. Sama zmniejszyłam mu do 1x dziennie [/quote]
To w końcu jak często ma mieć te kąpiele :drap: ?
Co to za infekcja?
Manusan niby jest antybakteryjny, ale potwornie wysusza skórę, na Twoim miejscu skonsultowałabym się z innym wetem, który zamiast tego przepisałby może jakąś maść?
Jak kąpać szczura? krok po kroku..
: czw sty 04, 2007 2:48 pm
autor: Ula
Kąpiele ma raz w tygodniu :lol:
Ma gronkowca jest na antybiotyku no i dodatkowo miał łojotok. A kąpiele zmniejszyłam przez to że u mnie w domku jest chłodno około 18-19 stopni i przy tak częstych kąpielach i osłabieniu przez antybiotyk może mi się przeziębić.
RE: Jak kąpać szczura? krok po kroku..
: ndz lut 04, 2007 11:35 pm
autor: Dagaz
A czy przy grzybicy mozna do wody dodac nadnanganianu potasu albo roztworu fioletu Gencjanowego, oba maja podobne wlasciwosci i sa bardzo skuteczne przy pozbywaniu sie klopotu.
RE: Jak kąpać szczura? krok po kroku..
: śr lut 07, 2007 5:29 pm
autor: coma_20
Hej. Ja mam trzy ciurki. Kiedyś jedna moja zachorowała na grzybicę. Była taka chora, że cała to był jeden wielki strup. Miałam maście i płyny od weterynarza, ale zamiast się wyleczyć robiło się gorzej. Drapała się i krwawiła. Po miesiącu walki z tymi lekami zdenerwowałam się i poszłam do apteki i poprosiłam o coś na grzybice dla niemowląt. Dostałam płyn. Smarowałam ją trzy dni, ukąpałam i po tygodniu jej skóra była zdrowa i pachnąca. Byłam wściekła na tego weterynarza. Moja ciurka cierpiała przez niego!!!
A co do kapieli, to ta ciurka która chorowała uwielbia kąpiel. Jeszcze nie zdąrze nalac wody a juz siedzi w umywalce. Podobnie młodsza panienka( próbuje pływać). Ale jedna moja to jak widzi wode to od razu piszczy. Wrzeszczy na cały dom jakbym jej niewiadomo jaka krzywdę robiła.
Kiedyś kapałam ciurki w szamponie dla kotków ale po nim własnie jedna zachorowała na grzybicę. Od tamtego czasu kąpie małe tylko w szarym mydle, raz na jakis czas, wszyscy sa zadowoleni i ja i one:D
RE: Jak kąpać szczura? krok po kroku..
: pt lut 23, 2007 10:32 am
autor: Słońce
Witam. Z szczurami to chyba jak z ludźmi... Nie każdy lubi się kąpać.

Dziś nalałam trochę letniej wody do wanny, i włożyłam do niej Kota- mojego szczurka. Zaczął panikować, szukać wyjścia, toteż gdy wyciągnęłam rękę żeby go pogłaskać, użył jej jako "drabiny". Mocno mnie skubaniec podrapał :-( Wlazł mi aż na ramię. Teraz już jest suchy i śpi gdzieś pod kołdrą. Myślę, że to był dla niego lekki szok. Ale teraz przynajmniej oboje wiemy, czego się spodziewać po kąpieli. A chciałam go wykąpać nie od tak sobie. Spi z kolegą, Czesiem, i oboje leją na siebie... I capią okrutnie, a Kot szczególnie.
RE: Jak kąpać szczura? krok po kroku..
: ndz lut 25, 2007 9:26 am
autor: afffff
mój szczur tak się zestresował podczas samego dotyku wody, że zrobił sobie z tego toaletę -__-'
RE: Jak kąpać szczura? krok po kroku..
: sob mar 03, 2007 9:07 pm
autor: Manowce
dziś wreszcie trzeba było umyć szczurasy i powiem, że zniosły to całkiem nieźle. Pi co prawda strasznie piskał i było mi go szkoda, ale wyszorować się trzeba było. Lu za to sam właził w wodę, tylko bez przerwy się otrząsał i chlapał mi po twarzy xD no i strasznie podobało mu się wcieranie i drapanie podczas mycia futerka.
RE: Jak kąpać szczura? krok po kroku..
: śr mar 21, 2007 8:26 pm
autor: bonsai
Ja postanowiłam zrobić kąpiel w 4.. tzn. ja w wannie i 3 paskudki latające wogól, zwiedzające łazienkę [tam gdzie pani pozwoliła]... efekt tego taki, że zaczeły interesować się wodą, jak się wychylały bo pomoczyć łapki to wszytkie powpadały [najwięcej razy Mysa, które wodę toleruje, Asta i Noname zawsze się darły podczas kąpieli]... oczywiście od razu podstawiałam im rękę, żeby mogły wyjść z wody, ale czasami odrobinkę się z tym grzebały.... Ogólnie to wyszło to wszytko na plus, szczurzynki już nie uciekają tak rozpaczliwie na widok wanny, tylko sprawdzają co jest w środku i czemu siedzi tam pani...
Ps. dodatkowo rozbawiły mnie jak zaczeły "myć" mi mokre włosy.... ale pozwalałam im na to [tak soma jak na same zbliżanie się do wanny] tylko dopóki ni zaczełam się myć... bo wcześniej w wannie była tylko sama czystak woda bez żadnych dodatków...
RE: Jak kąpać szczura? krok po kroku..
: pt mar 23, 2007 10:04 am
autor: ABS
hehe takim sposobem kiedys kapalam sie z myszka:D mychol plywal.. a pozniej czekal na poleczce az ja sie wykapie:D