Strona 5 z 5

Odp: pranie szczurzych szmatek - jak i w czym?

: czw lis 08, 2007 6:44 am
autor: Mja
Słuchajcie, mogę instalować w klatce na zmianę hamak i norkę z polaru? Tak sobie myślę, że hamak, norka, i inne rzeczy to za dużo, bo one i tak śpią razem. Nie będzie im to przeszkadzać? O nie, wczoraj był nasz ulubiony hamaczek, a dzisiaj już nie ma! Zła pani.

Leniwa jestem, więc miałabym czas na wypranie, bo normalnie to one by nie miały tego hamaka częściej, niż by miały ^^

Odp: pranie szczurzych szmatek - jak i w czym?

: czw lis 08, 2007 2:27 pm
autor: Usia
ja bym użyła czegoś delikatnego..tzn. czegoś co nie uczula... jak np przerze się ubranka niemowląt w płatkach mydlanych.. napewno/ort bym nie płukała w jakimś płynie(mogą dostać alergi)... warto by było zalać gorącą wodą.. najlepiej zalać wrzątkiem.. tak żeby zabić bakterie :)..... ups... to do starego tematu... przepraszam ale sie nie orientuje jeszcze :D  a co do nowego.. wydaje mi się że mogą być oburzone :D wiesz.. wsumie ulubione miejsce im zabierzesz..  ja bym na Twoim miejscu zrobila tak że zostawiłam hamak i dołożyła norke z polaru... i patrz jak na nią raguja.. może nawet sie do niej przeniosą.. może jak się przyzwyczają zabrać hamak.. ale to już sama zadecydujesz :)

Odp: pranie szczurzych szmatek - jak i w czym?

: czw lis 08, 2007 2:35 pm
autor: yss
mjaryja: dokup albo uszyj jeszcze jedną norkę i hamak i instaluj po 2 :D gdyby jakiś maluch chciał pospać osobno, będzie w sam raz. alemożesz sprawdzić jak reagują na takie zmiany - jeśli nora i hamak będą wieszane w tym samym miejscu, nie powinno być problemu :)

Odp: pranie szczurzych szmatek - jak i w czym?

: czw lis 08, 2007 3:05 pm
autor: Mja
Niestety dzisiaj po zamontowaniu półeczek norka uległa szczurzej eksterminacji :/ Wewnętrzna warstwa jest w strzępach, a szczury śpią albo na półeczce, albo na dole klatki.

Wypiorę hamaczek i im włożę, jego nie pogryzły, a miały długo. Najwyżej dokupię drugi i będzie na zmianę.

Notka i hamak jednocześnie mi się nie zmieszczą, klatka byłaby za bardzo zapchana...

Re: pranie szczurzych szmatek - jak i w czym?

: wt maja 13, 2008 10:22 am
autor: Seraf
Ja piorę ręcznie i najpierw dokładnie odczepiam śmieci, w szarym mydle i bardzo dokładnie płuczę.

Re: pranie szczurzych szmatek - jak i w czym?

: sob paź 20, 2012 10:07 am
autor: iwciunia11
Ja piore zawsze recznie, w misce, zwyklym plynem do mycia sie. Pozniej zostawiam na noc, wylewam cala brudna wode, plcze wszystko pod bierzaca woda i wieszam, zeby wyschlo.
Szczury nie narzekaja.

Re: pranie szczurzych szmatek - jak i w czym?

: sob paź 20, 2012 10:12 am
autor: Kluska123
Stary temat, ale w sumie dobrze, że odkopałaś, bo widzę, że sposoby prania się zmieniły :D
Ja wrzucam szczurze szmatki do pralki na 60 stopni i piorę, proszek do prania, płyn do płukania, jeszcze żaden szczur, mój albo DTciak nie miał alergii.

Re: pranie szczurzych szmatek - jak i w czym?

: sob paź 20, 2012 12:45 pm
autor: ssylvusia
Ja robię dokładnie tak samo, jak Kluska. Dzięki używaniu płynu w klatce dłużej utrzymuje się przyjemny zapach. Co prawda przy 60 stopniach szmatki polarkowe trochę się zmechaciły, ale wolę to, niż unoszące się wcześniej zapachy ;)

Re: pranie szczurzych szmatek - jak i w czym?

: czw gru 27, 2012 4:38 pm
autor: katkanna
Ja wrzucam zaszczurzone szmatki (znaczy utytłane w sikach, jedzeniu i żwirku) do miski, zalewam gorącą wodą, piorę w szarym mydle albo żelu Persil dla alergików, jak bardzo jadą to zostawiam trochę do odmoczenia, potem wodę razem ze śmieciami wylewam do kibla, nalewam nowej, jak dalej jedzie, to powtarzam operację, a jak nie, to już tylko płuczę kilka razy w ciepłej i zimnej wodzie.
Co zabawne, obsikują tylko szmatki leżące w kuwecie (które wciągają pod półeczkę i moszczą gniazdko) oraz polarki na półkach. Hamaczek i tunelik są czyste.

Re: pranie szczurzych szmatek - jak i w czym?

: czw gru 27, 2012 7:14 pm
autor: Ksyna
Osobiście piorę w ręku. Używam do tego płynu dla niemowlaków marki Bubchen ("u" z umlałtem). Potem wszystko wieszam na grzejniku. A szmateczki wymieniam co ok. 4/5 miesięcy, albo gdy będzie potrzeba wcześniej :)

Re: pranie szczurzych szmatek - jak i w czym?

: ndz sty 06, 2013 8:45 am
autor: grubylolo
witam ; >
Ostatnio dałam szczurkom koszyczek i włożyłam do niego szmatkę , jest ich ulubioną miejscówką do spania ; )
I wyprałam szmatki na 40 stopni .. tylko z proszkiem . Po wypraniu szmatki ladnie pachniały .. jednak gdy wyschły pachniały dalej szczurkowym zapachem ; x wiec musze obrac inna metodę prania (np 90stopni):) i też przed praniem wytrzepuje szmatki ..

Re: pranie szczurzych szmatek - jak i w czym?

: ndz sty 06, 2013 12:24 pm
autor: katkanna
Ja bym sobie odpuściła dążenie do idealnego zapachu. Ze zwierzętami jest tak, że im dokładniej wypierzesz, tym staranniej potem obsikają ;D bo im niwelujesz zapach.

Re: pranie szczurzych szmatek - jak i w czym?

: pt kwie 19, 2013 11:48 pm
autor: Lizz
Ja próbowałam swoim prać ręcznie. Oczywiście wcześniej moczyłam szmateczki, żeby łatwiej się prało. Niestety misja się nie powiodła, gdyż one potrafią tak wszystko zasikać i to w jeden dzień, tak mocno, że nie byłam w stanie tego doprać. Te grubsze sprawy to jeszcze nie jest źle, bo używają kuwety. No, ale komu się chce iść do kuwety podczas snu:P Wrzucam więc do pralki, bo nic lepiej moczu nie wyciśnie niż porządne wirowanie:P Żaden ogon się jeszcze nie żalił, że zapach nie ten albo że uczulenie;) Myślę, że to indywidualne u każdego szczuraka. Są pewnie takie co zareagują negatywnie na proszek, czy płyn.

Re: pranie szczurzych szmatek - jak i w czym?

: śr maja 22, 2013 11:03 pm
autor: Megi_82
Ja piorę tak jak i swoje rzeczy - pralka, proszek, i jazda ;) Wymieniam wszystkie mebelki najmarniej co 3 dni, szmatki, ręczniczki jakieś - codziennie - zbiera się cały wsad, gdybym miała prać to ręcznie, to chyba bym oszalała :)

Re: pranie szczurzych szmatek - jak i w czym?

: czw maja 23, 2013 6:59 am
autor: nienazwana
Moje paskudy leją w hamaczki i są dumne z tego powodu ;D .No ja trochę mniej. Wymusza to na mnie częste (2 razy w tyg min) zmiany umeblowania. Wcześniej prałam w szarym mydle ręcznie, ale szybko mi się znudziło. Mam w domu alergika i z konieczności piorę w pralce wszystkie nasze ciuchy (nie chce mi się segregować bez sensu) w proszkach typu bobas, dzidziuś, lovela itp. Są też takie płyny, do białego i do kolorów. Trochę tylko droższe niż normalne, ja kupuję zapas jak bywają w promocji. I zsiurane mebelki moich panien piorę razem z ciuchami. Potem tylko kapka płynu do płukania sensitive i jest ok. Najwyżej można włączyć wysoki poziom wody lub podwójne płukanie. No i trzeba przed wrzuceniem do pralki dokładnie oczyścić i wytrzepać mebelki wiadomo z czego ;)