Strona 41 z 83

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste

: pn lis 23, 2009 2:40 pm
autor: Ivcia
A jednak się doszczurzyłaś... Nie tylko ja mam problem podjęcia decyzji o ostatnim stadzie.
To tak cholernie trudne pożegnać się z tymi kulkami.
"i chce się bardzo i nie można mieć" ::)

Cieszę się, że jest w Tobie więcej optymizmu.
Pozdrawiam serdecznie i ślę mizianie dla całej "rodzinki: :)

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste

: pn lis 23, 2009 5:27 pm
autor: *Delilah*
Dokladnie Ivcia, jak piszesz...
Ale postanowiłam cieszyć się chwilą, chociaż wiem, ze nadejdą i te gorsze...Ale chyba nie umiem żyć bez tych wstretnych ogoniastych żarłokow :D
A decyzja o doszczurzeniu.. hmm- sama sie podjęła..:)

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste

: pn lis 23, 2009 5:36 pm
autor: Ogoniasta
Super że maleństwo zostało przyjęte do grona Rekinów. ;)
Teraz musisz ją utuczyć żeby przez te pręty się nie przeciskała. :D
Wymiziaj gorąco wszystkie dziewuszki i brzusie wycałuj :-*

Ps. Czekam na więcej fotek pasiastego mikroba :D

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste

: pn lis 23, 2009 6:04 pm
autor: *Delilah*
Pracuję nad tymi fotkami ,ale cos mi nie idzie. Przed chwilą mała tak slodko usneła na koldrze wiec ucieszona fiknęłam, zeby porwać aparat i niechcący kopnęłam Mikroba, tak że spadła koło łóżka (udana jestem :D).
Przynajmiej miałam zabawę w wyławianie maleństwa spod łozka, czołganie się i przestawianie cudow na patyku, ktore leżą pod moim sarkofagiem ;)
Na szczescie uciekinierka została złapana, ale już jakoś obie straciłysmy serce do fotografowania ;)

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste

: pn lis 23, 2009 7:25 pm
autor: unipaks
*Delilah* pisze:kopnęłam Mikroba, tak że spadła koło łóżka
:o
*Delilah* pisze:
Przynajmiej miałam zabawę w wyławianie maleństwa spod łóżka
hm, to jak polowanie z nagonką... :-\
*Delilah* pisze: (udana jestem :D).
*Delilah* pisze: jakoś obie straciłysmy serce do fotografowania
nie wiem Deli jaka jesteś , ale wiem , że tylko jedno z was mogło tu stracić serce i ty byłaś raczej tym drugim . ::) :P
Nie wiem , czy nie będzie potrzebna jakaś mała interwencja... ;D

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste

: pn lis 23, 2009 9:03 pm
autor: anik1
Jak dla mnie to nie potrzebuję serca ani Twojego ani Mikroba do zdjęć;)
Wystarczą mi same zdjęcia więc do roboty;)
Urosła? Przytyła?

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste

: pn lis 23, 2009 9:38 pm
autor: denewa
unipaks pisze:
*Delilah* pisze:kopnęłam Mikroba, tak że spadła koło łóżka
:o
Się dzieje się... O0

A Mikrob już ochrzczony? ;D
Może w końcu zostanie Mikrobem... ::)

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste

: wt lis 24, 2009 10:03 am
autor: ol.
Widzę, że mamusia szaleje na całego z maleństwem ::)
A Michaelowi Jacksonowi przyganiali, że taki nieuważny tatuś :P

Serca potracone, mówisz ? No to czym prędzej z powrotem pod tapczan ! Bo jakże tak bez serca żyć :)

Denewo, Mikrobek ochrzczony dźwięcznym imieniem Shirin, ale widać trudno się przestawić tak jego małe rozmiary przytłaczają ;) Ale spkojnie, na pewno Delilah intensywnie pracuje, aby to zmienić :D

Czupurki dla malucha i tych dużych, co go pod swój dach nareszcie przyjęły.

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste

: wt lis 24, 2009 10:21 am
autor: denewa
ol. pisze:Denewo, Mikrobek ochrzczony dźwięcznym imieniem Shirin, ale widać trudno się przestawić tak jego małe rozmiary przytłaczają ;) Ale spkojnie, na pewno Delilah intensywnie pracuje, aby to zmienić :D
Myślałam, że Deli jeszcze się waha i że uda się przeforsować powstałe w naturalny sposób imię chociaż w jednym przypadku.... Nic to wszak... ::)
Może to i racja... bo jak mała wyrośnie ze stadium Mikroba to imię przestanie tak bardzo pasować...

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste

: wt lis 24, 2009 10:24 am
autor: ol.
i jeszcze by się jakiś kompleksów nabawiła ;)

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste

: wt lis 24, 2009 1:08 pm
autor: *Delilah*
Oj, już ze mnie wszyscy matkę-potwora zrobili Unipaks TOZ naśle,Rutkowskiego i W11 :) Wkopałam sie tym stwierdzeniem, ze uwielbiam kopać szczurze mikroby ;) Biedna ja!
Jak dla mnie to nie potrzebuję serca ani Twojego ani Mikroba do zdjęć;)
Wystarczą mi same zdjęcia więc do roboty;)
Urosła? Przytyła?
Aniu, urosła o połowę. Tydzień temu głowa Shirin była większa, niż reszta ciałka, a teraz odwłok nadrobił straty i główka ginie na jego tle :D (brzmi to trochę makabrycznie, ale mam nadzieje Wszyscy wiemy o co chodzi:)
Upraszam sie o wizytę i naoczne stwierdzenie tego radosnego faktu :)


ol
Bo jakże tak bez serca żyć :)
Niektórym natura wynagrodziła czterema żołądkami ;)))
Ostatnio tak coś zbyt wiele jem...

Zmobilizowaliscie mnie :

oto plony ;)


Obrazek
Shirin we własnej mikrobiastej Osobce.

Obrazek

Sandijka, bo ostatnio została potraktowana trochę po macoszemu, bowiem wszystkie foty z jej udziałem były nieostre.
Tu, Jej Przytulaśność w trakcie swoich ulubionych czynnosci - okupowania łóżka/spania :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Oraz Wielki Dziwak, czyli Kokarda :) :

Obrazek

Oraz Masumi w trakcie Focha Wszechczasow,chowajaca sie przede mną w rurze(tuz po przybyciu Mikroba)

Obrazek

no:)

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste

: śr lis 25, 2009 6:38 pm
autor: Akka
Tydzień temu głowa Shirin była większa, niż reszta ciałka, a teraz odwłok nadrobił straty i główka ginie na jego tle :D (brzmi to trochę makabrycznie
zdecydowanie tak brzmi ;) Ohh moje mikrobestwa śliczne takie :D rzeby nie było reszta też ;) ale żeby tak od razu skopywać z łóżka :P
A Ty Deli jak, już w pełni sił zdrowotnych? ;)

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste

: śr lis 25, 2009 7:00 pm
autor: odmienna
ojc! szczury kopie (takie słodkie, grzeczne szczury!!!), serce traci, je za czterech....(mam nadzieję, że nie chipsy- bo rok się jeszcze nie skończył, a pamiętasz, że w 2009 masz zakaz?) ... wolę się nad tym wszystkim nie zastanawiać ;)

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste

: śr lis 25, 2009 7:09 pm
autor: Ogoniasta

Re: ~~Moje Rekiny Puszyste

: śr lis 25, 2009 7:59 pm
autor: RattaAna
wiedziałam, że taka decyzja się w końcu podejmie :D brawo Deli ;D
a ta mała duperelka (bez urazy) jest wprost przeurocza! kruche to, małe i już tyle forumowych serc poruszyło!