Strona 41 z 44
					
				Re: czy jestes...
				: czw sty 26, 2012 4:32 pm
				autor: Maszka
				ja jeszcze żyję 
 
 
Jadłam klasyczne i wędzone - całkiem dobre. Kiedyś kupiłam jakieś w puszce, nie pamiętam co to za firma była, ale - obrzydlistwo! W smaku papierowe, jakieś takie mączyste, obślizgłe przez tą zalewę. Okropne! 
Z Polsoi jadłam też jakąś wędlinę, nie najgorsza, ale parówy jakoś lepiej wchodziły. 
http://www.polsoja.com.pl/index.php/Pro ... owane.html to ta pierwsza, ten pieprz mnie wkurzał 
 
 
Ale rodzice stwierdzili, że za drogo jadam i  mi nie chcą tego kupować 
 
 
A na weekend planuje tooo - 
http://icantbelieveitsvegan-veganstorie ... pesto.html  
 zielone, wiosenne - rukola, brokułki, cieciorka, ciacho francuskie mmmm...
 
			
					
				Re: czy jestes...
				: czw sty 26, 2012 5:04 pm
				autor: Kameliowa
				Ja z tych więdlin to salami mogę kilogramami jeść 

 Natomiast szynkowa mi śmierdzi trochę 

 Drobiowa całkiem calkiem jest. Ta z żurawiną fu, a ta te śliwką taka  za słodka.
 
			
					
				Re: czy jestes...
				: czw sty 26, 2012 5:08 pm
				autor: zyberka
				Maszka pisze:Kiedyś kupiłam jakieś w puszce, nie pamiętam co to za firma była, ale - obrzydlistwo! 
 Orico... na bank... pasztety też mają okropne. Jedynie flaczki i mielone jest samczne
Ja sobie sprawię te parówy o których mowa bo ciekawość mnie zżera 
 
 
Ale ale! Od wędlinki się proszę odczepić, testowałam 

 i ta z pieprzem najlepsza! 
 
Tarta, MmmMMmm.... Już nie pamiętam kiedy jadłam 

 idę się pocieszyć kawą... dokładnie. Chociaż nie wiem co byś ugotowała to kawa i tak będzie przy tym jak boski napój 

 I nawet ze śmietanką sobie zrobię, bo kupiłam sojową 
 
  
 
			
					
				Re: czy jestes...
				: czw sty 26, 2012 5:19 pm
				autor: Kameliowa
				Dziś kupiłam sobie Newsweeka i tam jest bardzo ciekawy artykuł właśnie na temat produktów wege i eko 

 Odradzają jedzenie kotletów sojowych 

 
			
					
				Re: czy jestes...
				: pt sty 27, 2012 12:21 pm
				autor: zyberka
				Dobrze, że w ogóle nie odradzają soi, bo bym została frutarianką albo sama nie wiem czym 

  A z jakiego powodu odradzają?
 
			
					
				Re: czy jestes...
				: czw lut 23, 2012 9:35 am
				autor: unipaks
				Przypuszczalnie chodzi o dodawany do nich (i do sosów sojowych) glutaminian sodu E621; jest szkodliwy 

 
			
					
				Re: czy jestes...
				: czw lut 23, 2012 9:50 pm
				autor: alken
				o, ja chyba nigdy nie trafiłam na glutaminian w żadnych kotletach, granulacie czy kostce...w sosie sojowym chyba też nie
			 
			
					
				Re: czy jestes...
				: czw lut 23, 2012 10:03 pm
				autor: Kameliowa
				wiesz co, poszukam tego numeru i przepiszę najwazniejsze rzeczy po badaniach laboratoryjnych.
			 
			
					
				Re: czy jestes...
				: czw lut 23, 2012 10:07 pm
				autor: alken
				przypuszczam że bardziej chodzi o to że to wysoko przetworzona żywność i mało wartościowa...
			 
			
					
				Re: czy jestes...
				: czw lut 23, 2012 10:09 pm
				autor: Kameliowa
				Najgorzej jest w supermarketach, gdzie na regałach oznaczonych słowem „bio” można znaleźć obok żywności ekologicznej także niemającą z nią nic wspólnego żywność dietetyczną czy wegetariańską.
– Przykładem wysoko przetworzone kotlety z soi, o których na pewno nie można powiedzieć, że są ekologiczne czy choćby zdrowe – mówi Urszula Mijakowska, ekspert ds. dietetyki. Radzi, by uważnie czytać skład produktów. W żywności ekologicznej nie może być śladu glutaminianu sodu bądź sztucznych barwników. 
– 90 procent żywności na takich stoiskach niewiele ma wspólnego z ekologią – dodaje Dorota Metera.
 
			
					
				Re: czy jestes...
				: czw lut 23, 2012 10:10 pm
				autor: Kameliowa
				Dokładnie tak Alken 

 
			
					
				Re: czy jestes...
				: pn mar 19, 2012 9:55 pm
				autor: alken
				
			 
			
					
				Re: czy jestes...
				: czw maja 03, 2012 4:57 pm
				autor: KITEgirl
				znalazłam swój wpis z zeszłego roku  

 już jestem.
 
			
					
				Re: czy jestes...
				: pt maja 11, 2012 10:37 pm
				autor: zyberka
				DOPADŁAM WEGAŃSKIE WAFELKI W ALMIE, WHHHOOOOAAAA! nic dziś innego nie żarłam (
jadłam tutaj nie pasuje) 

 
			
					
				Re: czy jestes...
				: sob maja 12, 2012 3:25 pm
				autor: Maszka
				a czy tylko mi się wydaje, że w biedronce nie ma już cudownie taniego mleka sojowego? Objechałam najbliższe biedronki i nic... 
A już mi się udało "wychować" mamę i mi kupuje bez proszenia, z alpro mi na 100% nie kupi. (nauczyłam też ją kupować ciemny chleb i makaron! Bez przypominania! Wiecie jaki to postęp w jej przypadku? 

 )