Strona 41 z 265
Smutnik :(
: pt maja 05, 2006 2:40 am
autor: ESTI
Okrutny...
Okrutni ludzie bez serca oddajacy swoje chore i stare zwierzeta jak smiecie...
Okrutne cos zdziera skore z mlodych foczek, wklada male oseski do paszczy weza, zarzyna swinki bez mrugniecia okiem, wrzatek... smierc...
Swiat z czlowiekiem na czele - za co?
Smutnik :(
: pt maja 05, 2006 10:22 am
autor: Nisia
cucumberek, napisz może do SPK (Stowarzyszenie Przyjaciół Królików)? Pewnie się nim zajmą. Kontakt znajdziesz chociażby na forum Oazy
http://www.lecznica-oaza.strefa.pl/forum/
Smutnik :(
: pt maja 05, 2006 8:09 pm
autor: cucumberek
Nisia, o tym króliku? niestety, warunek był prosty- albo jeszcze wczoraj do zamknięcia sklepu ktoś go przygarnie, albo ginie- bo w sklepie nie ma miejsca żeby go tam trzymać. gdybyśmy wzięły go do domu- to najpierw napisałabym na stronie Stowrzyszenia Pomocy Królikom-
http://www.kroliki.net/. ale mama nie pozwoliła mi go wziąć na przechowanie. nie wiem właściwie czemu. więc dziś królik albo już nie żyje, albo oddany został do "hodowli", albo może trafił w dobre ręcę człowieka, który po nas przyszedł do tamtego sklepu.
Smutnik :(
: pt maja 05, 2006 8:24 pm
autor: mazoq
wiedziałam że będę się cieszyć tylko dopóki nie wróci....
jednak go już nie zobaczę....
Boże jak ja się chcę stąd wynieść...
Smutnik :(
: sob maja 06, 2006 10:04 am
autor: Dona
[quote="nezu"]No i co..no i nadal cmi ten sam bol.
A on i tak juz do konca bedzie obojetny...[/quote]
mam to samo... :*
Smutnik :(
: sob maja 06, 2006 5:43 pm
autor: sauatka
smutno :sad2: :sad2: :sad2: fak fak fak dlaczego?! ja nie chce byc sama! :sad2:
Smutnik :(
: sob maja 06, 2006 10:16 pm
autor: sauatka
kolano mnie boli :?. A wszystko przez to ze 3 lata temu mialam je strasznie stluczone, a do lekarza nie poszlam... i teraz cierpie... przy wiekszym wysilku, chodzeniu boooli :sad2: strasznie boli, nawet nie musze nic niem robic, ale jak probuje wstac to boli :sad2:, a pozatym grubas jestem wiec moze od tego :?
do tego w poniedzialek jade, nie bede widziec zwierzakow przez dwa tygodnie... chyba sie zarycze na smierc :sad2:
Smutnik :(
: ndz maja 07, 2006 8:20 am
autor: Lulu
boej sie o Dantego

tak mi smutno jak na niego patrze... nie wiem jak mu pomoc...
Smutnik :(
: ndz maja 07, 2006 7:18 pm
autor: ESTI
LuLu, :przytul:
Smutnik :(
: pn maja 08, 2006 10:19 am
autor: Nisia
satanka666, koleżanka miała kiedyś naderwane ścięgno Achillesa i też nie poszła do lekarza. I tez ją ciagle bolało. Poleciłam jej moją koleżankę-rehabilitantkę. Fakt, nie ona masowała tylko jej kolega z pracy, ale podobno pomogło rewelacyjnie. Może też spróbuj pójść do jakiegoś dobrego rehabilitanta? Tylko musisz mieć skierowanie....
Smutnik :(
: wt maja 09, 2006 6:34 am
autor: an
niech mnei cos/ktos w koncu zabije, bo w przeciwnym razie sama to zrobie
Smutnik :(
: wt maja 09, 2006 6:11 pm
autor: Lulu
dzis Daniel zrobil nalesniki... dzielilam porcje dla szczurow... do klatki dziewczyn podeszlam z czterema kawalkami... dopiero po chwili sobie uswiadomilam, ze w klatce sa tylko 4 szczury... ze jego juz nie ma... i nie bedzie
czasami jeszcze w to nie wierze... a tak bardzo tesknie...

Smutnik :(
: wt maja 09, 2006 9:39 pm
autor: nezu
Szkoda ze nie mam sie dla kogo starac...
Szkoda, ze ten ktos dla kogo probowalam sie starac tego nie docenil..
Szkoda..
Smutno kiedy osoba ktora cie podobno kochala spisuje cie na straty z marszu...
Smutnik :(
: śr maja 10, 2006 8:25 am
autor: Ania
Nie wiem czy nie przegioęłąm z tym chodzieniem na Uczelnię w kratkę... aż mnie skręca jak myślę o konsekwencjach

Smutnik :(
: śr maja 10, 2006 9:47 am
autor: Fea
Coś mi rośnie na dolnej powiece, coś co nie jest jęczmieniem. W tym samym miejscu, gdzie mojej babci zakwitł piękny raczek. Boję się.
I boję się przyszłości, ogólnie. Tego, że muszę wybierać między ludźmi, których kocham, tego, że nie jestem szczęśliwą studentką dostającą od kasiastych rodziców kieszonkowe, że nie wytrwam w miłości, że Kaksik mi szybko odejdzie, cholera...