szczury.org

W pierwszej kolejności i to absolutnie jak najszybciej MUSISZ adoptować jej koleżankę. Szczury to zwierzęta stadne i to nie podlega dyskusji.
Jeśli mała nie je i nie pije to najpewniej się boi albo zwyczajnie jej się jeszcze nie chce Jeśli taki stan utrzyma się dłużej odwiedź polecanego przez forum weta może jest chora.
Oswajanie możesz zacząć od zaraz na forum jest mnóstwo tematów o oswajaniu.

Cały proces jej adaptacji do nowego otoczenia i Ciebie będzie trwał dłużej przez czas kiedy jest sama, ale z koleżanką nabierze wiatru w żagle i wszystko ruszy z kopyta.

Co do miejsca ustawienia klatki to musisz niestety sam ocenić. Moje ogony nie boją się hałasu, mogą spać w każdych warunkach itp, ale przygarnięte samiczki są bardziej płochliwe i wrażliwsze więc klatkę przesunęłam w kąt dla ich spokoju.

Życzę powodzenia i czekam na info kiedy dołączy do Dumbo adoptowana koleżanka, teraz dużo maluchów szuka domku także nie będzie problemu

Kolejna sprawa : Nie kupujemy - Adoptujemy , Nie popieramy tu kupowania zwierząt . Musisz koniecznie adoptować małej koleżankę , na forum znajdziesz dział o adopcjach , poczytaj też o żywieniu , i oswajaniu. Mała napewno bardziej się ośmieli kiedy będzie miała towarzyszkę , powodzenia i załóż swoim ogoniastym wątek w dziale Nasi Pupile , możesz tam opowiadać i opisywać co u nich słychać ,wstawiać zdj. itd

Mam dobre i złe wieści. Dobre : Moja Samiczka zaczęła jeść i pić, nie boi się już wychodzić . Złe : Staram się jak mogę ale niestety chyba moja Samiczka jest skazana na samotność. Moi Rodzice nie zgadzają się na 2 szczurki Próbuję jak mogę ale czuję ,że nic z tego nie wyjdzie . Czy jest jakieś inne wyjście z tej sytuacji ? Jeśli nie to poprostu będę musiał oddać moją samiczkę ;__; Proszę o odpowiedzi.

jest na forum dzial o tym jak przekonac. rodzicow , zajrzyj tam moze znajdziesz tam argumenty ktorych nie uzyles Ja np stosuje metode "postaw przed faktem dokonanym" zawsze dziala z tego co wiem to duzo osob stosuje ta metode . Mi mama caly czas gadala ze czwartej nie chce i mnie z domu wyrzuci a jak adoptowalam czwarta to pogadala pogadala a teraz to jej ulubienica

niestety argumenty nie działają, nic nie działa niestety moja mama mówi ,,Jestem święcie przekonana, że nasz szczurek nie potrzebuje drugiego''. Nie wiem co mam robić proszę o pomoc. Czy coś stanie się jeśli mój szczurek nie będzie miał koleżanki ? jeśli to konieczne aby miała koleerzankę to obawiam się że jutro będę zmuszony ją oddać ;__; ;__; PROSZĘ o pomoc NIE WIEM CO MAM ROBIĆ ;__; ;__; ;__; ;__; ;__; ;__; ;__; ;__; ;__; ;__; ;__; ;__;

Za szybko się poddajesz. Pokazałeś rodzicom co jest napisane na forum? Może pokaż im facebookową stronę Nie taki szczur straszny na której inicjatywą jest uświadamianie, że szczurki potrzebują do szczęścia towarzystwa, odpowiedniej klatki i dobrej karmy? Postaraj się z nimi jeszcze porozmawiać.

Po twojej odpowiedzi widze ze wcale nie uzyles wszystkich argumentow ktore zawarte sa na forum , gdybys to zrobil to nie pytal bys sie "czy cos sie stanie jesli Twoj szczurek nie bedzie mial kolezanki" . Poczytaj sobie o tym , to nie boli. Jesli ty nabierzesz odpowiedniej wiedzy to i dasz rade w "starciu" z mama . I tak jak mowie - moja nawet krzyczala i wyzywala ze kolejnych nie chce , mowila ze z domu mnie wyrzuci albo ze jak mnie kiedys nie bedzie to je sprzeda , a prawda jest taka ze wystarczy przyniesc miomo wszystko taka mala puchata kulke z pieknymi oczkami i mama nie bedzie miala wyjscia. Pokaz mamie forum i to co jest tu napisane o tym ze szczurki musza byc w stadzie. Nie poddawaj sie . Ile masz lat i kto utrzymuje szczurka? odpowiedz . tak bedzie mi latwiej ocenic sytuacje i pomoc Ci

Mam 13 lat. po części ja utrzymuje szczurki po części obaj rodzice (ja kupuję wiórki, przysmaki i potrzebne rzeczy do klatki, Rodzice ogólnie płacą za jedzenie.

Hm , powiedz rodzicom że drugi szczurek nie kosztuje dużo więcej niż utrzymanie jednego , a napewno drugi bardzo uszczęśliwi twoją obecną szczurkę , Dzięki koleżance napewno mała będzie szczęśliwa , będzie to dla niej zdrowsze , a jeśli nie znajdziesz jej towarzyszki to może byś osowiała przygnębiona i strachliwa , napewno przez to też osłabi się trochę jej organizm i będzie bardziej podatna na jakieś choroby

Myślę, że nie zaszkodzi trochę czasu. To pierwsze zwierzątko, kiedy mama oswoi się trochę z nim drugi szczurek nie będzie problemem na trochę czasu niestety moja samiczka będzie musiała pozostać sama. za jakiś tydzień do 2 mama raczej zezwoli na koleżankę, tak mi się wydaję samiczka jest ruchliwa i zdrowa uczę ją aktualnie siedzenia na ramieniu oraz przyzwyczajam ją do trzymania i głaskania
Mam jeszcze 3 pytanka :
Czy mogę przyzwyczaić szczurka do spania w nocy ?
Czy mogę na noc zanosić klatkę do innego pokoju ?
i Czy moja klatka ma wystarczające wymiary : długość: 49,5 cm; szerokość : 26 cm; wysokość: 40cm ?

1.Jak szczurek sie dużo wybiega i wybawi w dnień poza klatką to może w nocy pośpi ;p mówię "może" bo moje paskudy tego nie robią ;p One prawie nie śpią hehehe ;p
2. Jasne ze możesz wynosić klatkę na noc do innego pokoju
3. Klatka jest za mała ! ;p tu masz link do szczurzego kalkulatora , wpisujesz wymiary klatki i wyskakuje Ci ile szczurków możesz trzymać u Ciebie wyszło że żadnego ! Zmień klatkę na odpowiednią dla 2 szczurków , przystrój hamakami i pięterkami - raj dla szczura hehe wymiary klatki na dwa ogonki to np. wysokość 60 , długość 50 , szerokość 40 .

link http://www.rattycorner.com/odds/calc.shtml

klatkę postaram się kupię trochę póżniej (kiedy będę już kupował jej koleżankę ) na razie posiedzi w tej na razie jest jej dobrze.
Wielkie dzięki wszystkim za wsparcie c:

Nie kupuj koleżanki --> ADOPTUJ Wiele szczurków potrzebuje domku Wystarczy że poszukasz tu na forum

Pierwsze dni ze szczurem