Strona 42 z 94
Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ! <:3 )~~
: sob maja 08, 2010 4:31 pm
autor: Anka.
Kurcze, chyba żebyś z nimi siedziała na wybiegu i przy ataku spryskała Vilemo wodą albo dmuchnęła na nią.
Tak głośno myśle, chyba potwierdza się,że dziewczyny łatwiej łączyć,ale jeśli się uprą to dłużej nie odpuszczą.
Szkoda Rossy, taka malutka, nie wie pewnie co się dzieje

Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ! <:3 )~~
: sob maja 08, 2010 4:42 pm
autor: alken
albo dominować ją gdy atakuje?
Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ! <:3 )~~
: sob maja 08, 2010 5:16 pm
autor: Ogoniasta
Anka. pisze:Kurcze, chyba żebyś z nimi siedziała na wybiegu i przy ataku spryskała Vilemo wodą albo dmuchnęła na nią.
Pomysł dobry...być może spróbujemy.
Wybiegi są oczywiście ściśle przeze mnie kontrolowane i gdy Vilemo atakuje, to dość podniesionym głosem zwracam jej uwagę. Czasami skutkuje..zatrzymuje się wtedy i patrzy na mnie z miną niewiniątka.

Jednak jeżeli wpada w prawdziwą "furię" to żadne krzyki jej nie powstrzymują.
alken pisze:albo dominować ją gdy atakuje?
Dominuję...leży plackiem na plecach i liże mi palce...

jednak wydaje mi się, że to działa raczej tylko na relacje Ogoniasta-Vilemo a nie Vilemo-Rossa.
Cała ta sytuacja zaczyna działać na mnie dołująco dość...najgorsze jest to, że nie tylko Rosska odczuwa stres (zresztą ona po kilkunastu sekundach od "ataku" biega już wesoło

), ale i Vilemo czuje się niekomfortowo...zrobiła się osowiała i mniej aktywna.

Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ! <:3 )~~
: sob maja 08, 2010 8:12 pm
autor: ol.
Bo to wcale nie jest dobrze - być tą złą...
Obu szkoda i wiedźmy i malutkiej. (za wiedźmę niech się Vilemmo nie obraża, bo i tak ją lubię

)
Ogoniasta, a gdyby je tak jeszcze raz połączyć, ale tylko je dwie, na dzień, dwa, nawet trzy w razie potrzeby

Nie wiem czy nie byłoby to zbyt stresujące dla Rossy, ale byłyby w pewnym sensie na siebie skazane.
Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ! <:3 )~~
: sob maja 08, 2010 8:19 pm
autor: alken
szczerze to to jest dość niespotykana sytuacja chyba, zwykle jest odwrotnie tzn w klatce się leją. co ta nieszczęsna Villemo sobie umyśliła? a może spróbować wypuszczać je osobno a tak jak ol. pisze skazać na siebie w klatce żeby się zżyły...
Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ! <:3 )~~
: sob maja 08, 2010 8:27 pm
autor: ol.
niekoniecznie, to jest raczej drugi etap łączenia; u mnie w klatce już była sielanka, a jak jujki dołączły do szczupków również pod tapczanem (już po połączeniu) to zostały przyjęte dosyć ostro; na szczęście nie długo to trwało
widać Vilemo jeszcze nie przełamała w sobie bariery przed nową na wybiegu, albo niestety upatrzyła sobie dziewczynkę do bicia

Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ! <:3 )~~
: sob maja 08, 2010 8:44 pm
autor: alken
u mnie z kolei nigdy się nie zdarzyło coś takiego na wybiegu, raz tylko na samym początku bytności Karmelka, Karmelek spadł z kanapy któremuś szczurowi na głowę i trzy na raz mu lanie spuściły

ale to tylko jeden epizod.
Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ! <:3 )~~
: sob maja 08, 2010 9:27 pm
autor: Ogoniasta
Dla mnie to też dość dziwna sytuacja...po łączeniu w klatce zazwyczaj na wybiegu było już ok.

Co do oddzielenia Vilemo i Rosski od reszty, to nie jestem do tego przekonana...Rossa będzie przerażona, a i Vilemo źle zniesie rozłąkę z Fibi. To będzie "ostateczna ostateczność"
Nie jestem w stanie pojąć tej złośliwości Vilemo. Rozumiałabym bardziej gdyby oba maluszki obrywały...było by po prostu widać że nie akceptuje nowych osobników w stadzie. A tu proszę - łyse ok a kudłate łaciate już beee...

a Rossiątko takie kochane, śliczne..i uwielbia być przy tych "dużych", nawet przy Vilemo bo włazi jej do koszyka,hamaka i się przytula...
Będziemy próbować...następny w kolejce jest wycieczka w transporterze, potem wspólna kąpiel...i duuuużo cierpliwości

Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ! <:3 )~~
: czw maja 13, 2010 5:36 pm
autor: Ogoniasta
Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ! <:3 )~~
: czw maja 13, 2010 5:51 pm
autor: Jessica
Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ! <:3 )~~
: czw maja 13, 2010 7:24 pm
autor: Sysa
Ale szczurów! Najbardziej podobają mi się zdjęcia z serii "Celisia drażni Pit Bulla", dzielna malutka!

Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ! <:3 )~~
: czw maja 13, 2010 8:04 pm
autor: Anka.
http://img14.imageshack.us/i/sdc19502.jpg/ jaka kombinatorka z Celici:)
Wspaniałe są. A jak kontakty Vilemo-Rossa? Bo to przed Rossą Vilemo tak się uwaliła w koszyczku?
Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ! <:3 )~~
: czw maja 13, 2010 8:21 pm
autor: ol.
Sysa pisze:Najbardziej podobają mi się zdjęcia z serii "Celisia drażni Pit Bulla"
mi również - zmasowany atak z powietrza
i miny Meggy
http://img541.imageshack.us/i/sdc19563.jpg/ - "kiedy będzie miała dosyć tego dźwięku, od którego mnie już uszy bolą ?!"
http://img514.imageshack.us/i/sdc19514.jpg/ - imponujący tur
Pozdrowienia dla całego dworu

Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ! <:3 )~~
: czw maja 13, 2010 9:27 pm
autor: Ogoniasta
Anka. pisze: A jak kontakty Vilemo-Rossa? Bo to przed Rossą Vilemo tak się uwaliła w koszyczku?
Tak, Vilemo ma w zwyczaju wywalać się przed szczurami na plecy jak chce być iskana.

Zazwyczaj robi tak przed Fibi, ale ostatnimi czasy także przed Rosską.

Maleńka jeszcze nie do końca rozumie co ma w tej sytuacji począć.

Przeważnie nieruchomieje i po kilku chwilach Vilemo traci cierpliwość..albo po prostu wstaje, albo mała dostaje łomot.

Czyli na zasadzie : "jak mnie nie popieścisz to w pysk"
Wybiegi od kilku dni są już całkowicie wspólne.

Co jest wielkim sukcesem!

Vilemo jeszcze podszczypuje Rosskę, ale nic poważnego się nie dzieje.

Teraz trwa raczej walka Meggy-Celica.

Meggy jest niedotykalska w kontaktach z innymi szczurami...potrafi sprać nawet duże Królewny jak jej przeszkadzają...a Celica upatrzyła sobie niebieską diablicę.

Biega za nią, podgryza, skacze na głowę, plecy, ciągnie za uszy i futro.

Jak to obserwuję, to i tak ją podziwiam za cierpliwość do gołej łobuziary.
Myślę, że jesteśmy na dobrej drodze

Re: KRÓLEWNY OGONIASTEJ! <:3 )~~
: czw maja 13, 2010 9:47 pm
autor: denewa
Jakie ona ma cudnie pomarszczone przy ogonku
http://img714.imageshack.us/i/sdc19389.jpg/
U mnie też szczurki tłukły się głównie na wybiegu, w klatce był względny spokój. Aktualnie tłuką się już wszędzie
