Strona 42 z 56

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

: czw lip 19, 2012 9:07 am
autor: klimejszyn
KITEgirl pisze: klimejszyn a powiedz mi na ile wam mniej-więcej starcza taki worek 14kg? stado masz liczbowo zbliżone do mojego. bo my jesteśmy na tescowym. przy ilości która idzie na dół w pyko musimy ostrożnie robić takie zakupy. ale jeżeli Tigerino jest tak chłonny to chyba kupię 2 worki :D
ciężko mi powiedzieć, bo w kuwetkach ciągle mam pierwszą 'porcję' :P czyli 9 dni i dalej nie śmierdzi, przy przesiewaniu.
trochę tego żwirku jest, no ale, jak pisałam, ciężko mi powiedzieć na ile nam starczy :) no i ja wysypuję nim 4 narożne kuwetki.

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

: sob lip 21, 2012 9:32 am
autor: KITEgirl
mam teraz taki żwirek, że nie chce przelatywać przez łopatkę więc taki drobny byłby jak znalazł! nie chce mi się ręcznie wyjmować kup ::) chyba zamówię Tigerino jak zaczną mi się zapasy kończyć.

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

: sob lip 21, 2012 11:33 am
autor: klimejszyn
no ten jest idealny do przesiewania, przeleci przez małe dziurki :)

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

: pn sie 13, 2012 10:47 am
autor: mikanek
Od jakiegoś czasu jestem zmuszona stosować prócz żwirku w kuwecie, również trociny na całym spodzie klatki... Wrażenia- chipsi malutkie i pylące; jaśkowe wiórki- super w dotyku, nie pylą, duże miękkie kawałki tylko strasznie intensywnie pachną :/

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

: pn sie 13, 2012 10:53 am
autor: klimejszyn
mikanek, może spróbuj trocin domus ? nie pylą, miękkie, spore kawałki i nie pachną jakoś specjalnie :)

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

: pn sie 13, 2012 11:15 am
autor: mikanek
pokaż linka ;)
póki co te jaśkowe robią dobre wrażenie, potrzymam trochę otwarte to stracą na zapachu

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

: pn sie 13, 2012 11:16 am
autor: klimejszyn

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

: pn paź 15, 2012 3:02 pm
autor: Advancerain
Nie wiem za bardzo w jakim wątku to napisać, ale - używał ktoś z was pet's dream? Ponoć jest dość polecanymżwirkiem, ale czytałam że jest ze sosny i świerku, to nie zaszkodzi szczurkom?

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

: pn paź 15, 2012 9:00 pm
autor: gosja1
Advancerain pisze:Nie wiem za bardzo w jakim wątku to napisać, ale - używał ktoś z was pet's dream? Ponoć jest dość polecanym żwirkiem, ale czytałam że jest ze sosny i świerku, to nie zaszkodzi szczurkom?
A to nie jest tak, że o szkodliwość drzew iglastych jako surowca chodzi przy trocinach? :)
Żwirek jest bardziej przetworzony...

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

: śr paź 17, 2012 7:35 pm
autor: Entreen
Ja dostałam paczkę, ale nie przepadam za brykietem, bo mi okropnie śmierdzi, nawet nie podlany :) ale kumpela używa i sobie chwali - kruszy się osikany, a nieprzetworzony jest większy niż szczurze bobki. Ona przesypuje przez łopatkę do kociej kuwety i dzięki temu jest "wielorazowy" - odsiewa tylko brudy.

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

: czw paź 18, 2012 11:01 am
autor: Noelle
Kolekcjonuje już powoli wszystko do klatki, klatke dzis zamowilam, szyje im hamaczki :D zamowilam miseczki, poidełko i teraz nadszedł czas na ściółkę...co polecacie? :)

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

: czw paź 18, 2012 5:44 pm
autor: gosja1
Ja zaczynałam od granulatu kukurydzianego, i nie pamiętam, co mi w nim przeszkadzało. A używam Cats Best Eco+ albo bez plusa. Tylko to wszystko to drogie opcje, więc (raczej) do kuwety narożnej. Sporadycznie używam Benka bentonitowego lub innych bentonitowych.
Każdy chyba znajduje jakiś kompromis... Nie bez znaczenia jest wielkość klatki, ilość szczurów, przyzwyczajenia sprzątaniowe, akceptacja współlokatorów(...)
Nie lubiłam trocin Chipsi. Jeden szczurek też nie lubił i wykopywał. Nie mogę znieść zapachu leżącego kilka dni bentonitu, w którym są bobki. Nawet jak je wybieram codziennie(!), to mi już przeszkadza. A większość ludzi wokół mnie NIC wtedy nie czuje :P
Najlepiej byłoby, gdybyś po prostu poczytała forum pod kątem polecanych żwirków (czy innych ściółek) i wybrała coś, co najbardziej akceptujesz cenowo, wagowo, i wtedy jakoś będziesz się potrafiła do tego odnieść :)

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

: czw paź 18, 2012 7:18 pm
autor: Noelle
Dzięki za tak obszerną odpowiedź :) odwiedziłam po pracy zoologiczny i kupiłam Pinio 5 l :) w przyszym tyg jade po Ogonki ! ;D

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

: pn paź 29, 2012 7:44 am
autor: dorloc
klimejszyn pisze:
KITEgirl pisze: klimejszyn a powiedz mi na ile wam mniej-więcej starcza taki worek 14kg? stado masz liczbowo zbliżone do mojego. bo my jesteśmy na tescowym. przy ilości która idzie na dół w pyko musimy ostrożnie robić takie zakupy. ale jeżeli Tigerino jest tak chłonny to chyba kupię 2 worki :D
ciężko mi powiedzieć, bo w kuwetkach ciągle mam pierwszą 'porcję' :P czyli 9 dni i dalej nie śmierdzi, przy przesiewaniu.
trochę tego żwirku jest, no ale, jak pisałam, ciężko mi powiedzieć na ile nam starczy :) no i ja wysypuję nim 4 narożne kuwetki.
No i jak się sprawuje ten żwirek ? Bo niedługo muszę kupić znowu jakąś ściółkę i nie wiem, czy zdecydować się właśnie na ten ?
I czytałam gdzieś, że od bentonitu szczurki się brudzą. A jak jest z tym ?

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

: pn paź 29, 2012 8:41 am
autor: klimejszyn
ja mam pierwsze opakowanie tigerino od lipca... i jeszcze jest naprawdę sporo :)
bardzo wydajny jest, przy codziennym przesiewaniu wystarcza na długo.
jestem baaardzo zadowolona i każdemu szczerze polecam .
co do brudzenia - nie tyle szczur się brudzi, co ogon :P ale to musi mieć zasikaną kuwetę i w niej siedzieć, inaczej nic się nie brudzi :)
a jak miałam hilton bentonit to owszem, on był tak beznadziejny, że mimo przesiewania to i szczury chodziły brudne i półki były zapaskudzone..