Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Pytania i odpowiedzi, czyli ogólnie o szczurach.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Wszoły u szczurków z zoologa

Post autor: Paul_Julian »

Mozesz zgłosić choćby do sanepidu, lub postraszyć sanepidem , lub do TOZ'u ( Towarzystwo ochrony zwierzat).
W miare mozliwosci najlepiej porobić zdjęcia- popros kolezankę , zeby zrobiła (z funkcją Macro) , ze niby dla koleżanki co chce miec szczurka. Albo miec swiadków , którzy widzieli chore zwierzaki.
Kierowniczka moze stwierdzić "weterynarz bedzie jutro" , a jutro powie to samo. Albo pokaze papierek, ze wterynarz był i że wszystko zdrowe.

Chorego zwierzaka spzredac nie może , można od niej wyciagnac za darmo, ale jak wszoły sa na jednym to i na reszcie będą . No i oczywiscie w trocinach.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
Venefico
Posty: 543
Rejestracja: czw maja 06, 2010 2:30 pm
Lokalizacja: Karpacz

Re: Wszoły u szczurków z zoologa

Post autor: Venefico »

Faktycznie :/ Ale spróbować można, nie wiadomo jaka jest ta kierowniczka. Raczej jest mała szansa, że Toz to sprawdzi, mają bardzo dużo zgłoszeń, ale pisz, może się uda :)
Obrazek Carly Obrazek Przylepka Obrazek Chico

Obrazek Rajka, Sky , Łatka, Pulpi
Awatar użytkownika
Iguta87
Posty: 512
Rejestracja: sob maja 14, 2011 11:58 pm
Lokalizacja: Gliwice

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: Iguta87 »

A czy TOZ w ogóle zainteresuje taki "drobiazg"? W każdym zoologu szczury siedzą w akwariach, stłoczone, czasem po kilkanaście w malutkim akwarium, samce i samice razem. To nie jest humanitarne a jednak to standart. To co tam jakieś pasożyty?
A co sanepid zrobi? Bo jeśli zabiorą zwierzęta to co się dalej z nimi stanie?
Właśnie pisze do TOZu, maila, w pon spróbuje zadzwonić.
Dziewczyny:
Chłopaki:

Za TM: Fred Bimber Konan Zgredek Biała Ruda Haśka Czarna Didi Hak Smok Blanka Fufa Grzmot Lukrecja Wróżka Wilk Duch Delicja
"Beyond the door there's peace I'm sure,
And I know there'll be no more tears in Heaven”
Awatar użytkownika
Iguta87
Posty: 512
Rejestracja: sob maja 14, 2011 11:58 pm
Lokalizacja: Gliwice

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: Iguta87 »

Czy mam tego maila w takim oficjalnym tonie napisać, czy normalnie? Staram się wypośrodkować, ale ciężko pisać oficjalnie o wszołach :-\
Dziewczyny:
Chłopaki:

Za TM: Fred Bimber Konan Zgredek Biała Ruda Haśka Czarna Didi Hak Smok Blanka Fufa Grzmot Lukrecja Wróżka Wilk Duch Delicja
"Beyond the door there's peace I'm sure,
And I know there'll be no more tears in Heaven”
valhalla
Posty: 2245
Rejestracja: pt gru 10, 2010 11:26 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: valhalla »

Chyba jednak pasożyty to poważniejsza sprawa. Szczury w małych akwariach to standard (ale nie zawsze samce z samicami, na szczęście), jednak pasożyty to choroba, a chore zwierzęta w sklepie to już powód do zainteresowania dla TOZu. W ogóle sklep powinien sam się tym zainteresować chociażby dlatego, że naraża go to na straty. Niby wiele sklepów ma gdzieś kartkę z namiarami na swojego weta, ale to fikcja moim zdaniem (a może się mylę?)...

A czemu nie można napisać "oficjalnie o wszołach"? :) Oficjalnie to nie znaczy zaraz nie wiem jak naukowo. Ot, coś w stylu "zaobserwowałam na skórze zwierząt pasożyty, według mojej wiedzy/ doświadczenia są to wszoły".

Wszoły przenoszą się na ludzi? Bo podejrzewam, że sanepid byłby tym zainteresowany tylko w takiej sytuacji.
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: Paul_Julian »

Przeskoczyć przeskoczą . Z tego co wiem, to zwierzęce wszoły nie zaatakują czlowieka , ale moga tam siedziec i próbowac np. złozyc jaja. Poza tym, jesli sa wszoły to i moze być świerzb. Świerzb tez tylko się przeniesie na człowieka, ale nie doprowadzi do choroby. Ale grzybica zarazi człowieka.
No i oczywiscie zaraza sie też wszystkie inne zwierzaki. Więc może być tak, ze np. taki pasożyc zostanie przyniesiony ze sklepu i osiądzie na naszym psie czy szczurku.
Sanepid zwykle sie interesuje takimi rzeczami, jak skarbówka.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
Iguta87
Posty: 512
Rejestracja: sob maja 14, 2011 11:58 pm
Lokalizacja: Gliwice

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: Iguta87 »

Samce i samice siedzą tam razem :-\
Skoro naraża to sklep na straty to może pójdę tam jutro i zahaczę kierownika/kierowniczkę?
Nie wiem, rzadko mi się zdarza oficjalne pisma tworzyć, i jakoś tak mi nie szło ;) Ale napisałam i myślę że jest ok.
Pójdę jutro do sklepu i jak nic z tego nie będzie to zadzwonię do sanepidu. Do TOZu maila już wysłałam, ale pewnie mają dużo poważniejszych zgłoszeń.
Myślę że na paniach z sanepidu zdanie "mogą przenieść się na człowieka i próbować złożyć jaja" powinno zrobić duże wrażenie :P
Dziewczyny:
Chłopaki:

Za TM: Fred Bimber Konan Zgredek Biała Ruda Haśka Czarna Didi Hak Smok Blanka Fufa Grzmot Lukrecja Wróżka Wilk Duch Delicja
"Beyond the door there's peace I'm sure,
And I know there'll be no more tears in Heaven”
Awatar użytkownika
Iguta87
Posty: 512
Rejestracja: sob maja 14, 2011 11:58 pm
Lokalizacja: Gliwice

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: Iguta87 »

Byłam rano w sanepidzie, powiedzieli że na pasożytach się nie znają ale dostałam numer do Inspektoratu Weterynaryjnego.
Byłam w sklepie i szczurków niema już w sprzedaży, podobno są na zapleczu i podają im lekarstwa. Nie wiem ile w tym prawdy ale dobrze że w ogóle zabrali je z wystawy.
Dziewczyny:
Chłopaki:

Za TM: Fred Bimber Konan Zgredek Biała Ruda Haśka Czarna Didi Hak Smok Blanka Fufa Grzmot Lukrecja Wróżka Wilk Duch Delicja
"Beyond the door there's peace I'm sure,
And I know there'll be no more tears in Heaven”
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: Paul_Julian »

Niech przejrzą inne zwierzaki. A tamte szczurki to miejmy nadzieję , ze faktycznie dostają leki, choć to sie sklepowi pewnie nie opłaca :(
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
Iguta87
Posty: 512
Rejestracja: sob maja 14, 2011 11:58 pm
Lokalizacja: Gliwice

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: Iguta87 »

Ja tam jeszcze parę razy pójdę, bo niby chcę tego samczyka zawszolonego, myślę że to dobry pretekst. Albo kogoś wyśle, bo wydawało mi się że oni mnie już poznają, przechodziłam i słyszałam za plecami szept jednego z pracowników, coś jakby "szczur.."
Dziewczyna z którą rozmawiałam wyglądała na dość kumatą, i była taka miła że strasznie głupio się czułam że tak się wtrącam :-\
Dziewczyny:
Chłopaki:

Za TM: Fred Bimber Konan Zgredek Biała Ruda Haśka Czarna Didi Hak Smok Blanka Fufa Grzmot Lukrecja Wróżka Wilk Duch Delicja
"Beyond the door there's peace I'm sure,
And I know there'll be no more tears in Heaven”
wikczi
Posty: 127
Rejestracja: sob lip 02, 2011 10:10 pm

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: wikczi »

Powiem tak - we Wrocławiu, koło Factory jest sklep zoologiczny "KAKADU"
Mam tam "koleżankę" bo jak tylko jestem, to wchodzę i obserwuję maluchy.
Pewnego dnia, rozmawiając z nią, dowiedziałam się że jest kierowniczką.:)
Udało mi się ją przekonać, żeby wszyscy, którzy chcą kupić szczurka na karmę dla węży, mają usłyszeć "wszystkie są już zaklepane". Poza tym, zawsze jak tam wchodzę, ktoś ze szczurkami się bawi, przesiaduje, bierze na ręce... Wszystkie osoby, które tam pracują, są mocno zaangażowane w życie zwierzaków:)
Timon, Pumba[*], Toffi :)
Obrazek
By wikczi


Skoro nie można się cofnąć, trzeba znaleźć najlepszy sposób, by pójść naprzód.
Awatar użytkownika
noovaa
Posty: 4882
Rejestracja: sob sie 07, 2010 12:22 pm
Numer GG: 8639358
Lokalizacja: Białystok

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: noovaa »

Wikczi .. to fajnie, że w niektórych sklepach szczury żyją lepiej niż w innych. Ale mimo to, nie powinno się ich kupować .. Bo sklep to nie miejsce dla zwierząt, zwierze to nie towar, a to, skąd sklepy biorą zwierzęta ... nigdy się nie zmieni. Więc niezależnie od warunków w sklepie, chcemy by sklep zmuszony został do wycofania żywych zwierząt z asortymentu. Chcemy by hurtownie/pseudohodowle/fabryki zwierząt ograniczyły 'produkcję' .... i w końcu chcemy by szczury żyły 4 lata a nie 1.5 .. kiedyś tak żyły. Zanim zaczęło się je rozmnażać bez celu i zastanowienia.
Obrazek
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
wikczi
Posty: 127
Rejestracja: sob lip 02, 2011 10:10 pm

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: wikczi »

noovaa pisze:Wikczi .. to fajnie, że w niektórych sklepach szczury żyją lepiej niż w innych. Ale mimo to, nie powinno się ich kupować .. Bo sklep to nie miejsce dla zwierząt, zwierze to nie towar, a to, skąd sklepy biorą zwierzęta ... nigdy się nie zmieni. Więc niezależnie od warunków w sklepie, chcemy by sklep zmuszony został do wycofania żywych zwierząt z asortymentu. Chcemy by hurtownie/pseudohodowle/fabryki zwierząt ograniczyły 'produkcję' .... i w końcu chcemy by szczury żyły 4 lata a nie 1.5 .. kiedyś tak żyły. Zanim zaczęło się je rozmnażać bez celu i zastanowienia.

Nie za bardzo się orientuję w tym temacie, ale jasne, zgadzam się z Tobą, również chcę żeby moje maluchy żyły dłużej..
Timon, Pumba[*], Toffi :)
Obrazek
By wikczi


Skoro nie można się cofnąć, trzeba znaleźć najlepszy sposób, by pójść naprzód.
Awatar użytkownika
zyberka
Posty: 1043
Rejestracja: pt sie 29, 2008 3:08 pm
Lokalizacja: wlkp.

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: zyberka »

;) Jeśli chcesz się "zorientować" to jeden wątek niżej masz tematykę sklepów i pseudohodowli, zasady obowiązujące w tym małym handlu żywym towarem są bardzo proste. Poczytaj, to dość ciekawe, tym bardziej że 90% społeczeństwa nie zdaje sobie sprawy z tych realiów
Taszasza
Posty: 13
Rejestracja: czw lip 21, 2011 8:45 am
Lokalizacja: Wlkp.

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: Taszasza »

Jestem z niewielkiego miasta spod Poznania. Są tu 3 sklepy zoologiczne, które postanowiłam ostatnio odwiedzić, zainspirowana Waszymi postami.
1 sklep- na pozór wszystko ok. Czysto, zwierzaki miejsca mają wystarczająco. Ponieważ sklep ten jest najbliżej, to do niego zwykle chodziłam, żeby kupić karmę dla chomika, a wcześniej królika i byłam zadowolona. Ale ostatnio, jak weszłam, to mnie zatkało... W terrarium o wymiarach (na oko) 35x25x25 siedziało pięć koszatniczek. Szok! Nie mogły się ruszyć, odwrócić, nic!!! Nie wspominając już o braku jedzenia i picia. Myślałam, że mnie cholera weźmie! Nie wiem jeszcze, co z tym zrobię, ale zrobię coś na pewno.
2 sklep- Czysto, jedzenie i picie jest, ale zwierzaki cisną się w przeładowanych klatkach. W małej klatce (takiej na jedną świnkę morską góra) siedziały (bo nie miały miejsca się położyć) 3 króliki, które na miniaturki bynajmniej nie wyglądały. Poza tym jednym szczegółem wszystko ok. Muszę poszukać w piwnicy starej klatki po moim królisiu...
3 sklep- i tu było czysto, niestety zwierzaki spakowane po kilka, kilkanaście sztuk w akwariach, które wyglądały, jakby przeznaczone były na kilka gupików. Najbardziej zabolał mnie widok 9 (!) szczurków w maleńkim akwarium, wysypanym kilkoma trocinami na dnie. Zamierzam zanieść tam moją starą klatkę po chomiku. Co prawda jest mała, ma 2 pięterka i kalkulator wykazuje, że tylko 1 szczurek się tam zmieści, jednak niewiele więcej mogę zrobić. Zasugeruję, żeby "posegregowali" szczurki na samce i samiczki; jeśli już mają się cisnąć w takich warunkach, to niech chociaż będą podzielone.
Oprócz tego zamierzam zabrać ze sobą tam mojego wielkiego dziadka:), żeby zwrócił im uwagę, to powinno poskutkować. >:D
ODPOWIEDZ

Wróć do „O szczurach”