Strona 44 z 65

Re: Moje Chrupki :D :D :D

: sob cze 20, 2009 12:51 pm
autor: Telimenka
Starowinka ale naprawde niezle sie trzyma i zadziwa mnie kazdego dnia. Przednie lapki ma tak silne ze jak podchodze to sie wespnie kawalek do drzwiczek zeby sie przywitac. Rozczula mnie strasznie...

Re: Moje Chrupki :D :D :D

: sob cze 20, 2009 1:49 pm
autor: Anka.
Jakie stateczne damy :)
A skoro jedzenie pod nosem, ciepły hamak to po co wędrować po łóżku

Eliot chyba kastratem jest nie? Możeby go dać z dziewczynkami

Re: Moje Chrupki :D :D :D

: sob cze 20, 2009 2:13 pm
autor: Telimenka
Ano jest kastratem i wlasnie o tym mysle :). Zobaczymy jak to bedzie pewnie tak to sie skonczy.
Na razie nie jest jeszcze az tak zle wiec jest to w fazie przemyslen a Elioc dzielnie gramoli sie na hamak i kokosi razem z chlopcami nie chce mu na razie tego zabierac. Z babami sie tak nie dogadywal ;)

Re: Moje Chrupki :D :D :D

: sob cze 20, 2009 2:15 pm
autor: merch
hihi woli facetow :P

a ja sie juz nie moge doczekac fotek samcolkow

Oczywiscie za fotki dziewczynek dziekuje :)

Re: Moje Chrupki :D :D :D

: sob cze 27, 2009 11:18 am
autor: *Delilah*
Jaka Pupcia kochana, pewnie siostrzyca/kuzynka mojej ŚP Buby..
Wycałować...

Re: Moje Chrupki :D :D :D

: wt cze 30, 2009 9:31 am
autor: Telimenka
Wycalowane :D.. Chlopaki ostatnio robia wielkie smierdzace kupy..!
A Fizyk dostal przydomek onanista.. domyslacie sie czemu. Nie wiem co nim kieruje ale jak tylko sie na niego spojrze to on od razu siup lapki i ryjek do.. ;)

Re: Moje Chrupki :D :D :D

: wt cze 30, 2009 10:56 am
autor: Nue
Teli, tak go hołubiłaś w dzieciństwie, że teraz ma pewnie kompleks Edypa i zakochał się w mamusi po prostu ::)
Dziewczynki kochane!

Re: Moje Chrupki :D :D :D

: wt cze 30, 2009 11:04 am
autor: merch
Tez uwazam ze to dlatego , ze masz ladne oczy i sie po prostu podobasz :)
A ze chlopak wie ze ze swoim nie da rady to coz napiecie trzeba jakos rozladowac.
Samce tak wlasnie robia jak im na kratke wchodza chetne panny a dostepu nie ma :P

Re: Moje Chrupki :D :D :D

: wt cze 30, 2009 12:17 pm
autor: Nakasha
I gdzie fotki :D?

Panienki są śliczne... moja interwencyjna Czikusia też już troszkę niedomaga, ale do misek podejdzie i nawet da radę (pomału, ale jednak) podciągnąć się do swojego ulubionego koszyczka ;) kciukam za babcie żeby jak najdłużej z Tobą były!

Re: Moje Chrupki :D :D :D

: wt cze 30, 2009 12:31 pm
autor: unipaks
Pozdrawiam wszystkie telimenkowe Chrupki , od najstarszych do najmłodszych, niech się dzielnie trzymają i nadal rozczulają swoją panią ,nawet niech się w niej durzą ;D . Byleby były zdrowe i wesołe!
A zdjęcia to ja też bym chętnie pooglądała :)

Re: Moje Chrupki :D :D :D

: wt cze 30, 2009 6:08 pm
autor: Telimenka
Fotki beda dopeiro w przyszlym tygogniu bo dzis po prostu wymiekam przez ten upal i szczury tez :). Leza tylko i sie nie ruszaja. A z mniej przyjemnych rzeczy Pupa ma guza...rozlanego, malego, taki niby placek. Nie przeszkadza jej to a w wieku jest takim ze juz nie ma co tam grzebac, operacji na pewno by nie przezyla. Zobaczymy jak bedzie sie rozwijał, mam nadzieje ze odejdzie sobie spokojnie we snie a nie jeszcze ja na starosc guz wykonczy.. :-\

Re: Moje Chrupki :D :D :D

: śr lip 01, 2009 8:18 am
autor: odmienna
Telimenka pisze: Chlopaki ostatnio robia wielkie smierdzace kupy..!
Kurdeeeee, u mnie też :-\ . Podejrzewam pomidory z pierońskiego Carrefoura…

Puuupa :-* :-* :-* ! rozczulająca do granic wytrzymałości. Takie wyliniałe ze starości futerko, jak mało co prowokuje mnie do całowania…
:) Fizyk – mały zboczek. Ale może rzucasz mu jednak zbyt powłóczyste spojrzenia, co?

Re: Moje Chrupki :D :D :D

: śr lip 01, 2009 1:28 pm
autor: zalbi
ja też domagam się zdjęć.. ewidentnie..

a tak w ogóle to takie krótkie sprawozdania nie sa zadowalające =P

Re: Moje Chrupki :D :D :D

: ndz lip 12, 2009 8:58 pm
autor: aleksandrossa
Śliczne masz te ogony :)
Najładniejszy Eliot :)

Re: Moje Chrupki :D :D :D

: ndz lip 12, 2009 9:02 pm
autor: Telimenka
Dziekujemy bardzo:)

Szczurasy grzeczne, wrocilam z dzialki to nawet sie nie domagaly pieszczot. Nie raczyly mnie przywitac wstreciuchy :( . Guz Pupy rosnie i sama juz nie wiem co robic bo ona zdaje sie nic sobie z tego nie robic..