Strona 44 z 83

Re: Moje kochane badziestwo - Cud nad Odrą :P

: pt kwie 17, 2009 4:53 pm
autor: pin3ska
Więcej fot łysych dziadów :)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Moje kochane badziestwo - Cud nad Odrą :P

: śr kwie 22, 2009 12:12 am
autor: pin3ska
Dzis przyłapałam Amaja na gorącym uczynku jak maltretował kolege ;D

Siedze sobie przy biurku, klatka stoi za plecami. Nagle słysze piski i odglosy ucieczki. Wstałam, zrobiłam troche hałasu i co ujrzały moje oczy? ;D Szczury zastygły przestraszone naglym dzwiekiem. Nie byloby w tym nic dziwnego, ale Amaj zastygł z kawałkiem zadka Filipa w zębach :P Po prostu stał i trzymał go za skóre tak, ze była naciągnięta i od Filipa odstawała.

Padłam za smiechu. ;D

Re: Moje kochane badziestwo - Cud nad Odrą :P

: śr kwie 22, 2009 1:12 am
autor: Cyklotymia
Niesamowite te łyse szczury. Ciekawe, jakie są w dotyku...

Re: Moje kochane badziestwo - Cud nad Odrą :P

: czw kwie 23, 2009 6:20 am
autor: Anka.
Cyklotymia pisze:Niesamowite te łyse szczury. Ciekawe, jakie są w dotyku...
Ciepłe ;D


A co do tego niezwykłego zastygnięcia to musiało to naprawde świetnie wyglądać, w takich chwilach czlowiek żałuje , że nie jest w stanie tego utrwalić na zdjęciu 8)

Re: Moje kochane badziestwo - Cud nad Odrą :P

: czw kwie 23, 2009 1:06 pm
autor: pin3ska
Foty spiącego Freda - BEZCENNE ;D

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Fotki Ananasa z początku kwietnia :)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Moje kochane badziestwo - Cud nad Odrą :P

: czw kwie 23, 2009 1:16 pm
autor: Telimenka
hehehe jakie to ladne owocowe Zwierzatko :D..

Nie wiem czemu ale zdjecia spiacego Freda wydaja mi sie perwersyjne :D

Re: Moje kochane badziestwo - Cud nad Odrą :P

: czw kwie 23, 2009 5:31 pm
autor: unipaks
Mnie tam się nie wydają ,
one są perwersyjne ! ;D
Ale chciałabym , żeby moje tak spały i żebym je mogła takimi obfocić :D

Re: Moje kochane badziestwo - Cud nad Odrą :P

: czw kwie 23, 2009 11:01 pm
autor: *Delilah*
Boskie te fotki pt : " do gory kołami":)))
Szkoda, ze moje dziwaki rzadko tak sypiają.

Re: Moje kochane badziestwo - Cud nad Odrą :P

: pt kwie 24, 2009 2:58 pm
autor: odmienna
Nie wiem czemu ale zdjecia spiacego Freda wydaja mi sie perwersyjne
Mnie tam się nie wydają ,
one są perwersyjne !
...każdy widzi, to co chce ;) -ja, że głodna jestem, to mi się z kurczakiem w garmażerii skojarzyło ;D ;D ;D normalnie, odgryzłabym mu tę łapeczkę...

Re: Moje kochane badziestwo - Cud nad Odrą :P

: ndz kwie 26, 2009 7:53 pm
autor: Cyklotymia
Bosko rozwalony śpi xD Też mi kurczakowa myśl do głowy przyszła, zupełnie jak takie świeże udko, pewnie przez ten kolor... Mmm! :)

Re: Moje kochane badziestwo - Cud nad Odrą :P

: wt kwie 28, 2009 4:39 pm
autor: Piromanka
A dla mnie to on wygląda jak mała świnka :D

Re: Moje kochane badziestwo - Cud nad Odrą :P

: śr kwie 29, 2009 9:37 am
autor: maua_czarna
A dla mnie jak maly bobasek. Kazdy widzi to co chce? ::) :D

Re: Moje kochane badziestwo - Cud nad Odrą :P

: ndz maja 03, 2009 8:35 pm
autor: pin3ska
Maniek (ok. ??.??.2008 - 03.05.2009)

Nie wiem co sie stało... Sprzątalam klatki i przy okazji chciałam wyprac łyski, bo troche sie kleiły od wydzieliny gruczołów łojowych. Wyjęłam Ryśka, potem Freda i zaniosłam go do klatki. Maniek siedział sobie i zachowywał sie normalnie. Kiedy wrociłam po kilku sekundach leżał w wannie na boku pod wodą. Mogł tak spędzić max 2-3 sekundy. Nie mam pojęcia czy zemdlał i nałykał sie wody? Było płytko, spokojnie nogł siedzieć na dupce... W kazdym razie nie potrafiliśmy juz go uratować, choc probowałam nawet sztucznego oddychania. Po krótkim czasie serduszko przestało mu bić :'( :'( :'( .

Przez poprzednią włascicielke nabyty w sklepie zoologicznym 16.06 2008r. Podejrzewam, ze urodzony w okolicach kwietnia lub maja 2008r. U nas od 11 listopada 2008r. Jedyny sphynx jakiego miałam.

Szczur zupełnie wyjątkowy. Bardzo zadziorny. Sierstnych kolegów albo niemiłosiernie tłukł, albo tez sie bał. Spokoj odnalazł dopiero po połączeniu z łyskami....

Obrazek Obrazek Obrazek

Proszę o zmiane tematu na:
Moje kochane badziestwo - Maniek
[*][/b]

http://szczury.org/viewtopic.php?f=23&t=22266

Re: Moje kochane badziestwo - Cud nad Odrą :P

: pn maja 04, 2009 8:03 am
autor: odmienna
coś okropnego! :'(
czemu to tak... Manieczku??? [*]

Re: Moje kochane badziestwo - Cud nad Odrą :P

: pn maja 04, 2009 8:58 am
autor: Ogoniasta
Bardzo mi przykro.. :'(
[*] Śliczny był z niego łysolek... :'(