Strona 44 z 302

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet

: pt mar 19, 2010 10:58 pm
autor: kao
Hmm... transporter też masz taki sam... ale albo mniejszą wersję, ale wyrośnięte szczury ;)

Jesteś dzielna :)
Ładna dokumentacja "czupiradeł o mokrych podwoziach" jak to określiłaś :)

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet

: pt mar 19, 2010 11:05 pm
autor: unipaks
Dzięki za uznanie ,Iwona Co do reszty ,powiedziałabym , że nie mogę się doczekać! ;D Choć z drugiej strony... ::) :P
Kao , bardzo dziękuję :) Transporter w istocie z biegiem czasu jakby się skurczył... ::) :D
Baby po kolacji przeszły do dużej klaty i było dobrze , a nawet lepiej , bo po pierwszym porywie gościnności tym razem nowe dziewczynki odmówiły siostrom leżakowania w hamaku , rękawie i na półce! ;D Potem je wypuściliśmy na pobieganie po pokoju , ale niebieska wścieklizna na wysokim zawiesiu hydraulicznym goniła to za Dżumą , to za Czarnulką , więc zniecierpliwiłam się w końcu i ja , zabrałam swoje zabawki i udałam się z nimi na własne podwórko :P Dżuma zaraz gdzieś znikła , a Czarusia nie opuszcza moich kolan i co chwilkę trzeba ją głaskać po słodkim pyszczku :)

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet

: sob mar 20, 2010 10:26 pm
autor: unipaks
Dziś znowu panny spędziły baaardzo dużo czasu razem :D ; nie było źle , choć w pewnym momencie Fini zebrała chyba baty od Dżumy (śladu nie ma) albo się tylko wystraszyła ; potem na wybiegu w pokoju wolała zostać w klatce ::) . Gdy się trzy dziewuchy wybiegały , tylko Martini została na placu boju , a pozostałe dały się wygłaskać i mocno się przy tym rozpulsowały :) .
Trochę fotek jeszcze z wczorajszego wieczoru:
Dżuma z Czarnulką wspierają się wzajemną bliskością na jednym hamaczku ;D

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Finlandia nie szukała towarzystwa Martinki , odsunięta przez siostrzyce biedulka położyła się na samym dole
Obrazek Obrazek

A siostry tak się na hamaczku rozluźniły , że coś pięknego …mam wrażenie , że na jednym ze zdjęć Dżuma uśmiecha się do swoich myśli :)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Martini co i rusz z respektem ale uparcie podsuwała się ku Dżumie , zastygając po każdym zbliżającym ją do agutki kroczku , aż wreszcie przełamała jej niechęć (niepewność intencji ?) i została wyiskana Obrazek

Czarna kulista Pląsawica po odejściu Dżumy sama w hamaczku hehe:D

Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet

: sob mar 20, 2010 11:04 pm
autor: ol.
Nareszcie możesz pokosztować i u siebie hamaczkowych widoków zaspanych szczurków :) . To chyba będzie jedna z milszych pamiątek po trudach łączenia, prawda ?

http://img694.imageshack.us/i/img1565xg.jpg/ - pyszczek w pyszczek i ta zwisająca łapka :-* taki spokój po całym dniu ciężkiej pracy, i później Czarnulka mająca cały hamak dla siebie - słodka !

Zaś Fini należy wytulić, co też uczyń ode mnie :)

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet

: sob mar 20, 2010 11:10 pm
autor: sssouzie
http://img39.imageshack.us/i/img1567d.jpg/ łapka wzrusza niesamowicie.
i samotna Fini łapie za serce...wyściskaj ją ode mnie również :*

czy dziewczęta nocują już w klatkach, jak to wygląda z tą wolnością teraz u was?

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet

: ndz mar 21, 2010 12:22 am
autor: kulek
http://img687.imageshack.us/i/img1563f.jpg/ łapka, nooooo! *-*
Świetne zdjęcia!

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet

: ndz mar 21, 2010 10:31 am
autor: denewa
Nie dziwię się, że wszyscy zachwycają się "siedzącą" Czarnulką - no cudna :D
http://img716.imageshack.us/i/img1574g.jpg/
unipaks pisze:A siostry tak się na hamaczku rozluźniły , że coś pięknego …mam wrażenie , że na jednym ze zdjęć Dżuma uśmiecha się do swoich myśli :)
Ta fotka mi się tak kojarzy... ::)
http://img39.imageshack.us/i/img1567d.jpg/
I ta zwisająca łapinka... :D

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet

: ndz mar 21, 2010 7:07 pm
autor: unipaks
denewa , myślałam o tej fotce:
Obrazek :)
ssouzie , w nocy przez 5- 6 godzin Fini i Martinka śpią w dużej klatce w drugim pokoju , siostry zaś jak przedtem w naszym, dziś jednak zdecydowalismy , że wszystkie będą musiały zakosztować radości wspólnego zakwaterowania w klatce siostrzyczek obok nas, bo zbyt szybko przez noc odosobnienia zapominaja , że poprzedniego wieczoru były już prawie koleżankami :P
Nas też siedząca Czarnulka oraz łapka rozwaliła , ale tylko łapka :P
Rozpieszczona przez nas Dżuma dziś od rana jest drażliwa i „na nie”, zupełnie jakby nie było wcześniej żadnego łączenia; wylądowała na pół godziny karnie w transporterku – po powrocie już się nie awanturowała , ale unikała jak żywego ognia kontaktów z nowymi. Wczoraj wieczorem , gdy siedziała u mnie na ramieniu a Martini dawała mi całuski , stepowała jak szalona i co chwila usiłowała uparcie przyciągnąć moją twarz do siebie , zazdrośnica jedna… Dziś siedziała w hamaczku z przestraszoną Czarnulką , rejterując każdorazowo , gdy którejś z nowych dziewczynek udało się do nich dołączyć… :-\
Ponieważ nie było nas jakieś trzy godzinki , zamknęliśmy siostry w klatce nowych w drugim pokoju, a Fini i niebieściaczka w „ich” klatce u nas; później był wybieg osobno , na terytorium przeciwnika , a potem znowu nastąpiła wspólna odsiadka.
Integracja wyglądała co najmniej osobliwie , jako że każda z nich zawładnęła jakimś kątkiem jak najdalszym od reszty… :P
Jeszcze trochę foteczek. Fini z Czarnulką: Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Martinka i Fini Obrazek

I trochę pojedynczych. Fini:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Martini (niektóre niewyraźne , ale przynajmniej udało się złapać ziew)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Dżuma:(na pierwszej fotce zrobiła taka minę , bo puszczałam jej właśnie smrodek dydaktyczny , jaka to jest niekoleżeńska i jak to ważne by zrozumiała , że szczur jest stworzeniem stadnym ::) )

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

i Czarnulka:

Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet

: ndz mar 21, 2010 7:59 pm
autor: Vicka211
Cuda, cuda, cuda ;D
http://img715.imageshack.us/i/img1747h.jpg/ 'stooop! przestań już robić mi zdjęcia!' ;D ;D

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet

: pn mar 22, 2010 4:38 pm
autor: unipaks
niebieściak wychodzi na fotkach rozmazany jak zjawa , bo wciąż jest zabiegany; on nawet ziewa w biegu :D
a ta fotka z nią sprawia , że serducho mi się ściska z tęsknoty za naszym Peanutkiem [*]

Wczorajszego wieczoru coś w pokoju bardzo przestraszyło Martinkę , w wielkim przerażeniu schroniła się u mnie pod koszulką i długo nie można jej było namówić na wyjście; złakomiła się dopiero , kiedy pan zrobił sobie przerwę w pracach domowych i usiadł z piwkiem :D

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Fini wytrwale przysuwała się to do jednej , to do drugiej z sióstr , ale brakowało jej zdecydowania , odwagi i szaleństwa niebieściaka , i choć nas nieodmiennie wzruszała jej łapka , nieśmiało wysuwająca się ku starszym koleżankom i zamierająca wraz z całą czekoladką , gdy one reagowały nerwowością i odpychały ją bez pardonu - panny nie pozwalały jej wejść do hamaczka ; tylko kilka razy Czarnulka - sama wyraźnie pełna obawy – podzieliła się wygodnym miejscem ze złaknioną przyjaźni Finlandią. :-\
Fini wczoraj też usiłowała się dostać do wnętrza puszki z piwem

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Czarnulka jest wyraźnie rozżalona nieoczekiwaną zmianą w życiu , objawiającą się zamykaniem co dnia z przybyłymi; najchętniej szuka ustronnych miejsc , gdzie mogłaby pozostać niezauważona dla reszty. Najmilsza nasza ciapa , tłuściutka i ciamajdowata , pierwsza odkryła sposób , jak dostać się na łóżko lekarskie i przycupnąć tam cichutko ledwie oddychając… ;D
Dziś rano to ona dotrzymywała towarzystwa Fini i Martynce w szmatkach na dole klatki :)

Obrazek Obrazek

Dżuma zarekwirowała dla siebie górny hamak i z niedosiężnej wysokości zębem i pazurem ( a raczej piskiem i kwikiem ;D ) broniła doń dostępu nowym dziewczynkom :P . Noc spędziła tam samotnie i wyglądała na zadowoloną , choć wcześniej w klatce imała się różnych sposobów , by zmiękczyć moje serce i sumienie ::)

Ta łapka mogłaby udobruchać pana , ale pan nie pomoże , bo go akurat nie ma :D Obrazek

no przepraaaszaaam, jeśli moje zachowanie było nieładne (mam swoje zdanie co prawda , ale potępiam , potępiam!) Obrazek

może się jednak uda panią skokietować na niewinne oczy i takąż minkę? ::) Obrazek

mała chwila kontemplacji (niech pani myśli , że żałuję…) Obrazek Obrazek
Obrazek

Czy coś się zmieniło może na lepsze na tym padole? Nic?! A niech to! :P Obrazek


Już nie mogę , niech mnie ktoś przytuuuliii…! Obrazek :D

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet

: wt mar 23, 2010 8:44 am
autor: Nue
U mnie też tak było przy dołączaniu Nesi - Mokintosz się wyraźnie izolował, obrażał i strzelał megafochy :D Ale połączenie dziewczynek na dobre i zrodzenie się wielkiej przyjaźni to tylko kwestia czasu :)
Ależ śliczne te nowe siostrzyczki, noooo!

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet

: wt mar 23, 2010 11:53 am
autor: Jessica

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet

: wt mar 23, 2010 12:12 pm
autor: unipaks
Oj , niewiele one tam raczej przy tej puszce skorzystały, ale widać same wysiłki też były pasjonujące ;D
Dziewuszki bardzo pięknie dziękują za komplementy :)
Kolejne wieści od (jeszcze) dwóch duetów:
Siostrzyczki najpierw udawały niemożliwą do rozerwania parę

Obrazek Obrazek

ale już przed nocą potworzyły się niebezpieczne związki :) :

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Kiedy gasiliśmy światło , Dżuma z zawstydzoną minką leżała w górnym hamaku tuż przy Finlandii, a Czarnulka spała na dole obok Martini :) . O świcie Dżuma rezydowała już w pojedynkę , tak samo Fini w hamaczku poniżej. Rankiem alfa znów była mocno autystyczna i wylądowała karnie w transporterku , a zaraz za nią niebieściak, który go masakruje w sposób niewiarygodny :P . Potem na zmianę tolerowały się albo dla odmiany odpychały (głównie Dżuma). Martinka zaczepna jak zwykle i prawdziwe z niej braveheart :D .

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Już odchodzisz? Czemu – było tak fajnie… Obrazek

A ja przyłapałam Czarnulkę na trasie do łóżka ::) Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Kiedy wybierała się tam kolejny raz , czekała na nią niespodzianka ;D Obrazek Obrazek

Jak się zapewne domyślacie , ona również miała w zanadrzu niespodziankę i w dalszym ciągu trafia na łóżko jak chce i kiedy chce… :-X

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet

: wt mar 23, 2010 9:29 pm
autor: ol.
Ile fotek i jakie wszystkie ładne: i języczki i nóżki i ziewy i nienaganne uzębienie ;) :D
Ale nie ma to jak miny uwięzionych panien, wyrażające taką skalę emocji, że niejeden zdobywca oskara by pozazdrościł: od nadziei po irytację, od zniesmaczenia po obojętność
http://img28.imageshack.us/i/img1583a.jpg/
http://img704.imageshack.us/i/img1591x.jpg/
http://img59.imageshack.us/i/img1592i.jpg/
http://img710.imageshack.us/i/img1755.jpg/ - rudy lisek :)

I przytulony duecik
[urlhttp://img651.imageshack.us/i/img1816mt.jpg/][/url] :-*

to póki co, ale kwartet ! - kwartet coraz bliżej ! :)

Re: Duecik z Grodu Kraka - Wąsaty kwartet

: wt mar 23, 2010 9:34 pm
autor: ol.
Obrazek

voilà :)