Strona 45 z 57
Re: Cyklostadko: Ewok szaleje :(
: ndz maja 01, 2011 9:50 pm
autor: Agatow
Też unikam złych wieści... ale czasami trzeba. Szkoda chłopaków skoro Ewok tak ich napada. Z drugiej strony to zaskakujące, że taki leniwiec i miziak tak reaguje! Skoro rany są poważne to chyba będziesz musiała unieszkodliwić bandytę

Szkoda go bardzo, ale wygląda na to, że odczekałaś wystarczająco długo żeby się upewnić czy to dobra decyzja.
Re: Cyklostadko: Ewok szaleje :(
: sob maja 14, 2011 9:16 pm
autor: Ogoniasta
Co tam u was?

Jak Ewoś??

Jak się miewa Precelek??

Domagam się fotek!!

Re: Cyklostadko: Ewok szaleje :(
: ndz maja 15, 2011 4:10 pm
autor: Cyklotymia
Precelek sobie śpi wtulony w kolegów

Foty mam tylko stare, jeszcze u lubego robione, bo mi się kabelek od ładowarki do aparatu przerwał... Nie, to akurat nie szczurza sprawka
Co tam u misiów:
Tobiasz - schudł trochę

Może to przez tamte stresy łączenia z Ewokiem, nie wiem, ale już nie jest aż takim pulpetem
WWW - od czasu tamtej rany (wygoiła się ładnie) jakoś tak bardziej garnie się do człowieka. Polubił mizianie. Fajny się robi z charakteru, dalej indywidualista, ale częściej ma ochotę na pieszczoty.
Precel - ale to jest kochany szczur

Ja mam jakieś dziwostadko chyba, bo ta piszczała wielka ma zapędy do... rządzenia :] Z piszczały przedzierzgnął się w kandydata na szefa. Tobiasz już mu ulega, WWW się aż tak łatwo nie daje rozkładać na łopatki, ale są w zgodzie mimo zapędów Precla.
Ewok - dalej z jajkami. Czekam na wypłatę i szukam takiego miejsca, gdzie będzie i bezpiecznie dla ogona i będę mogła asystować przy zabiegu.
A tu kilka fot. Tylko takie mam niestety.





Re: Cyklostadko: Ewok szaleje :(
: ndz maja 15, 2011 5:25 pm
autor: Afera
Bardzo ładne fotki.

Re: Cyklostadko: Ewok szaleje :(
: pn maja 16, 2011 9:52 am
autor: Jessica
piękni

może jakiś filmik dla "cioci"

Re: Cyklostadko: Ewok szaleje :(
: wt cze 14, 2011 6:35 pm
autor: Kluska123
Suuuuper!

Re: Cyklostadko: Znowu razem :)
: śr cze 15, 2011 6:53 pm
autor: Cyklotymia
Wybaczcie zastój, ale choroba mojego psusia Margo, jego odejście i uczelniane sprawy jakoś sprawiały, że nie chciało mi się pisać. Ale mam teraz parę dobrych wieści
1. Wszyscy znowu razem! Obyło się jednak bez jajcięcia, Ewok dalej dumnie może nosić swój worek z męskością

Oczywiście nie obyło się bez kłótni. Ale zacznę od początku jak je połączyłam. Otóż puszczałam Ewośka luzem po pokoju, a jak był w kocim transporterze, to tak, żeby się stykał z prętami klatki, żeby się mogły szczurki niufać przez pręty. Tak samo jak Ewok zwiedzał pokój. Parę razy się oczywiście pożarły przez te pręty, Ewok i WWW stracili po pazurku i miałam krwawe ślady na podłodze, które mnie nieco przestraszyły, ale na szczęście to drobna ranka tylko była. Potem, gdy się jakoś tam tolerowali przez pręty, po prostu po czyszczeniu wsadziłam Ewoka wraz z jego transporterem (żeby miał "swój pachnący kącik") do dużej klatki. I jakoś się pogodzili chłopcy. WWW miał parę ran na ogonie i dwa dziaby na plecach, Precel jednego dziaba, Tobiasz się jakoś uchronił. A Ewok zachowywał się jak taki dres, co to przed kolegami udaje wielkiego kozaka, na siłkę chodzi, wyciska cholera wie ile na klatę, a po siłowni wraca do domu i skrycie wyprowadza swojego ukochanego pudelka

Bo dla człowieka jest taki milusi i słodziaśny, że nie powiedziałby nikt że to taki misio miziasty jest po tym jak się zachowuje przy kolegach.
2. Mamy nowego psusia. Szczeniątko labradora, wabi się Wiki i jest absolutnie rozkoszna. Wrzucę w najbliższym czasie parę fotek

I chłopaków też obfocę, bo urośli (szczególnie Precel), a Tobiasz schudł i nie wygląda już jak pulpecik.
Tyle, kochani

Wracam do nauki...
Re: Cyklostadko: Znowu razem :)
: śr cze 15, 2011 7:41 pm
autor: furburger
http://s28.photobucket.com/albums/c219/ ... G_8341.jpg nie fikaj ja tu rządzę
super fotka ^^
czekam na więcej fotek ogonów tych małych i dużych

Re: Cyklostadko: Znowu razem :)
: pt cze 17, 2011 7:23 pm
autor: Cyklotymia
No nie mogę, chłopcy znowu się pożarli, była krew na prętach (z Preclowej łapki), znowu trójka biedna w kącie, a Ewok pan i władca w całej reszcie klatki. Przyszedł mój luby, wziął Ewoka w rękę, zaczął do niego mówić, zmierzył go srogim spojrzeniem, a na końcu wsadził w kąt do chłopaków. Pokłócili się, to powtórzył cykl opieprzania i bitwy na spojrzenia. Siedzą teraz grzeczne i wtulone już drugą godzinę xD No zaklinacz szczurów mi się trafił...

Re: Cyklostadko: Znowu razem :)
: pt cze 17, 2011 9:12 pm
autor: ol.
kibicujemy tej bitwie na spojrzenia - wiadomo której stronie
niechże już Ewok do rozumu dojdzie !
Re: Cyklostadko: Znowu razem :)
: sob cze 18, 2011 6:08 pm
autor: Agatow
Czyli jednak oszczędziłaś Ewoka a ten niewdzięcznik nadal rozrabia

Faceci mają rękę do szczurów więc jestem pewna, że Twoi futrzaści panowie szybko nauczą się porządku pod groźbą bazyliszkowego wzroku zaklinacza

Trzymam kciuki! Niech Wiki zdrowo rośnie

Re: Cyklostadko: Znowu razem :)
: ndz cze 19, 2011 8:26 am
autor: tahtimittari
Groźna wycięcia jaj zawsze skuteczna, potrafi pohamować męskie szaleństwo
Koniecznie chcę zobaczyć psinkę.
Re: Cyklostadko: Znowu razem :)
: ndz cze 19, 2011 12:55 pm
autor: Cyklotymia
Re: Cyklostadko: Znowu razem :)
: ndz cze 19, 2011 1:11 pm
autor: Sheeruun
Jaka psinka rozkoszna! Te oczka takie wesołe, brązowe.. aww

Re: Cyklostadko: Znowu razem :)
: pn cze 20, 2011 4:13 pm
autor: Afera
Piękny czarnuch.
